Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Agnieszko plac budowy, ale jaki.
M na razie broni trawnika, a po dwu latach od zamieszkania zmieni zdanie.
Irysy bródkowe i holenderskie niesamowicie pięknie kwitły.
Powojniki w cudnych kolorach, niech się rozkręcą i cieszą kwiatami.
Miło, że wróciłaś i pokazałaś kolorowy ogród.
Czekamy na kolejne zdjęcia. 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Kochana to się nazywa wejście smoka.
Oszaleć można od widoku, gdzie tyle pięknych kwitnień.
Agnieszko będziesz w bardzo komfortowej sytuacji, gdy się wprowadzisz. Ogród pięknie rozrośnięty. To jest to.
Czekam na kolejne foty.
Oszaleć można od widoku, gdzie tyle pięknych kwitnień.
Agnieszko będziesz w bardzo komfortowej sytuacji, gdy się wprowadzisz. Ogród pięknie rozrośnięty. To jest to.
Czekam na kolejne foty.
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Soniu, Aniu dzięki za miłe słowa!
Nic tak nie uskrzydla i dodaje chęci do działań..jak właśnie miłe słowo
i ponowne przywitanie na Forum!
Soniu, obyś miała rację z tym trawnikiem..bo eM coś przebąkuje o kupnie traktorka do trawy..więc walka będzie o każdy metr ;) Powojniki nieśmiało ruszyły, ale jest jeszcze kilka, które nie chcą pokazać kwiatka..między innymi Pillu uparciuch..a tak liczyłam, że pokaże choć jednego kwiatucha..
Ania no musiałam się w końcu zmobilizować, bo lato ucieknie, kwiaty przekwitną..później z pewnością bym żałowała.
Jedno co zauważyłam już na tym etapie...sadzę rośliny zbyt gęsto! Przypadłość wielu z nas..ale jak jednoroczne wchodzą na siebie to już przesada
Dopiero w tym roku, powiem Ci kochana, serce się raduje jak widzę wreszcie efekty, jak rosną rośliny i kwitną..jak zakrywają ziemię..chyba bardziej śpieszy mi się z ogrodem niż z pracami przy wykańczaniu domu
Ta pierwsza zakwitła...a pachnie...na odległość

zaraz po niej Hansa


i jej dwie sąsiadki, których nazw niestety nie znam













no i wielkokwiatowe, których mam zdecydowanie najwięcej (kwitnących);)






Chopin












Adelaide Hoodlees, która ma się zdecydowanie najlepiej z kupionych jesienią pięciu kanadyjskich..


Wpis kończę pierwszymi liliami..po których już nie ma śladu..ale zaczynają się inne piękności

Miłego dnia
Soniu, obyś miała rację z tym trawnikiem..bo eM coś przebąkuje o kupnie traktorka do trawy..więc walka będzie o każdy metr ;) Powojniki nieśmiało ruszyły, ale jest jeszcze kilka, które nie chcą pokazać kwiatka..między innymi Pillu uparciuch..a tak liczyłam, że pokaże choć jednego kwiatucha..
Ania no musiałam się w końcu zmobilizować, bo lato ucieknie, kwiaty przekwitną..później z pewnością bym żałowała.
Jedno co zauważyłam już na tym etapie...sadzę rośliny zbyt gęsto! Przypadłość wielu z nas..ale jak jednoroczne wchodzą na siebie to już przesada
Dopiero w tym roku, powiem Ci kochana, serce się raduje jak widzę wreszcie efekty, jak rosną rośliny i kwitną..jak zakrywają ziemię..chyba bardziej śpieszy mi się z ogrodem niż z pracami przy wykańczaniu domu
Ta pierwsza zakwitła...a pachnie...na odległość

zaraz po niej Hansa


i jej dwie sąsiadki, których nazw niestety nie znam













no i wielkokwiatowe, których mam zdecydowanie najwięcej (kwitnących);)






Chopin












Adelaide Hoodlees, która ma się zdecydowanie najlepiej z kupionych jesienią pięciu kanadyjskich..


Wpis kończę pierwszymi liliami..po których już nie ma śladu..ale zaczynają się inne piękności

Miłego dnia
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Aguś pięknie ci różyczki kwitną...
Pospacerowałam sobie wśród pięknych zapachów.
Pospacerowałam sobie wśród pięknych zapachów.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witaj Agnieszko
. Te Twoje "kotlety" to strasznie smaczne są
. No moja droga to miałaś cudowną wiosnę a teraz lato
. Cudownie wszystko Ci kwitnie zwłaszcza róże
. Ta lilia jest wspaniała
. Kompostownika Ci zazdroszczę bo ja do tej pory nie doczekałam się
. Masz kawał działki i pięknie ją zagospodarowalas . Pozdrawiam
.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Przepiękne róże! I jak ich dużo. Ogród pyszni się cudownymi zapachami.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Aguś cudownie przebiegłam obie u Ciebie od wiosny przez lato
Dobrze że czas choć na zdjęcia znalazłaś, piękne
Dobrze że czas choć na zdjęcia znalazłaś, piękne
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witam kochani w tą nareszcie
deszczową sobotę
Po tym palącym słońcu, gdzie kwiaty róż nie wytrzymywały nawet jednego dnia, deszcz jest jak najbardziej wyczekiwany gość w ogrodzie!
Ola2310
miło mi, że Ci się podoba! Zapraszam Cię w każdej wolnej chwili
Ewelinka witaj
Kochana..kompostownik wymagał wiele motywujących słów z mojej strony..aż w końcu się doczekałam...ale miałam chwile zwątpienia
Teraz z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że rewelacja...czysto na działce i wkrótce mam nadzieję samo dobro na rabatach..opłaciło się zrzędzenie
Dorotka większość róż to ich pierwszy sezon u mnie..cieszę się nimi jak dziecko ;) ale są pomyłki.. niestety najwięcej od tych kupionych z FO :/ choć pomyłki też piękne i pachnące..
Zuzka świetnie, że wpadłaś
nie tyle zaniedbałam ogród, co FO
Zdjęcia obowiązkowo! Ostatnio przeglądając galerię stwierdziłam, że w niej tylko rośliny i Justynka ;)
Miniony tydzień upłynął mi na zagospodarowaniu rabaty zimozielonymi..ale to pokażę później.
Teraz sesyjka zaraz po pięknym i spokojnym, szemrzącym deszczyku....
cała największa rabata taka "soczysta kolorem..zielenią"



























Kocimietka z parapetowych wysiewów...

Po tym palącym słońcu, gdzie kwiaty róż nie wytrzymywały nawet jednego dnia, deszcz jest jak najbardziej wyczekiwany gość w ogrodzie!
Ola2310
miło mi, że Ci się podoba! Zapraszam Cię w każdej wolnej chwili
Ewelinka witaj
Kochana..kompostownik wymagał wiele motywujących słów z mojej strony..aż w końcu się doczekałam...ale miałam chwile zwątpienia
Teraz z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że rewelacja...czysto na działce i wkrótce mam nadzieję samo dobro na rabatach..opłaciło się zrzędzenie
Dorotka większość róż to ich pierwszy sezon u mnie..cieszę się nimi jak dziecko ;) ale są pomyłki.. niestety najwięcej od tych kupionych z FO :/ choć pomyłki też piękne i pachnące..
Zuzka świetnie, że wpadłaś
Zdjęcia obowiązkowo! Ostatnio przeglądając galerię stwierdziłam, że w niej tylko rośliny i Justynka ;)
Miniony tydzień upłynął mi na zagospodarowaniu rabaty zimozielonymi..ale to pokażę później.
Teraz sesyjka zaraz po pięknym i spokojnym, szemrzącym deszczyku....
cała największa rabata taka "soczysta kolorem..zielenią"



























Kocimietka z parapetowych wysiewów...

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Jka ja Ci zazdroszczę tej przestrzeni,
Ile tam można jeszcze nasadzić
Sadzenie za gęste to norma. Małe roślinki wyglądają tak biednie jak siedza daleko od siebie.
Znam zasady, wiem jak urośnie dana roślina, a mimo to sadzę za gęsto
Całe szczęście, u innych staram się tego nie robić. Tylko, że efekt jest marny
Ile tam można jeszcze nasadzić
Sadzenie za gęste to norma. Małe roślinki wyglądają tak biednie jak siedza daleko od siebie.
Znam zasady, wiem jak urośnie dana roślina, a mimo to sadzę za gęsto
Całe szczęście, u innych staram się tego nie robić. Tylko, że efekt jest marny
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witaj Agnieszko . Widzę, że kocimietka z siewow już kwitnie
. A nie mówiłam, że jest niezawodna ? Masz wspaniałe takie rozrosniete te swoje roślinki. Rabata z liliami i ta "największa " kipią kolorem i soczystością . Brawo , świetnie to wszystko urzadzilaś
. Pozdrawiam
.
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Margo zobacz jak to jest, wiemy, że nie powinno się sadzić blisko siebie, a jednak to robimy..jak małe dzieci, którym zabrania się czegoś..jakby na przekór samym sobie... bo co? może z gumy i się rozciągnie?? ;)
Przestrzeń ..mówisz.. niestety nie mogę jeszcze się rozwinąć...to dalej jest plac budowy :/
mam dużo planów jeśli chodzi o nasadzenia/ kto ich nie ma z zielonozakręconych/ ale muszę je rozłożyć w czasie, ze względu na finanse
ale w każdym miesiącu staram się coś podziałać... ;)
Ewelinka dzięki! Dobrze że Cię posłuchałam z Kocim.. choć nie mam ręki do wysiewów to ona wyszła neźle i namyśliła się na kwitnienie..jesienią wysadzę ją do gruntu..może przezimuje...
Tymczasem historia pewnej rabatki, nad którą znęcałam się ostatnio ;)
wiosna tego roku

