Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2015

[clem3]

Iguś zazdroszczę ci i współczuję jednocześnie Zazdroszczę, bo mogłaś się naoglądać piękności, a współczuję, bo być tam i nie móc wszystkiego zabrać ze sobą to wręcz tortura

[lemonka]

Ile kolorów Piękne kompozycje!

[iga23]

Izo, od kolorów w głowie się kręciło.

Małgosiu, wiele mam, wiele mogę kupić, ale ogród jest pełen po brzegi. Wczoraj w koszyku w auchanie miałam śliczną pachnącą różę, i przed kasą przyszło otrzeźwienie, gdzie ja ją posadzę. Wyjęłam. Po raz pierwszy wyjęłam roślinę by jej nie kupić

Tulapku, znam osobiście tę Panią. Byłam u niej w ogrodnictwie. Za rok to pewnie się nie uda, bo te imprezy są robione chyba co 5 lat.

Paulinko, cudnie, nie chciało się wychodzić.

Często padają pytania czy można sadzić żurawki na słońcu. Tam ogród pokazowy wkoło firmy to 90% słoneczka. Żurawki rosną tam od 10 lat. Na zdjęciach czasem widać braki w nasadzeniach, to roślina wypadła i specjalnie nie jest dosadzona, bo jest to teren obserwacji jak dana odmiana rośnie.
Zdjęcia robił mój Piotrek i potem ja, więc czasem mogą się powtarzać.





















Ciąg dalszy wkrótce.....

[slanka-flora]

Bardzo ładna relacja
Czy tylko wystawa,czy też targi
Pozdrawiam,
Sławek

[iga23]

Sławku, to jest impreza dla klientów, tzw drzwi otwarte. Wykłady, wyżerka. Oczywiście zawsze coś można kupić, ale tylko w maluchach, in vitro. Jedyna zaleta, że jak normalnie kupuje się po 84 sztuki, to jest kilkadziesiąt różnych roślin i można je kupować po wielokrotność 7, taki rządek z multipalety. Oczywiście coś kupiliśmy, ale niewiele, bo nagle się źle poczułam i musieliśmy wracać do domu.
Kolekcję zwiedzaliśmy najpierw z dyrektorem i oprowadzał, a potem sami by porobić fotki.

[Tulap]

Ale Ci fajnie,takie sprzedawanie coraz bardziej mi się widzi Tyle miłych ludzi robi w tej branży
Super jest ta kępa lilii wodnej Ale jako ogród pokazowy to bym tego nie określił

[iga23]

Tulap, to jest kolekcja bylin które produkują. Nie jest to ogród pokazowy, masz rację.

[Margo2]

Ja wiem, że niektóre żurawki rewelacyjnie radzą sobie w słońcu, niektóre nie.
Mam takie, które rosną na południowym stanowisku i nic sobie z tego nie robią, są najładniejsze.
A mam takie, które ledwo znoszą słońce
A może to kwestia sadzonki, labo sposobu posadzenia?

[lemonka]

Żurawkowy zawrót głowy Bardzo mi niektóre do gustu przypadły. Za rok będę kupowała bo ( mam nadzieję ) uda nam się uporządkować działkę w tym roku a od następnego sezonu chciałabym wreszcie zacząć życie ogrodnika Teraz mam trochę żurawek na bakonie i obserwuję jakie warunki lubią. Zresztą żurawki mam od Ciebie

[April]

Igo, jak fajnie że podzieliłaś się z nami zdjęciami z tej ciekawej wyprawy. Bardzo mi się podobały kompozycje w donicach. Często mam z tym problem a tu proszę, gotowe podpowiedzi.
Pola żurawkowe robią niesamowite wrażenie. Masz rację, wiele żurawek świetnie znosi słońce. Też trochę z nimi eksperymentuję. Wiele wypadło ale te co zostały to terminatorki, są wspaniałym dopełnieniem rabat.

[clem3]

Iguś piękne zdjęcia Ja też już z bólem serca pogodziłam się z tym, że wszystkiego w jednym ogrodzie upchnąć się nie da Chociaż nie tracę nadziei, że kiedyś znajdę czas i siłę na zagospodarowanie drugiej części podwórka na ogród, to otworzą się przede mną spore perspektywy

[iga23]

Małgosiu, Ty masz perspektywy, ja wyszłam przed ogródek.

Jolu, ja też nie sadzę już wszystkich żurawek świata, wolę kilka sprawdzonych odmian. Tylko nowości zawsze mam posadzone, bo sprawdzam jak się zachowują w gruncie i jak zimują.
Kompozycję w donicach można przenieść do gruntu, tylko skąd mieć tyle miejsca.

Lemonko, bardzo się cieszę, że następna maniaczka żurawkowa dołączyła do naszego grona. Ja też mam żurawki w donicach i radzą sobie dobrze.

Małgosiu, to kwestia warunków glebowych, nie tylko słońca. Ja zauważyłam, że na rabacie gzie nie ma konkurencji krzewów i ekspansywnych roślin żurawkom jest dużo lepiej.

Ojej, dawno mnie nie było, czas na lipcowe zdjęcia. Mały spacerek w zimny poranek.













A tak było miło w sobotę.
Nie było wnuków, to babcie szalały.

[Dorota71]

Ale u Ciebie kolorowo!
A tego moczenia w basenie zazdroszczę.

[clem3]

Śliczne widoczki Tak to można pożyć

[iga23]

Dorotko, moczyłyśmy się z naszą Forumową Olą. Dzisiaj pod kocykiem kawa tarasowa.
Dla Ciebie jeszcze parę fotek.









Małgosiu, w czwartek odpoczywam w szlafroczku.