Sadzenie róż

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1897
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Sadzenie róż

Post »

No on faktycznie ma tendencję do dzików , ja wyciełam chyba z 6 szt, ale były bardziej smukłe :D listki. Osobiście skazany u mnie na eksmisję.
Mafjozu
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 18 cze 2016, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie róż

Post »

Witam serdecznie,
Mam nietypowe pytanie. W ogrodzie miałem 3 różne róże , pozostałość po mojej babci która posadził je ponad 30 lat temu, kiedy byłem jeszcze w planach :)
Jako ze ostały się tylko 3 postanowiłem je uratować . wykopałem z możliwie największym zapasem. Przesadziłem do donicy na balkonie, zalalem obficie, no i tutaj zaczyna się problem. Wychodzę dzisiaj na balkon żeby podlać róże jak codzień i widzę że liście w tych rozach o których mowa jakieś takie oklapnięte, jest coś co mogę zrobić żeby uratować te róże bo bardzo mi na nich zależy
Dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Maciek
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1310
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Sadzenie róż

Post »

A dlaczego trafiły do donic? Chcesz je tak hodować docelowo?
Pozdrawiam. Sławka
Mafjozu
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 18 cze 2016, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie róż

Post »

Barbara2000
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 690
Od: 29 lip 2008, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Sadzenie róż

Post »

Ja w ubiegłym tygodniu byłam zmuszona przesadzić dwie róże i to w trakcie kwitnienia bo rosły w miejscu gdzie powstawała ścieżka. Na jednej mi bardzo zależało więc przesadziłam ją z bryłą jaką udało mi się wykopać, obcięłam na ok. 10 cm, wsadziłam i obficie podlałam 2-3 razy. Na obecną chwilę wyglądają świeżo nie maja pomarszczonych pędów i wydaje mi się, że się przyjmie. Twoje wydaje mi się, że powinieneś wyciągnąć z wody bo Ci nie uschną tylko zgniją. Obetnij pędy i niech dochodzi w cieniu lub półcieniu do życia.
Mafjozu
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 18 cze 2016, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie róż

Post »

Ok super to zaraz je wsadzam do ziemi w sensie donice. Mam obciąć te wszystkie nowe pędy które tak sflaczały? A korzenie lekko skrócić?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Andzia1967
200p
200p
Posty: 305
Od: 1 kwie 2013, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Sadzenie róż

Post »

Przesadziłam starą różę z ogródka mojej babci ( akcja róża). Trochę poobcinałam pędy ,ale nie wiem czy jeszcze nie podciąć ?Zobaczymy co z tego będzie .Na dzień dzisiejszy wygląda tak jak na zdjęciu. Jak myślicie po czym można będzie poznać jeszcze w tym sezonie że się przyjęła? Jestem nowicjuszką w temacie róż stąd takie pytania ;:3 Pozdrawiam Ania
Obrazek
Awatar użytkownika
mw21
50p
50p
Posty: 84
Od: 8 wrz 2011, o 22:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Sadzenie róż

Post »

Wg mnie - laika w temacie róż ;) - przyciąłbym te najdłuższe pędy do wysokości tych najkrótszych. Cała siła powinna w tym sezonie iść na odbudowę, regenerację systemu korzeniowego a nie na budowę kwiatu. Cała roślina gdy zbuduje silne korzenie to w przyszłości będzie lepiej rosnąć i kwitnąć, ale to w przyszłym sezonie. Poza tym wokół róży zrobiłbym nieckę, aby podczas podlewania róży woda nie rozpływała się po całej rabacie a wsiąkała głęboko w okolicy róży. Podlewać 2-3 razy dziennie. To są oczywiście moje sugestie, poczekaj jednak na rady doświadczonych ogrodników. Andziu a kiedy dokładnie przesadzałaś tę różę? Bo póki co wygląda świeżo i b. dobrze.
Pozdrawiam
Dawid
https://www.instagram.com/eko.gardener/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Andzia1967
200p
200p
Posty: 305
Od: 1 kwie 2013, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Sadzenie róż

Post »

Dziękuje za rady- już idę do ogrodu skracać jeszcze pędy.Nieckę też zrobię. A przesadzałam dokładnie tydzień temu. Pozdrawiam Ania- ps. we wrześniu lub październiku zrobię nowe zdjęcia i ocenicie sami czy cos z niej będzie czy nie.
Awatar użytkownika
mw21
50p
50p
Posty: 84
Od: 8 wrz 2011, o 22:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Sadzenie róż

Post »

Mam nadzieję, że sugerując się moimi radami róża pięknie się przyjmie (za co trzymam kciuki). Ja w tamtym roku (początek września) przesadzałem bardzo zniszczoną różę Marchenland. Miała tylko dwie cienkie gałązki i po tych sierpniowych upałach ledwo żyła. Choć była podlewana. W tym roku wypuściła kilka gałązek oraz piękne, duże kwiaty (na 28 stronie SEZON 2016 rozpoczęty) :tan i póki co nie łapie żadnych chorób :D
Pozdrawiam
Dawid
https://www.instagram.com/eko.gardener/" onclick="window.open(this.href);return false;
bochyn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 5 paź 2016, o 08:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie róż

Post »

Witam wszystkich,
chciałbym posadzić pod ścianą garażu różę angielską The Pilgrim wraz z Clematisem Polish Spirit które w niedalekiej przyszłości mają się wplatać
w oplatający ścianę bluszcz. w jakiej odległości od siebie mam sadzić róże z clematisem aby było jak najgęściej ale równocześnie zdrowo dla róży i clematisu? wstępnie planowałem na przemian co 50cm clematis / róża / clematis / róża nie za blisko? kolejne pytanie jak daleko od ściany 30cm? na ścianie będę miał rozciągniętą poziomo linkę stalową powiedzmy co 30-40cm po której będzie piął się bluszcz i mam nadzieje clematis i róża również. Dzięki za podpowiedz
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Sadzenie róż

Post »

Hmm... na mój gust to za blisko. The pilgrim podobno (bo sama nie mam) dorasta do 1,5-2 m, a duże cięzkie kwiaty sprawiają, że sie przewiesza, więc może tak być, że wszystko będzie na siebie właziło jak sie porozrasta. Ja bym zrobiłam minimum 80 cm, a może nawet metrowe przerwy. Z mojego doświadczenia dużo gorsze jest przeszkadzanie sobie i walka o światło niż delikatna luka, która i tak się z czasem zapełni :wink: Wydaje mi się, że 30 cm od ściany to minimum (o ile masz tam dobrą ziemię, u mnie opaska z polbruku jest tak grubo otoczona betonem, że nic na obwódce nie mogę wsadzić :evil: ).

Zastanawia mnie czy clematis da radę z taką konkurencją jak bluszcz... ;:218
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Sadzenie róż

Post »

Zestawienie kolorystyczne ekstra, tylko nie wiem jak się tnie różę Pilgrim, Spirit to powojnik, który tnie się mocno na wiosnę, do 20-50 cm nad ziemią, a bluszczu się nie tnie. Tak mi przyszło do głowy, bo nie wiem czy wziąłeś to pod uwagę. Bo potem możesz być zmuszony wysupływać jedno z drugiego. Pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Sadzenie róż

Post »

No tak, to prawda. Potem będzie problem z cięciem... może lepiej powojnik w tym kolorze, ale do słabego cięcia, np. Xerxes albo Jolanta? ;:218
bochyn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 5 paź 2016, o 08:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie róż

Post »

o cięciu faktycznie nie pomyślałem, wszystko zakupione, w sobote sadzenie więc
wyjście jest chyba tylko jedno ... trzeba będzie żonę do wyplatania zmobilizować ;:138 :heja

daliście mi do myślenia z tym wyplataniem, żona mnie pogoni :?
być może nie będzie tak źle, przytnę clematisa i poczekam az przyschnie wtedy może
zejdzie jednym szybkim ruchem :lol:

problem mam jeszcze taki że wszystkie rośliny zostały zakupione a było planowane co 50cm,
więc de facto sadząc co metr zostana mi róże bądż clematisy.
co byście powiedzieli na próbę zagęszczenia sadząc do 1 dołka 2 clematisy (na styk)
w schemacie: róża , 2x clematis, róża , 2 x clematis , róża - na dlugości 3-3,5 metra?
ratujcie bo dziś dotarły róże z Rosarium i clematisy od Wędrowskich ;)

ewentualnie czy takie sadzenie 2 sztuk razem będzie dla nich zdrowe?
najgorsze jest to ze najpierw zaplanowałem , zakupiłem a dopiero pożniej zacząłem szukać podpowiedzi o zawodowców ;)


Prosimy o poprawną pisownię na forum/Adm.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”