Ogród Marii III część

[Madziagos]

Widzę lilię Kushi Maya - wiosną miałam cebule w zasięgu ręki, ale nie wiedzieć czemu - nie kupiłam.
Oczywiście teraz żałuję - wygląda na to, że z jej zakupem poczekam do przyszłej wiosny.

[Yollanda]

Marysiu, jak Ty to robisz. Wnuki, goście zajmują czas , a ogród wprost wzorcowy.
Zadbane wszystkie rabaty. Lilie wprost przepiękne. Różnorodność odmian niespotykana. Mr Cas wpadł mi w oko.
Hortensje ogromniaste zwracają uwagę. Pięknie prezentuje się budleja na tle jasnej ściany.
Bardzo dobry pomysł z aksamitką wąskolistną na rabatce z pierwiosnkami. Na miejscu po tulipanach też ta aksamitka zdaje egzamin.

[Ladys]

Maju, ja tylko zaglądam, oglądam i nic nie mówię.... nie mam słów! Hotrensie ogrodowe to moje miłość, ale ony nie lubią mego ogrodu.

[Sasanka18]

Cieszę się z Twojej wizyty, już niedługo zakwitną rudbekie te od Ciebie .
Czekam z niecierpliwością jak zakwitną wstawię zdjęcie.
Hortensje u Ciebie nie rosną ale skalniaczki za to, są przepiękne.
Różyczka dla Ciebie Sophia z broszką



Ponownie pokażę drzewo gruszy oplecione clematisem ,bo nie mogę się nadziwić nikt go nie prowadził .
Roślina sama oplotła każda gałązkę,


Kwiaty w ogrodzie i w wazonie

[Ladys]

Maju, dziękuję za różę z broszką. Skąd wiesz, że lubię żółte róże? Ale z jakiegoś nie znanego powodu mam w ogrodzie z 110 róż wielką przewagę różowych.

Jestem ciekawa jak Ci się spodoba, kwiat tych nowych rudbekii, jest dość drobniutki w przyrównaniu do tych zwykłych niskich.

Kiedy patrzę na clematys na gruszce to się nie mogą nadziwić jak gruszce z tyloma owocami, tak clematysowi, który w tak krótki czas się ci tak pięknie rozrósł. U mnie każdą gruszkę zniszczy rdza.

[beatab]

Marysiu - Twoje hortensje są dla nas wzorcowe - ogród cudowny - taki dopieszczony

[takasobie]

Miały być gruszki na wierzbie, jest clematis na gruszy!

[Sasanka18]

Jaguś wybacz ale przez zamieszanie pominęła Twój post.
Ja, też mam w ogrodzie agresty porzeczki trzy kolory,5 szt.borówek , winogron, śliwy,grusze i nawet jedną czereśnie.
Lubię w ogrodzie mieć owoce zawsze jest się czym poczęstować.
Wnusio teraz przebywa na urlopie z rodzicami ale obiecał,że w sierpniu jeszcze przyjedzie.
Kostek ma 5 lat a u drugiego syna Wiktor ma 14 lat, też był w lipcu.
Było tak gwarno i wesoło nawet codziennie bywałam z nimi nad morzem, co u mnie rzadko się zdarza.
Nie lubię tłumu jaki bywa w sezonie wolę odpoczywać w ogrodzie.
Szkoda,że Twoje wnuczki, są tak daleko i rzadko je widujesz.
Jaguś


Wczoraj też ,że znajomymi odwiedziliśmy ogród a oto kilka zdjęć z tej wyprawy.
I chociaż było zimno i deszczowo, to Ci dwaj śmiałkowie urządzili sobie kąpiel


zwróćcie uwagę na kolor ławki jak pięknie harmonizuje z roślinami.
























Ogród jak widać ciągle jest nie skończony ..............

[Sasanka18]

Ja, kupiłam tylko dwie roślinki, tojad Eleonora i krwiściąg obtusa.
Pochwalę się nimi

tojad Eleonora ,piękne imię

Mam już 4 gatunki tojadów
ten rośnie w kilku miejscach

ten jest najmniejszy ma tylko trzy pędy kwiatowe

a biały już ładnie się rozrósł z Eleonora mam 4 gatunki.


Władziu w zeszłym roku u mnie na gruszy też była rdza w tym roku jakoś się obyło.
Rudbekie na pewno będą mi się podobały od razu u Ciebie wpadły mi w oko, teraz czekam z niecierpliwością na ich kwitnienie .
Pochwalę Ci się Eonium miałam bardzo dużą roślinkę ale w zimie nie umiem jej pielęgnować i zawsze mi zmarnieje.


takasobie dobre spostrzeżenie i skojarzenie nie pomyślałam mam, też na lilaku Meyera 'Palibin' taki clematis


beatab witaj, Beatko cieszę się ,że dołączyłaś do grona
Hortensje na szczęście są bez problemowe a w tym roku urosły takie wielkoludy ,że się połamały.
Najbardziej obawiam się o tą hortensje ma duże kwiaty a po deszczach, są tak ciężkie i krzew nie ma żadnej podpórki
jak by się połamał to byłby dramat.

