
Moje odcienie żółtego to:


Co do odmian - nie jestem pewna, więc nie podaję.
Może się "przeziębiły"? - tak przyschnięte listki zdarzają się po ochłodzeniu - zimny wiatr niekiedy "parzy" liście achimenesów.IkaD pisze:niektórym zaczęły przysychać listki .Nie stoją ani na ostrym słońcu ,ani nie zamoczyłam listków i nie wiem co się z nimi dzieje![]()
4-5 szyszek w doniczce o średnicy ok 8-9cm, jak miały ok 4cm ucięłam im wierzchołki. Ziemia mocno przepuszczalna - z duża ilością piasku.IkaD pisze: Bożenko po ile szyszeczek masz tam w doniczkach ?
majreg pisze:To pewnie Lemon Orchard, tylko musisz mu dać trochę czasu. Jak kłącze urośnie będzie pełniejszy.
Dziewczyny miałyście rację, trzeba poczekać na te pełne, aż się zdecydują pokazać właściwy kwiatuszek.kubasia pisze: Jedną z przyczyn pozbycia się u mnie, była ich niestabilność. Zresztą te pełne odmiany są bardziej chimeryczne.