Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Gnojówka z pokrzyw nie nadaje się do nawożenia mieczyków?
Halinka
200p
200p
Posty: 212
Od: 20 lut 2010, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

A dlaczego? ;:202
Starałam się podlewać herbatką, ale jak się spóźniłam to też podlałam gnojówką i nie zauważyłam złych objawów.
Fakt, że nie robiłam tego często.
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Właśnie nie wiem, więc pytam. Czy na meczyki może mieć zły wpływ nawożenie gnojówką z pokrzyw kilkutygodniową? Podana raz czy dwa nie wchodzi w grę, mam myśli cały sezon. Czyta herbatka tzw jest lepsza?
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Nie stwierdziłem negatywnych skutków nawożenia gnojówką z pokrzyw. Co więcej, rozcieńczoną 1:10 polewam również liście, znając jej przeciwgrzybowe właściwości (sprawdzone na pomidorach).
Ale nie można przesadzać, bo co za dużo to niezdrowo :wink: . Nadmiar azotu w bulwie, przy deszczowej i chłodnej pogodzie, sprzyja rozwojowi fuzariozy. Poza tym taka przeazotowana bulwa źle się przechowuje i może nie dotrwać wiosny. Od połowy lipca nie stosuję gnojówki.

Mieczyk podjedzony przez szkodnika wypuścił czwarty, zdrowy liść! :)
Obrazek
Zadowalająco rosną roczne bulwki oraz "dzieci" - bulwki przybyszowe.
Obrazek

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
Andzia1967
200p
200p
Posty: 305
Od: 1 kwie 2013, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Moje mieczyki wysadzone w donicach. Wszystkie będą białe i różowe.Do donic podsypałam im trochę nawozu uniwersalnego do roślin kwitnących.Cebulki kupowane w L...u .Na razie trzymają się dobrze , za to chorują mi malwy.
Obrazek

Obrazek
Marzena77
500p
500p
Posty: 878
Od: 6 lip 2014, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Pierwszy mieczyk rozkwitł

Obrazek
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Obawiam się, że moje mieczyki nie będą miały kwiatów. Są duże ale nie widać zgrubienia (wyrastającego kwiatostanu). To dopiero będzie porażka :(


Obrazek

Obrazek
Marzena77
500p
500p
Posty: 878
Od: 6 lip 2014, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

msk83U mnie też na ok 70 szt na razie 2 kwitną i jeden ma pęd reszta nic.Muszę zrobić selekcję i zostawić tylko 10 nie chce mi się już wymyślać czego im może brakować.
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Tylko czy to normalne? Czy one już nie zakwitną? Sypałam im nawóz do cebulowych, nie wiem co to może być, że nie ma pąków jeszcze. Może za wcześnie?
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Cierpliwości! :wink:
Masz piękne, zdrowe mieczyki. Na pewno zakwitną za dwa, trzy tygodnie :D

Pozdrawiam
Adam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
stoplamek
100p
100p
Posty: 101
Od: 14 mar 2015, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Pierwszy na mecie mieczyk Halley, reszta daleko w tyle :wink:

Obrazek
A wise old owl sat on an oak, the more he saw the less he spoke, the less he spoke the more he heard, why aren't we like that wise old bird?
???
pozdrawiam, Ewa
Awatar użytkownika
bartosz les
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1922
Od: 24 sie 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

W tym roku moje mieczyki są liche niby wysokie i średniej grubości ale... podlewam je co tydzień lub dwa Florovitem uniwersalnym może to coś da :D
Pozdrawiam Bartek
Nowy sezon 2020
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Zakwitł wreszcie pierwszy mieczyk Kings Lynn, cieszę się jak dziecko bo nie sadziłam mieczyków 12 - 13 lat, zawsze były albo liche albo krzywo wyrosły a w następnym roku to już była zawsze nędza. W tym roku skusiłam się kupując cebule lili, na opakowanie (5 szt) mieczyków Kings Lynn i nie żałuję, pięknie wyrosły i zgadzają się nawet z nazwą. Chyba zacznę na nowo przekonywać się do tych kwiatów.
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Awatar użytkownika
Osmunda
500p
500p
Posty: 544
Od: 18 maja 2016, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

A ciekawe jakie będą w przyszłym roku.

Mnie też się udawały takie świeżo zakupione.Miewały ciekawe kolory , rosły prosto i nie chorowały.
W roku następnym nie było już tak ładnie.
W tym roku czekam na kwitnienie z ciekawością.
Pozdrawiam serdecznie.
"Conditor horti felicitatis auctor"
Mój ogrodolas
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Anastazja przepiękna jest :D Kolor bardzo ciekawy. Moje nadal cicho siedzą i nie mają pąków w ogóle :( szkoda by było... eh czekam cierpliwie dalej może choć jeden zakwitnie.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”