Ogród po 30 - stce Część III

[marpa]

Ja się wyleczyłam ze stosowania mączki rogowej z L. Kilka lat stosowałam szczególnie pod róże...Przez ostatnie lata miałam przy każdym krzaczku dziurę zrobioną przez nornicę i karczownika,kilka róż straciłam bo zjadły im korzenie... Chyba wszystkie z okolic przyszły do mnie bo u sąsiadów ich nie było...Od 2 lat nie stosuję i problem nornicowy znikł...Poleciłam koleżance i u niej było to samo..U mnie ta mączka się nie sprawdziła !
Podziwiam Aniu Twoje dalie i floksy!

[silvarerum]

Ależ masz pięknie Aniu Najbardziej jednak, od ostatniego mojego pobytu u Ciebie, wpadły mi w oko floksy. Masz cudne płomyki. Najpiękniejszy ten biały z fioletowymi paseczkami przy oczku, takiego jeszcze nie widziałam.

[Pulpa222]

takasobie - Miłko, ok, tylko Ty pamiętaj na wiosnę o daliach .
Wiem, w pewnym momencie wpadamy w popłoch, że nie damy rady, ale dajemy, dajemy .

marpa - Maryniu, przypomniałam sobie, że kiedyś o wiórach już pisałam, ale u mnie się to sprawdza, jak na razie; raz podsypię i mam spokój . Żadnych gryzoni nie widać - odpukuję w niemalowane drzewo .
Co do floksów, to doszłam do wniosku, że jeszcze mam ich za mało; dokupiłam 6 odmian .
Te nowe nie rozrastają się w tak duże kępy, jak 'babcine', to upchnę. Zresztą mam zamiar trochę je wiosną przerzedzić. Wrobiłam sąsiadkę w 'niekłopotliwe' rośliny, czyli liliowce i floksy i podrzucam jej (dosłownie przerzucam za płot) swoje nadwyżki .
Dalie widzę, że przekarmiłam, bo pną się w górę i nawet ja muszę podnieść głowę, żeby zobaczyć kwiaty .

silvarerum - cieszę się z Twoich odwiedzin, tym bardziej, że w domu masz dalej 'armagedon'.
Tego floksa widać w całej grupie kolorów. Ma spore kwiaty i jest zdrowy; nieźle przyrasta (pełna reklama floksa ). Poszukam nazwy .


Liliowce mają w tym roku mnóstwo pąków i kwitną i ...kwitną - super!

Zapasłam ją, co nie?



Siewki fiołków kwitną cały czas

Mój ubiegłoroczny ulubieniec - tytoń leśny. Sam się wysiał i sam rośnie, też 'utyty'

Rabata pod świerkiem koreańskim (taki był śliczny -malutki ), ciągle tam sucho i pełno korzeni...







Freckle Pink Shades - rośnie 'tak sobie'...

'Firanka' z powojnika nad furtką do ogrodu. Jak mu pozwolić, zarośnie wszystko. U mnie dopiero się rozkręca. Można go strzyc nożycami do żywopłotu i tak odrośnie .







Ten biały floks dalej się nie rozwinie, taką ma urodę. Czasem myślę, że hodowcy przekombinowują

[marpa]

Tego białego niby- floksa miałam 2 sezony ...Po tej zimie przepadł , nie płaczę po nim, szkoda dla niego miejsca bo jest taki nijaki...to Tiara ...Dalii nie uprawiam ale Twoja Polka podobała mi się już w ub.roku..Piękna jest !

[Pulpa222]

marpa - Maryniu, masz rację, jego nie widać w ogóle wśród floksów .
Polka jest ciekawa, tylko Miłka napisała do mnie w ub. roku, że jej bulwy źle się przechowują, więc wiosną pomyślałam iż jej nie będzie, patrząc na mój sposób przechowania. Chciała przeżyć i cieszyć oczy, to przeżyła . Do tego się rozrosła, jak widzę . Kupiona w kapersie.

[PEPSI]

Aniu, podziwiam floksy. Zebrałaś ich już niezłą kolekcję. Masz rację, te babcine lepiej się rozrastają, ale chyba też szybciej łapią mączniaka Moje złapały Ale nie ubolewam i nie psikam chemią. Wytnę i spalę, i tak w moim buszu nikt nie zauważy
A jak przechowujesz dalie, że obawiasz się porażki w przechowaniu?

