
Myślałam, że wciornastki pokonałam już zupełnie, ale kilka dni temu zobaczyłam, że jedna agawa jest całą w nich i to zwyczajnie przez moje gapiostwo, stała w innym miejscu w pokoju i jej nie opryskałam wtedy, co wszystkie. Próbowałam ją ratować, ale dzisiaj jak pociągnęłam lekko za listki to zostało mi takie coś:

Sądzę, że nic już z tego nie będzie, środek padł, ale poczekam jeszcze ze 2-3 tygodnie, może puści coś od korzenia. Szkoda mi jej strasznie, bo nie było łatwo jej zdobyć.



 Nic nie powinno się stać ale powinny być chronione przed deszczem.
  Nic nie powinno się stać ale powinny być chronione przed deszczem.




 Trochę zmoknięta po dzisiejszej ulewie. Jest ktoś w stanie dokładnie powiedzieć, jaki to gatunek? To moje pierwsze agawy, kompletnie się na nich nie znam.
 Trochę zmoknięta po dzisiejszej ulewie. Jest ktoś w stanie dokładnie powiedzieć, jaki to gatunek? To moje pierwsze agawy, kompletnie się na nich nie znam.
 Co do doniczki, to mam kilkanaście innych sukulentów i kaktusów w identycznych od paru ładnych lat i nigdy żaden nie zgnił.
  Co do doniczki, to mam kilkanaście innych sukulentów i kaktusów w identycznych od paru ładnych lat i nigdy żaden nie zgnił.












 
 
		
