Mały ogródek
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mały ogródek
Jolu u Ciebie jak zawsze wszystko dograne kolorystycznie nie to co u mnie lecz trochę podpatruję i czasem mi się uda stworzyć coś ładnego
Twoja moja Aurora rozsiadła się jak hrabinia, bo miejsca ma mnóstwo lecz jeszcze nie wytworzyła kwiatów.Współczuje potopu nią ogródku to żadna przyjemność i wtedy odchodzi ochota na ogrodowanie .Nawet Oczuś usiadła wyżej obawiając się zmoczenia łapek
Po wykopaniu liliowca lej pozostał jak po bombie lecz mnie też czeka usunięcie dwóch sztuk a raczej zmniejszenie kępki
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mały ogródek
Joluś, słysząc w wiadomościach o wielkich opadach w Gdańsku
cały czas myślałam czy ta ulewa ominęła Ciebie, czy nie.
Zdjęcia, które pokazujesz są przerażające, bardzo Ci współczuję
Mimo to ogród Twój jest cały w przepięknych, kwitnących kompozycjach
Mam nadzieję, że jak czas Ci pozwoli to wróci Ci zapał do prac ogrodowych.
cały czas myślałam czy ta ulewa ominęła Ciebie, czy nie.
Zdjęcia, które pokazujesz są przerażające, bardzo Ci współczuję
Mimo to ogród Twój jest cały w przepięknych, kwitnących kompozycjach
Mam nadzieję, że jak czas Ci pozwoli to wróci Ci zapał do prac ogrodowych.
- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały ogródek
Witajcie moje miłe dziewczyny.
Dzięki za słowa pociechy.
Ogród wygląda dobrze, jednakże skutki zalania wyjdą później.
Deszcz padał we czwartek, a rzeka Reda wylała w sobotę. Tak wyglądała nasz park nad rzeką, w pobliżu którego mieszkam.
Nadal stoi woda, choć powoli opada. Strażacy wypompowują ją z trawników do rzeki. Jest grząsko. W moim ogrodzie też podłoże jest bagniste. Stopy zapadają się w nasiąkniętej wodą ziemi.






optymistyczny duecik, zestaw według Elwi - różyczka 'Graham Thomas' i lilia 'Boogie Woogie'

Dzięki za słowa pociechy.
Ogród wygląda dobrze, jednakże skutki zalania wyjdą później.
Deszcz padał we czwartek, a rzeka Reda wylała w sobotę. Tak wyglądała nasz park nad rzeką, w pobliżu którego mieszkam.
Nadal stoi woda, choć powoli opada. Strażacy wypompowują ją z trawników do rzeki. Jest grząsko. W moim ogrodzie też podłoże jest bagniste. Stopy zapadają się w nasiąkniętej wodą ziemi.






optymistyczny duecik, zestaw według Elwi - różyczka 'Graham Thomas' i lilia 'Boogie Woogie'

- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały ogródek
Ewelinko,
liliowce to niekłopotliwe, piękne rośliny. Zakochałam się w nich w ogrodzie w Wojsławicach. Zobaczyłam hektary cudnych liliowców i moje serce zabiło mocniej, zapragnęłam mieć je wszystkie. Teraz mam ich nadmiar, bo nadspodziewanie dobrze się u mnie czują. Chyba odpowiada im podmokłe, torfowe podłoże.
Masz duży ogród, miejsce dla liliowców się znajdzie.
Madziugos,
trawników nie mam za wiele. Szkoda, że się nie mieszczą. Ogród zyskałby oddech, gdyby trochę przestrzeni między rośliny wpuścić.
Widzę to wyraźniej, po wizycie w Zielonych Pokojach JagiS, które miałam przyjemność oglądać w niedzielę.
Przestronne trawniki dają tło dla roślin, Urodę roślin widać na tle trawników. Stłoczone w bałaganie, nawet najładniejsze nie budzą podziwu.
Do koszenia mam ledwie ścieżki i alejkę główną oraz dwa małe placyki.
Nie lubię koszenia, bo kabel od kosiarki mi się plącze, haczy o rośliny i boję się, że go przetną kosiarką, co już mi się zdarzało.
Koszenie trawników o dużej powierzchni to duży wysiłek. No cóż w ogrodzie ciągle jest coś do zrobienia.
Mam jeszcze do obcięcia żywopłot z ligustru - 23 metry. Urósł do wysokości 3 metrów i rozkrzewił się bez umiaru, trzeba go okiełznać, co nie jest łatwe.
Jadziu JAKUCH
dalie jeszcze mają czas. Aurora jeszcze zakwitnie. Moje dalie słabo w tym roku. Za późno je posadziłam i ślimaki zjadły młode pędy.
Marysiu Sasanko,
zapał do pracy w ogrodzie mam nieustanny, tylko czasu wolnego mi brakuje. Nie nadążam.
Po pracy mało czasu zostaje. Doszła mi nowa atrakcja - mój wnusio Rysio
. Uwielbiam się z nim bawić , oglądać książeczki, śpiewać piosenki, chodzić do piaskownicy, jak to babcie maja w zwyczaju. U Ciebie też wnuki goszczą. Wiesz jak to jest.
liliowce to niekłopotliwe, piękne rośliny. Zakochałam się w nich w ogrodzie w Wojsławicach. Zobaczyłam hektary cudnych liliowców i moje serce zabiło mocniej, zapragnęłam mieć je wszystkie. Teraz mam ich nadmiar, bo nadspodziewanie dobrze się u mnie czują. Chyba odpowiada im podmokłe, torfowe podłoże.
Masz duży ogród, miejsce dla liliowców się znajdzie.
Madziugos,
trawników nie mam za wiele. Szkoda, że się nie mieszczą. Ogród zyskałby oddech, gdyby trochę przestrzeni między rośliny wpuścić.
Widzę to wyraźniej, po wizycie w Zielonych Pokojach JagiS, które miałam przyjemność oglądać w niedzielę.
Przestronne trawniki dają tło dla roślin, Urodę roślin widać na tle trawników. Stłoczone w bałaganie, nawet najładniejsze nie budzą podziwu.
Do koszenia mam ledwie ścieżki i alejkę główną oraz dwa małe placyki.
Nie lubię koszenia, bo kabel od kosiarki mi się plącze, haczy o rośliny i boję się, że go przetną kosiarką, co już mi się zdarzało.
Koszenie trawników o dużej powierzchni to duży wysiłek. No cóż w ogrodzie ciągle jest coś do zrobienia.
Mam jeszcze do obcięcia żywopłot z ligustru - 23 metry. Urósł do wysokości 3 metrów i rozkrzewił się bez umiaru, trzeba go okiełznać, co nie jest łatwe.
Jadziu JAKUCH
dalie jeszcze mają czas. Aurora jeszcze zakwitnie. Moje dalie słabo w tym roku. Za późno je posadziłam i ślimaki zjadły młode pędy.
Marysiu Sasanko,
zapał do pracy w ogrodzie mam nieustanny, tylko czasu wolnego mi brakuje. Nie nadążam.
Po pracy mało czasu zostaje. Doszła mi nowa atrakcja - mój wnusio Rysio
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mały ogródek
Jolu przykro, że tak zamoczyło mocno ogród.
Liliowce pięknie kolorują ogród, a duet z Christą wyjątkowo piękny.
Pysznogłówka z liliami i motylami cudna.
Słodziak w koszyku też chyba kontempluje ogród.
Uściski dla Rysia. 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mały ogródek
Piękne,dorodne liliowce,bardzo je lubię i mam u siebie kilka,3 jeszcze nie kwitły,bo młodziutkie. Hemerocallis'Siloam Uri Winniford niski takich poszukuję,gdzie można go kupić?