[JAKUCH]

Marysiu ja swojego Cardinala Hume cięłam nisko na jakieś 40 cm od ziemi lecz wtedy go przesadzałam. Następnej wiosny znów cięłam go nisko bo zauważyłam ,że mu to pomogło w utworzeniu fajnego krzaczka .Nawet Jacquelinę też tnę nisko.Teraz Cardinal jest bardziej szeroki niż wysoki .Maryś ta lilia to Scheherezade jest cudna mam też drugą podobna tylko ,że jej płatki są wywinięte to Scarlet Delight.Moja Kiushi maya niestety wyginęła pozostał po niej tylko znacznik .Też miałam taką jedna lilię która zachowywała się w ten sposób i zastanawiam się czy jej nie wywalić .Możliwe ,że to jakaś choroba musiałabyś zapytać w liliowym wątku.Cudna wycieczka i ten ogród wart podziwiania

[Sasanka18]

cyma2704 Soniu jedne lilie przekwitły a na ich miejscu kwitną inne .



i tak pomału zbliżamy się do jesieni

Jadziu a miałam Ciebie pytać jak cięłaś Cardinala Hume zapamiętałam ,że miałaś ciąć.
W przyszłym roku swojego też tak poczęstuję sekatorem ,może się przestraszy.
Jadziu, ja już nie wiem która to Scheherezade jak mi podpowiesz, to podpiszę .
Wyczytałam tez ,że lilii po kwitnieniu się nie nawozi więc poczekają do wiosny na pokarm.

[leszczyna]

Marysiu skorzystałam z wycieczki na której byłaś a ile ochów i achów wydalam z siebie szkoda że w pobliżu nie mam takich miejsc.
Ale pójdę twoimi śladami i posadzę sobie powojniki pod wiśnią z gruszką nie będę próbować bo zawsze mszyca ja uwielbia to i powojnik by ucierpiał i to jeszcze w tym sezonie się rozejrzę za powojnikiem.

nocki dobrej życzę

[JAKUCH]

Marysiu a jak rośnie JPII czy zdrowy bo miałabym prośbę o jego patyczek ,oczywiście jeśli Twój jest ładnie rozrośnięty.Może spróbowałabyś go ukorzenić .Niebo zamglone i chyba będzie pogoda barowa

[Filemon24]

Hej

Wypatrzyłam u Ciebie róże Mozart jest dosyć słabo popularna i chciałam się czegoś więcej o niej dowiedzieć:) jak ta różyczka się czyści? czy te małe kwiatuszki trzeb jej obcinać po przekwitnięciu? i czy dała by radę rosnąć na pełnym słońcu? nie płowiały by jej kwiatki?
bardzo mi zależy na odpowiedzi osoby która ma tą róże

[Sasanka18]

Yollanda Jolu, ciągle nie mogę nadrobić zaległości i na forum i w ogrodzie .
Zielsko rosło i rośnie zdjęcia robię z daleka, żeby były niewidoczne
Joluś czekam dzisiaj na irysy ,jutro na pewno dotrą

róża Gartentraume jak widać i ona ma parę listków z plamkami.

Widzę lilię Kushi Maya - wiosną miałam cebule w zasięgu ręki, ale nie wiedzieć czemu - nie kupiłam.
Oczywiście teraz żałuję - wygląda na to, że z jej zakupem poczekam do przyszłej wiosny.

Madziu lilia Kushi Maya u mnie z tego, co się doczytałam była za głęboko posadzona
i dlatego kwiat jest mały i tylko jeden. Lilia, ta według mnie jest trudna do uprawy.
Ja, mam już drugą cebulkę pierwsza, która nabyłam zmarzła albo została zjedzona,po prostu znikła.
Kupiłam następną jest w donicy i za głęboko posadzona nie wiem kiedy ją przesadzić.
Małgosiu na oczarze pokazały się drobne kwiatki nie ma ich tylko na tej gałązce, która kwitła w lutym.
Ciekawa jestem czy w tym roku cały oczar zakwitnie ?
Pochwalę Ci się na co tym razem się zdecydowałam.
Trójlisty i cyklameny kwitnące jesienią wiosna okaże się czy zakup był trafny

Krysiu ciesze się, że wirtualny spacer podobał Ci się
Ja, powojnika właśnie posadziłam przy gruszy, bo myślałam ,że mszyce jej liści nie lubią .
Ty twierdzisz ,że na gruszy, są mszyce u mnie w pobliżu maja śliwy, tam jest ich cała masa i w ich obrębie nie mogę sadzić delikatnych roślin.

Lilie jeszcze się trzymają ale, to już końcówka



Jadziu jutro zrobię zdjęcie JPII i zobaczysz, czy ma gałązkę, która by się nadawała.
Ja, jak wiesz nie mam ręki do ukorzeniania może Ty.


Filemon24 różę Mozart mam u mnie rośnie w półcieniu na tyłach i za bardzo jej nie pielęgnuję .
Po, pierwszym kwitnieniu zawiązuje masę drobnych owocków i jak nie zapomnę, to ciachnę.
Jest u mnie różą bezproblemową często ścinam ją do wazonu, pięknie wygląda.
A czy na słońcu zmienia kolor raczej chyba nie, bo nic takiego nie zauważyłam .
A tak wygląda w nocnym oświetleniu.

Pozdrawiam