Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 6 paź 2013, o 10:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świdnica
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Cześć Ewelino,
okres tygodnia lub dwóch nie ma większego wpływu na rośliny... Jeśli napiszesz Nam to samo np za rok, na przyszłe wakacje i nadal będzie wszystko ok, to będzie super:) Wówczas i ja obsadzę się od stóp po głowę pięknymi paprociami. Na moment obecny one się aklimatyzują, dopiero je przesadziłaś. Na reakcję roślin musisz jeszcze trochę poczekać:)
Krzysiek
okres tygodnia lub dwóch nie ma większego wpływu na rośliny... Jeśli napiszesz Nam to samo np za rok, na przyszłe wakacje i nadal będzie wszystko ok, to będzie super:) Wówczas i ja obsadzę się od stóp po głowę pięknymi paprociami. Na moment obecny one się aklimatyzują, dopiero je przesadziłaś. Na reakcję roślin musisz jeszcze trochę poczekać:)
Krzysiek
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam, mam od miesiąca paprotkę, pisałem o niej wcześniej, tylko mam problem bo mi usycha, przesadziłem ją i podlewalem tak żeby miała wilgotne podłoże, dodatkowo zraszałem codziennie, czasami raz a jak było gorącej to dwa razy, a mimo to usycha, nie jakoś szybko Ale usycha cała, nowe przyrosty jak i stare liście i nie wiem co mam zrobić żeby odżyła.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Wrzuć zdjęcia z opisem stanowiska i poziomem wilgotności powietrza. W jakiej rośnie ziemi?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 6 paź 2013, o 10:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świdnica
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
A mi przyszło do głowy, iż od nadmiernego zraszania rzuciła się choroba grzybowa. Myślę, że wszystko z umiarem. Postawiłbym paprotkę na tacce z keramzytem, ale kilkukrotnie w ciągu dnia bym nie spryskiwał. Osobiście podlewam jak nieco podeschną. Paprocie wilgoć lubią, ale przy mokrej glebie szybko stracą na urodzie, wda się grzyb i w zasadzie mamy po roślinie.
Wyślij zdjęcia, bardziej doświadczeni na pewno Ci pomogą.
Wyślij zdjęcia, bardziej doświadczeni na pewno Ci pomogą.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 25 cze 2016, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Cześć,
Nie do końca zrozumiałam, o co chodzi z tą reakcją roślin?
Przecież je podlewam, nie zmieniam im miejsca więc co może się stać? Miały bujne korzenie, powinny się przyjąć.
Czy na coś mam baczniej zwrócić uwagę?
Ew.
Nie do końca zrozumiałam, o co chodzi z tą reakcją roślin?
Przecież je podlewam, nie zmieniam im miejsca więc co może się stać? Miały bujne korzenie, powinny się przyjąć.
Czy na coś mam baczniej zwrócić uwagę?
Ew.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 6 paź 2013, o 10:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świdnica
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witaj,
poczekaj z miesiąc lub dwa i wówczas rośliny same powiedzą Ci, czy mają się dobrze czy też nie:-)
Pozdrawiam
poczekaj z miesiąc lub dwa i wówczas rośliny same powiedzą Ci, czy mają się dobrze czy też nie:-)
Pozdrawiam
- Manuela
- 100p
- Posty: 163
- Od: 6 mar 2015, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Paprotka
Hej!! Moja paprotka po podlaniu odżywką ( chyba za dużo ) więdnie
Czy jest dla niej jeszcze szansa? Przesadzić i wypłukać chyba się nie odważę...

