Blues w kaktusach - onectica po raz 3

[onectica]

Jak ja jeszcze kiedyś będę chciała podsypkę z seramisu zrobić, to załóżcie mi kaftan!!
Kilka mammillarii dzisiaj przyszło przesadzić, m.in. herrerae. Tak na nią uważam, tak pilnuję, bo to jedna z ulubieńszych i dla mnie cenna, a ona przez ten seramis zamoknięta na szyjce jakaś
Poza tym muszę znów założyć folię na górną krawędź inspektu, bo mi wczoraj zalało część doniczek.

Ale porozsadzałam lofoforki wysiane 3,5 roku temu. Wszystkie mają śliczne rzepki

No i miejsce muszę zacząć zrobić, więc odświeżyłam swój wątek sprzedażowy

Żeby nie było bez zdjęć - Gymnocalycium stellatum v.zantnerianum STO 117 Poparzony i ugotowany z jednej strony, mniejsze pąki ususzył, całe swoje siły włożył, bidusiek, w tego jednego

[hen_s]

A to jest ładna roślina nawet bez kwiatów - a z kwiatami wspaniała.

Wiem bo mam i też mi właśnie kwitnie...

[onectica]

Bardzo ładna, tylko o :

[hen_s]

Takie widoki to ku przestrodze - trzeba napawdę uważać na naszych ulubieńców.

[piasek pustyni]

Chyba każdemu się to przytrafiło...Nie martw się, bywa - i tak ją będziesz kochać przecież
A nawet nie wiedziałam, że masz wątek sprzedażowy, i to od kwietnia. Kilka stapeliaków bym Ci zabrała, ale jak zwykle już po ptokach... Poczekam na następne lato może

[onectica]

Czemu po ptokach, ukorzenią się i przyrosną jeszcze spokojnie. Huernie mam różne, ale nieponazywane. Jak się zdecydujesz, to daj znać, odłożę

[piasek pustyni]

No to jak się rozrosną to daj znać. A ja przejrzę, które mi rosną

[ejacek]

"białe maluchy" z drugiego planu

Za astro? To Mammillaria herrerae, właśnie ją musze przesadzić, bo się dzisiaj okazało, że korzenie dołem doniczki już wylazły.
Bo jeżeli mówisz o tych, co na świeżych fotkach, tuż pod escobarią, to Escobaria sneedii.

Tak , chodziło mi o dwie fotki , nad astro M.herrerae i po lewej stronie Escobarii , może Turbini. pseudopectinatus

Te bardziej przykuły moją uwagę , niż kwitnące

[onectica]

Te dwa od dołu licząc to T.pseudopectinatus przywieziony ze Słowacji, ten nad nimi, pod zeolitem i jeszcze jeden wyżej, którego nie widać to prawdopodobnie też pseudopectinatus ale rubriflorus - niestety wcięło mi pw, gdzie miałam to zapisane i musiałabym się uśmiechnąć do Henryka o potwierdzenie (zakup z maja zeszłego roku)
albo zaczekać, aż zakwitnie

Co do kwitnień 2016:
Jeszcze jakieś końcówki u RSA (Rebutia/Sulcorebutia/Aylostera - nazwa autorska na własny użytek ) - Sulcorebutia mendoza i Mediolobivia carmenka



Gymnocalycium andreae i z kamerą wśród turbinków, głównie polaskie, ale też i tych mam najwięcej:




No to jeszcze coś bez kwiatków
Echinocereus stramineus - spory, stary, uparty, jak osioł, kwiatka jeszcze u niego nie widziałam. Cereus peruvianus - od 4 centymetrowego ułomka u mnie, strasznie go lubię




I coś kaudeksowego - Fockea edulis

[hen_s]

Ładne, ciekawe rośliny i kwiaty. Masz różnorodną kolekcję i jest co oglądać.

Spisu co komu wysyłam nie prowadzę a miałem obie formy turbinikarpusów o których piszesz...

[sokolica]

Gymnocalycium stellatum v.zantnerianum zjawiskowy kwiat Napatrzeć się nie mogę. Kolejny na listę.
Poparzeniami się nie przejmuj, za kilka lat będą prawie niewidoczne.

[piasek pustyni]

Jeszcze jakieś końcówki u RSA (Rebutia/Sulcorebutia/Aylostera - nazwa autorska na własny użytek

Kobieto! Mogę do Ciebie na sekretarkę iść? Będę spisywała... wężykiem Twoje złote wręcz myśli

[brombiel]

Piękne kwiaty ale nie tylko... z przyjemnością ogląda się taką kolekcję

[ejacek]

W tym pokazie dla mnie nr 1 to - Cereus peruvianus , też posiadam i też mam do niego jakiś sentyment , nie wiem dlaczego bo to kaktus marketowo-kwiaciarniany , poza tym oczywiście podoba mi się pokaz meksykanów .

[onectica]

Henryku - dzięki Taki nieukierunkowany misz-masz tutaj, jednym słowem - bajzel gatunkowo-odmianowy, co chyba nie jest idealnym rozwiązaniem, ale 'różnorodnie' brzmi już całkiem pozytywnie

Magda, to Ty takie rarytasy posiadasz a takiego zwyklejszego nie masz?

Kobieto! Mogę do Ciebie na sekretarkę iść?

Ale nie wiem, czy się u mnie emerytury dorobisz

z przyjemnością ogląda się taką kolekcję

Gdzie ja bym pomyślała ileś lat temu, że mój parapet rozrośnie się do "metrów kwadratowych" i zostanie nazwany 'kolekcją'

Jacku ja dostałam odłomek od znajomego na początku stycznia 2003, z komentarzem - 'a, pewnie ci się i tak nie uda go ukorzenić, to przyjdziesz po drugi'. Na szczęście obeszło się bez drugiego

Miałam podać wysokość inspektu - z przodu/tyłu 35, na środku 50cm.