Dalii też mam kilka i czekam na nie:) Tylko jedna kaktusowa w kolorze orange co roku kwitnie jako pierwsza.
Teraz dopiero widzę jak woda może w mgnieniu oka zalać duże tereny.
Duet Elwi wspaniały
Dalii też mam kilka i czekam na nie:) Tylko jedna kaktusowa w kolorze orange co roku kwitnie jako pierwsza.
Teraz dopiero widzę jak woda może w mgnieniu oka zalać duże tereny.
Duet Elwi wspaniały
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mały ogródek
Jolu straszne widoki prezentujesz to u nas nie ma aż tak chociaż prawie dziennie popaduje .Teraz dopiero widzę ,że trochę byłam na bakier z podlewaniem, bo niektóre rośliny dopiero po obfitych deszczach wyglądają na bardzo zadowolone np. moja Wiązówka 'Rubra' teraz dostała powera
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Mały ogródek
Jolu Kochana, współczuję zalania
A wiem co mówię, bo u nas od tygodnia mocno pada. Co prawda rzeka nie wylała, ale to wystarczyło, żeby zniszczyć wszystkie kwiaty w ogrodzie
Wyobraź sobie, że nawet pąki liliowców gniją
U Ciebie Jolu za to fotki słoneczne i bajecznie kolorowe. Wspaniałe liliowce
Szczególnie Hemerocallis 'Siloam Uri Winniford'
Widać, że Twoja gleba im pasuje. Tak wielkie kępy to moje marzenie
Ostatnio korci mnie, żeby spróbować z jakimiś pajęczymi...
U mnie także nie da się kosić, w części sadowniczej woda stoi, wyżej jest ciut lepiej, ale i tak beznadziejnie. Wyjątkowo brzydki lipiec mamy w tym rokuZalanych, trawiastych ścieżek nie można skosić . Straszą zarośniętą trawą.
U Ciebie Jolu za to fotki słoneczne i bajecznie kolorowe. Wspaniałe liliowce
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mały ogródek
A niektórzy narzekają na suszę.
To niesprawiedliwe, że u jednych za mokro, u innych za sucho
U mnie akurat jest w sam raz
Liliowcom w to graj, bo one lubia wilgoć. Prawdopodobnie u mnie kilka nie kwitnie właśnie ze względu na zbyt mało wilgoci
Zastanawiam się jak sobie poradziły róże w tym nadmiarem wody
To niesprawiedliwe, że u jednych za mokro, u innych za sucho
U mnie akurat jest w sam raz
Liliowcom w to graj, bo one lubia wilgoć. Prawdopodobnie u mnie kilka nie kwitnie właśnie ze względu na zbyt mało wilgoci
Zastanawiam się jak sobie poradziły róże w tym nadmiarem wody
Re: Mały ogródek
Witaj Jolu ;
w nie dobrą chwilę przybyłam w odwiedziny, oby twój ogród przeżył podtopienie bez szkód
U nas pada caly lipiec skoro codziennie, naszczęście nie jest tego deszczu tak dużo żeby była powódż, ale ta nasza ilasta ziemia jest też już grzęska.
U nas pada caly lipiec skoro codziennie, naszczęście nie jest tego deszczu tak dużo żeby była powódż, ale ta nasza ilasta ziemia jest też już grzęska.
- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały ogródek
Cymo -Soniu; Annes77; Jadziu JAKUCH; Elwi,
dziękuję za wyrazy współczucia.
Podmokły ogród to nic przyjemnego. Róże i irysy zapadną na choroby grzybowe, a liliowce opanują wszystkie rabaty.
Wszystkie buty mam zapaćkane błotem.
Woda powoli opada. Rośliny bagienne powinnam analizować , a róże wybić sobie z głowy.
Póki co jest kolorowo, a bałagan jak u nikogo.
Liliowce szaleją wyjątkowo.
Margo 2,
róże przy dużej wilgotności narażone są na choroby grzybowe. Tak od razu nie pokażą złego oddziaływania wysokich wód gruntowych. Dopiero w perspektywie trzech, czterech lat będą coraz słabsze, bo zgniją im korzenie. Chyba, że nastanie teraz okres suszy. Irysom na pewno wilgoć nie odpowiada.
Witaj Ladys
Och jak się cieszę
, że się odnalazłyśmy po dłuższej przerwie.
Zapraszam do mojego galimatiasu.
Załóż wątek, proszę
, pokaż nam swoje unikatowe cudeńka. Twój ogród jest wyjątkowy, odmienny, bardzo ciekawy.
Będę chętnie w nim gościć. Co słychać? Jak się czujesz? Jak się mają piesek , kotek i baranki?
Rojniki od Ciebie rosną, kwitną. Lubię je.
hemerocallis 'Double Happiness'