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=98" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5448877" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5448877" onclick="window.open(this.href);return false;
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli podlałaś jednorazowo niezgodnie z opisem na opakowaniu, to nie powinno zaszkodzić. Chyba, że mocno przesadziłaś z dawką.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 25 cze 2016, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witajcie,
dziś wykąpałam w brodziku moje zielone kwoki. Mam tylko takie pytanie - kiedy one zaczną mi rosnąć? Trochę się już zaczynam niecierpliwić, bo u innych niby schną a jednak rosną a u mnie ani nie schną, ani nie rosną...
Ew.
dziś wykąpałam w brodziku moje zielone kwoki. Mam tylko takie pytanie - kiedy one zaczną mi rosnąć? Trochę się już zaczynam niecierpliwić, bo u innych niby schną a jednak rosną a u mnie ani nie schną, ani nie rosną...
Ew.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ewelina, przy roślinach trzeba mieć cierpliwość.
Jeśli będą chciały rosnąć, to będą. Krzysztof wcześniej napisał, że mogą potrzebować nawet miesiąca, dwóch. Nie zaczną nagle rosnąć w przeciągu tygodnia... A może być tak, że w ogóle nie będą chciały u Ciebie rosnąć, tak już jest z paprotkami. U jednych rosną u innych nie, pomimo zapewnienia podobnych warunków.
Ripdern opisz w skrócie warunki uprawy, podlewanie, wilgotność, rodzaj ziemi, stanowisko.
Jeśli będą chciały rosnąć, to będą. Krzysztof wcześniej napisał, że mogą potrzebować nawet miesiąca, dwóch. Nie zaczną nagle rosnąć w przeciągu tygodnia... A może być tak, że w ogóle nie będą chciały u Ciebie rosnąć, tak już jest z paprotkami. U jednych rosną u innych nie, pomimo zapewnienia podobnych warunków.
Ripdern opisz w skrócie warunki uprawy, podlewanie, wilgotność, rodzaj ziemi, stanowisko.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Podlewam co tydzień albo czasami krócej jak ma za sucho, kiedyś zraszałem codziennie po 1 razie ale częściej po 2 razy teraz rzadziej zraszam co jeden dzień a jak są upały to 2 razy w ciągu dnia, miejsce cieniste, nie dochodzą promienie słoneczne, ale jest blisko okna, koło siebie ma słoik z wodą żeby zwiększyć wilgoć, nawoziłem biohumusem ale to po miesiącu od przesadzenia, a ziemie ma dla paprotek ze sklepu, taki gotowiec, a na dnie ma drenaż, kermazyt
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ona jest przelana, bo pewnie nie dałeś do ziemi żadnego rozluźniacza, który by poprawiał cyrkulację powietrza w podłożu. Bez niego ziemia zbija się w jedną bryłę i przy częstym podlewaniu wolniej przesycha. Tzn. góra przesycha, ale w głębi ma gnój i korzenie gniją.
Czyli trzeba wyjąć z doniczki, sprawdzić korzenie, zmienić starą ziemię na nową, ale już zmieszaną z agroperlitem. Być może uda się jeszcze ją uratować.
Aha i słoik z wodą nie pomoże w podniesieniu wilgotności powietrza. Postaw doniczkę na tacy wypełnionej wilgotnym keramzytem.
Czyli trzeba wyjąć z doniczki, sprawdzić korzenie, zmienić starą ziemię na nową, ale już zmieszaną z agroperlitem. Być może uda się jeszcze ją uratować.
Aha i słoik z wodą nie pomoże w podniesieniu wilgotności powietrza. Postaw doniczkę na tacy wypełnionej wilgotnym keramzytem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Z tego co wyczytałam paprotki powinno się zraszać do południa i to delikatnie. Tzn. nie należy stać nad kwiatkiem i nie spryskiwać (a w zasadzie podlewać), a do kwiatka ma docierać jedynie mgiełka wody. Osobiście nie zraszam żadnych swoich kwiatów, ponieważ poprawia to wilgotność tylko na moment. Wszystkie moje paprotki, a mam ich kilka stoją sobie koło siebie "na wyspie" ,tuż za firanką okna wschodniego. Tym sposobem same nawilżają sobie powietrze wokół siebie, poprzez parowanie wody. Ot cała tajemnica. Jeśli masz tylko jedną paprotkę postaw ją koło innych kwiatków, np. skrzydłokwiat się nada
. Co do wody w słoiku- lepiej według mnie sprawdzi się jakaś tacka, talerz- większa powierzchnia do parowania wody
. Biohumus jest bardzo dobrym nawozem i niejednokrotnie uratował mi "marne" szczepki.Co do gotowej ziemi do paproci... wszystko zależy od firmy.
Pozdrawiam


Pozdrawiam

?Uważamy kaktusa za roślinę, która walczy o przetrwanie we wrogim otoczeniu.?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Paprotka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Do każdej kupnej ziemi trzeba dodawać agroperlitu. Stosowałem ziemię różnych producentów i w zasadzie żadna nie nadawała się do sadzenia bez dodania rozluźniacza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta