Małgosiu Clem no to się napracowałaś z tym sianiem, pikowaniem ...

One bez problemu wychodzą siane bezpośrednio do gruntu a może i lepiej
Nie wiedziałam ,że jest Zatrwian bylinowy

Ja sieję jednoroczny , jest piękny , kolorowy. Spróbuję zebrać nasiona. Pierwszy raz się bawię w zasuszanie. Owszem siałam , ale nie zasuszałam , tylko zużywałam , można powiedzieć na bieżąco

Teraz spróbuję zebrać nasiona i wiosną znowu posiać , już bez kupowania nasion. Tak robię z cyniami, które sieję od lat ze swoich nasion
Bąbelka zaadoptowałam wiosna ze schroniska , jako 2-miesięcznego szczeniaka. Jest uroczy, żywe srebro. Wesoły, dokazujący, bawi się i pomaga we wszystkim , jest wszędobylski

Jak wspaniale zbiera porzeczki, nawet agrest pyszczkiem weźmie. Tylko nie mogę nauczyć żeby wrzucał do wiaderka

Jak smakuje to zje a jak nie to pomemła i wypluje

Zresztą , je wszystkie warzywa i owoce --jak ma ochotę
-- 13 lip 2016, o 09:03 --
Miłko wspomnienia są cudne:) Ja mam podobne, siało się i szeleszczące zbierało od dziecka

To stare kwiatki, tylko dołożyli więcej kolorków

są śliczne. Takiej ilości jeszcze nie siałam . Teraz będę systematycznie siała i zasuszała
-- 13 lip 2016, o 09:04 --
Trafiłaś
Ewuniu 321 ogród jest tak samo rozbrykany jak Bąbel. A ten drugi jest cudny, wesoły, żywe srebro , uwielbiamy go z wzajemnością