Daylily 'Double River Wye'

'Double River Wye'

'Double River Wye' i 'Big Smile'







liliowiec 'Night Beacon'




lilie także zwracają uwagę



'Mr Job'


zobaczcie jaka panienka pomalutku rośnie

maruny są wszędzie

kwitną obecnie różyczki 'Big Purple'

'Minerva'

'Marselisborg'

dziękuję za wyrazy współczucia.
Podmokły ogród to nic przyjemnego. Róże i irysy zapadną na choroby grzybowe, a liliowce opanują wszystkie rabaty.
Wszystkie buty mam zapaćkane błotem.
Woda powoli opada. Rośliny bagienne powinnam analizować , a róże wybić sobie z głowy.
Póki co jest kolorowo, a bałagan jak u nikogo.
Liliowce szaleją wyjątkowo.
Margo 2,
róże przy dużej wilgotności narażone są na choroby grzybowe. Tak od razu nie pokażą złego oddziaływania wysokich wód gruntowych. Dopiero w perspektywie trzech, czterech lat będą coraz słabsze, bo zgniją im korzenie. Chyba, że nastanie teraz okres suszy. Irysom na pewno wilgoć nie odpowiada.
Witaj Ladys
Och jak się cieszę
Zapraszam do mojego galimatiasu.
Załóż wątek, proszę
Będę chętnie w nim gościć. Co słychać? Jak się czujesz? Jak się mają piesek , kotek i baranki?
Rojniki od Ciebie rosną, kwitną. Lubię je.
hemerocallis 'Double Happiness'


Daylily 'Double River Wye'

'Double River Wye'

'Double River Wye' i 'Big Smile'







liliowiec 'Night Beacon'




lilie także zwracają uwagę



'Mr Job'


zobaczcie jaka panienka pomalutku rośnie

maruny są wszędzie

kwitną obecnie różyczki 'Big Purple'

'Minerva'

'Marselisborg'

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mały ogródek
Jola, po twoich zdjęciach wcale nie widać tego zalania (mam na myśli oczywiście kondycję roślin) Pięknie wszystko kwitnie, a urozmaicona kolorystka na rabatach to optymizm w czystej postaci
W najbliższych dniach zapowiadają ponowne ocieplenie, więc jeśli nie zaatakują jakieś grzyby to róże powinny dojść do siebie po incydencie z mokradłami..
Kochana.. Liliowce to masz bezbłędne
Piękne karpy!
Kochana.. Liliowce to masz bezbłędne
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Mały ogródek
Przepiękne masz te liliowce. I takie rozrośnięte.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mały ogródek
Jolu widzę ,ze nasza stara znajoma Ladys -Władzia się pokazała
.Też się cieszę ,że się odnalazła.Może założy wątek
Dobrze mieć taki ogródek gdzie nie trzeba podlewać w czasie upałów takich jak były w ubiegłym roku ,lecz przy takich deszczach to przerąbane .Myślę ,że roślinki dadzą radę i nic złego nie będzie sie działo ,a gleba szybko wróci do normalności.Masz pięknie kolorowo u mnie trochę zbyt mało kolorów jak przekwitną róże, bo tylko przetaczniki i słoneczniczek a floksy dopiero zaczęły.Oczywiście gdyby nie lilie to byłoby ponuro wiec muszę ich trochę dokupić
Dobrze mieć taki ogródek gdzie nie trzeba podlewać w czasie upałów takich jak były w ubiegłym roku ,lecz przy takich deszczach to przerąbane .Myślę ,że roślinki dadzą radę i nic złego nie będzie sie działo ,a gleba szybko wróci do normalności.Masz pięknie kolorowo u mnie trochę zbyt mało kolorów jak przekwitną róże, bo tylko przetaczniki i słoneczniczek a floksy dopiero zaczęły.Oczywiście gdyby nie lilie to byłoby ponuro wiec muszę ich trochę dokupić
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Mały ogródek
Jolu mój ogród po sąsiedzku pięknie podlany, ale za to dom ratowali strażacy po zalaniu 


