Witajcie! dzień miałam bardzo urozmaicony, a pogoda wróciła do swoich 30 st i wczorajsze zmęczenie wychodziło przy każdym wysiłku. Sporo czasu zabiera mi teraz usuwanie zwiędłych róż, przycinanie krzewów po kwitnieniu, bo bardzo się rozrastają. Ciągle produkuję odpady ogrodowe
Dorotko i właśnie pomocne są wcześniejsze wątki, po nitce do kłębka można dojść, który jak się nazywa

Ten co się wszystkim podoba to niziutki liliowiec Dixie Blues
Iwonko zachwycam się nim ale nie cały dzień jest w takim stanie, są momenty że kwiatuszki skulone

O widzisz muszę się rozejrzeć za wierzbówką, bo u mnie nie rośnie

Już kiedyś miałam taki zamiar, ale potem umknęło

O firletkach białej i różowej wiedziałam, ale jakie było moje zdziwienie gdy odkryłam tą biało-różową. A chyba jest też czerwona? Dobrej nocki Iwonko
Lucynko synuś najważniejszy! wszystkiego najlepszego dla solenizanta
Baw się dobrze na imieninach, a na działce nie przemęczaj
Justynko białe kwiatki to maruna
Elu już wiesz jakie kwiatki, ale najważniejsze żebyś wiedziała gdzie posadzić różę

A może spróbujemy rozmnożyć z patyczka RM? Dobrej nocki
Ewelinko takie połączenie stworzyła natura, bo maruna sieje się wszędzie sama

i uważam że takie kompozycje są najtrafniejsze. Za gratulacje dziękuję i czekam na dalsze dalie. Firletka taka się wysiała i mogę zebrać nasiona, tylko nie wiem czy powtórzy cechy

Pozdrawiam cieplutko
Jadziu w mieście można sobie wybierać, bo i dostawców więcej i zasięg jest, bo anteny co kawałek na dachach. Na wsi masz jednego góra dwóch dostawców i obecnie jesteśmy u drugiego więc nie mam już na co wymieniać, a telefonie u nas bez szans, bo zasięg do kitu

Liliowiec wyszedł wiernie na zdjęciu do Dixie Blues.
Alu dziękuję! tak to jest złocień i tak ładnie się rozrasta, że pewnie niedługo będzie do podziału

Dobrej nocy
Olu każda roślina ma swój urok, lubię wszystkie
Elu z liliowców najbardziej lubię pająki, a nie specjalnie lubię te wymyślne falbanki

Wszystko zależy od pogody ten wczesny liliowiec pachnący kwitł od maja i jeszcze niedawna.
Bea obawiam się że to jakaś chimera, bo ja też nie widziałam takiej firletki i wszystko zależy czy będzie się siała czy zniknie. Mam jeszcze późniejsze dwie hosty na biało kwitnące, a kwiaty mają cudowny zapach
Za chwilę wstawię zdjęcia