lipiec










Przestrzeń ..mówisz.. niestety nie mogę jeszcze się rozwinąć...to dalej jest plac budowy :/
mam dużo planów jeśli chodzi o nasadzenia/ kto ich nie ma z zielonozakręconych/ ale muszę je rozłożyć w czasie, ze względu na finanse
Ewelinka dzięki! Dobrze że Cię posłuchałam z Kocim.. choć nie mam ręki do wysiewów to ona wyszła neźle i namyśliła się na kwitnienie..jesienią wysadzę ją do gruntu..może przezimuje...
Tymczasem historia pewnej rabatki, nad którą znęcałam się ostatnio ;)
wiosna tego roku

lipiec










- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Agnieszko, super ta rabatka wygląda. A nie miesza się kora z kamyszkami?
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witaj. Pięknie to wyszło
napracowalas się
. Łuk wygląda świetnie
i ja też szukam miejsc gdzie mogłabym u siebie postawić kilka
. Kora z kamyczkami może się po czasie mieszać ale można nad tym panować
. No chyba, że masz kury to na nie nie ma rady
. Pozdrawiam
.
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witajcie przy pięknej niedzieli ;)
Wróciłam właśnie z festynu/targów w Sitnie, gdzie roślin było całe mnóstwo! Róże na pniu i w doniczkach..ceny 30-45zł...Kręciłyśmy się z przyjaciółką przy takim jednym stoisku..i w końcu zrezygnowałyśmy,..bo kurcze.. jesienią za ta cenę można kupić dwie we Florib..
naoglądałam się piękności..były nawet kwitnące na zielono różyce..bajeczne...
Mnóstwo bylin..traw..
Normalnie worek pieniędzy i na zakupy..
W sumie to nastawiłam się na jakieś super zakupy, a wróciłam z nowym koszem z białej wikliny i begonią.. :/
aaaaa no i dwoma krzakami Kamczackiej...
Jakoś nie miałam weny na zakupy../to strasznie dziwnie brzmi/w moim przypadku ;) no ale tak było..
Dorotka jeszcze nie wiem, czy bardzo będzie się mieszać, bo przez 3 dni istnienia rabaty kamyki są czyste a kora na swoim miejscu. Może to zasługa tej właśnie kory bo jest mieszana iglasta..trochę mielona..powiem tak: jest mało sypka, przynajmniej na razie. Trzyma się stabilnie.
Ewelinka dziękuję za pochwałę
aaaa i nie mam kur, ale mam Justynkę...której te kamyczki bardzo się podobają..i nie muszę Ci mówić jak prędko trzeba za nią biegnąć, żeby nie wpadła na rabatę i zrobiła tam porządki ;)
Miłej i
niedzieli dla wszystkich
Wróciłam właśnie z festynu/targów w Sitnie, gdzie roślin było całe mnóstwo! Róże na pniu i w doniczkach..ceny 30-45zł...Kręciłyśmy się z przyjaciółką przy takim jednym stoisku..i w końcu zrezygnowałyśmy,..bo kurcze.. jesienią za ta cenę można kupić dwie we Florib..
naoglądałam się piękności..były nawet kwitnące na zielono różyce..bajeczne...
Mnóstwo bylin..traw..
Normalnie worek pieniędzy i na zakupy..
W sumie to nastawiłam się na jakieś super zakupy, a wróciłam z nowym koszem z białej wikliny i begonią.. :/
aaaaa no i dwoma krzakami Kamczackiej...
Jakoś nie miałam weny na zakupy../to strasznie dziwnie brzmi/w moim przypadku ;) no ale tak było..
Dorotka jeszcze nie wiem, czy bardzo będzie się mieszać, bo przez 3 dni istnienia rabaty kamyki są czyste a kora na swoim miejscu. Może to zasługa tej właśnie kory bo jest mieszana iglasta..trochę mielona..powiem tak: jest mało sypka, przynajmniej na razie. Trzyma się stabilnie.
Ewelinka dziękuję za pochwałę
Miłej i
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Agnieszka powtórzę, że wspaniale będzie zamieszkać, jak taki ogród wokół.
Napracujesz się,
ale efekty cudne, róż taka liczba i różnorodność, że zawrotu głowy dostaję.
Znasz nazwę róży na piętnastym zdjęciu w poprzednim poście.
Mam podobną NN, chyba angielka.
Dzwonek irlandzki piękny i ismena w deszczu pięknie pokazana.
Rabata z zimozielonymi przepiękna, masz złote ręce, tyle pracy wykonałaś.
Córcia nawet, jak się kamykami pobawi, to wszystkich nie przerzuci.
Dobrej niedzeli. 