[alicjad31]

Aniu jestem i podziwiam ,a jest co
Mój leśny się nie wysiał ,a zebrane nasionka gdzieś dobrze schowałam
Dalie wszystkie piękne masz liliowce floksy
A kocik jego minka bezcenna
Wnuki mają wolne od przedszkola ,więc trzeba młodym pomóc , a remont nie ucieknie
Miłego dnia

[Pulpa222]

PEPSI - Gosiu, floksy to ja dalej kupuję, bo to daje kolor i zapach, a poza tym są ze mną od wielu lat. Fakt, ja starych odmian też nie pryskam, tylko wycinam. Teraz dopiero 2 odmiany złapały mączniaka, reszta czysta .
Co do przechowywania dalii, to ja w tę zimę potraktowałam je trochę po macoszemu, bo postawiłam karton w nieogrzewanej werandzie ( tam nie spada temperatura poniżej + 5*C) i nie zajrzałam do nich do wiosny. Coś tam uschło, ale u mnie brakuje miejsca na nie, więc się mocno nie zmartwiłam .
Nie wiem, jak długo będę się bawić z daliami, bo to nie na moje nerwy, takie wykopywanie i wkopywanie, chociaż potem kwiatki uwielbiam . Złożoność natury ludzkiej .
Poza tym, dalie są konkurencyjne dla róż w zakresie słonecznego miejsca. Albo jedne - albo drugie .

alicjad31 - Alu, fakt, w wakacje nie bardzo jest co zrobić z dziećmi, ale nie lekceważ remontu, że poczeka, bo zima przyjdzie szybciej niż myślisz i będziesz marznąć .
Mojego tytoniu wysiało się nawet za dużo, a do tego dostałam pojemnik z siewkami od koleżanki, której się chciało go wysiać. Lubię, jak jest w ogrodzie i kwitnie, bo jest taki niespotykany.
Dziękuję za pochwały, przekażę roślinkom, że się starają .
Kot został obudzony i stąd jego niezadowolenie.

[PEPSI]

Aniu coś wymyślisz, żeby doświetlić i dalie i róże. Zawsze możesz jakieś drzewko ciachnąć
Ja karpy dalii wkładam do trocin i do pudełek. Jedyne najchłodniejsze miejsce u mnie to 15 stopni w mrozy. Myślałam o strychu ale tam skacze temp ale minusa nie ma....już sama nie wiem. Och z tymi kwiatami

[alicjad31]

Aniu jak nie chwalić tak pięknego i zadbanego ogrodu Z remontem nie będzie tak źle .Ogród nie ucieknie ,a w domu i tak niektóre prace musimy odłożyć ze względów .Zrobimy podłogę w przedpokoju bo to czekać już nie może .

[ewarm]

Ta róża w tym malinowym kolorze jak się nazywa, ciekawa jest i ładnie Ci rośnie
Lilie lubię wszystkie, czy to trąbkowe Aniu te, które pokazałaś?

[Pulpa222]

PEPSI - Gosiu, pewnie, że mogłabym ciachnąć, ale nie chcę sprawdzać lojalności swoich sąsiadów, bowiem wszelkie kłopoty innych ludzi, wynikają właśnie z donosów .
Myślę jednak, że pomyślę nad Twoją propozycją .
Dalie będę przechowywać tak, jak w ub. roku. Może je przysypię drobniutką korą. Tego 'wieżowca' włożę do innego pudełka, bo tej dalii w przyszłym roku na pewno nie będę nawozić. Zobaczymy, jak się zachowa; gorzej, jak zastrajkuje .

alicjad31 - Alu, rozumiem, że mogą być trudności obiektywne, ale fakt, przedpokój trzeba zrobić, bo nie będzie jak się poruszać po domu.
Dziękuję Ci za pochwały, zawsze to miło, jak ktoś jeszcze obejrzy Twoje dzieło .

ewarm - Ewa, lilii to ja mam zamiar kupić w tym roku sporo, może coś więcej zakwitnie, niż w tym .
Co do tych, o które pytasz, to prawdopodobnie orienpety, jedyne, które zakwitły normalnie. Może tam nasadzę ich więcej .
Różyczka, to po prawdzie jest pomarańczowa (powinna być), ale sporo wpada w róż i o ile się orientuję, też ją masz, bo to Quen of Hearts .



Burgundy Iceberg

Princesse Sybila de Luksembourg

















Bienenweide Gold

Rhapsody in Blue - tegoroczna, a właściwie "tego lata"



Bienenweide Apricot - powinna być bardziej pomarańczowa , ale też jest ładna



Powojnik texański,chyba Diana

[ewarm]

Aniu, no róże Ci już kwitną fajnie, a wiem , że niektóre co dopiero wsadzone. Tak mam tę różę, ale niechcący ją uszkodziłam i jeszcze nie kwitnie, oby przetrwała. A jak posadziłaś fuksję, bezpośredni do gleby?

[slanka-flora]

Zaglądam i podziwiam,jak leci,bo wszystko urodziwe
A szczególnie róże Ale także lilie - OT I powojniki
Pozdrówki wieczorne
Sławek

[Pulpa222]

ewarm - Ewa, wcale tej fuksji nie posadziłam, tylko włożyłam do doniczki (przyszła bez) i podlałam . Jutro poszukam dużej donicy ,posadzę i donicę zadołuję, a na zimę pewnie zabiorę na werandę - chociaż w pierwszym roku . Kolega mówił, że trzyma je na sucho.

Właśnie widzę, że różyczki mnie kokietują swoimi kwiatami i nabieram ochoty na więcej .

slanka-flora - Sławku, witam w ogrodzie .
Staram się, chociaż z różnym skutkiem . Dziękuję za pochwały.