Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1897
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu wyczytałam na innym wątku ze robisz coś z czosnkowych nasiennikow, możesz dokładniej dac przepis, proszę.
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu Anisade mam od tej wiosny , widzę u Ciebie już sobie ładnie radzi moja dopiero kwitnie jednym kwiatkiem , ale pocieszam się ,ze następnego roku będzie ładniejsza. Co dzień ścinam wiadra nie zawsze przekwitłych kwiatów szczególnie austinek , deszcz zrobił swoje i słonko dopiekło , życzę miłego odpoczynku w cieniu ;:168
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4623
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

JAKUCH pisze: ja to już stara baba
I do tego kłamczuszka ;:224
Ty popatrz lepiej jeszcze raz na to zdjęcie - Jadzia z Pusią ... jak Dama z Łasiczką ;:109
Lat ma się tyle, na ile się wygląda i jak się czuje ;:108

Niebo u nas zachmurzone i cóż z tego gdy na termometrze już 33* :(
Sprawdzam (bo słyszę że w rejonie burzowo) i dowiaduję się że Świętochłowice miały ścianę wody, burzowo i deszczowo w Chorzowie, Rudzie, Katowicach, nawet Mikołowie oraz w Pszczynie i Wodzisławiu - dookoła tylko nie u nas :(
U Ciebie pewnie też podlało.
Na ogrodzie już popiół a nie ziemia ....
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2813
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

A ja myślę że hasie
Jadziu tu taż upał , młodzi na plaży a my w domku, ;:108 Gołąbki gotowe , sześć dużych kubków nazbierane jagód , teraz leżę i odpoczywam.
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

IRENKO dopiero co wróciliśmy byliśmy w Skoczowie tam również rano padało lecz potem upał był niemożliwy .
ANDRZEJU u mnie solidnie podlało z błyskawicami i grzmotami.Odpadło ranne podlewanie zdążyłam tylko ściąć parę przekwitłych badylków i musiałam zawrócić.Ja dziennie podlewam to nie mam wysuszonej ziemi inaczej byłaby skorupa
TERENIU Anisade [2011] dopiero w ubiegłym roku pokazała na co ja stać, a przez 3 lata była krzewinką dlatego posadziłam ją z przodu Czarnej Madonny .W ubiegłym roku obie się rozkrzewiły aż miło patrzeć;:167 i teraz brakuje miejsca dla obu ;:174 Smooth buttercup [2012] czwarty rok i dalej w parterze i chyba dostanie eksmisję na rabatki przed domem
RENIU wszystkie zerwane nasienniki wsadziłam do 5 l butelki a było tego mnóstwo, bo prawie cała 5 l butelka i zalałam wodą Wszystko pi X oko :wink: Trochę tego eliksiru naleję do opryskiwacza trochę dodam gnojówki ze skrzypu wszystko na oko lecz w miarę, bo to mocne extrakty doleję mydła i wody do pełna, a mam taki 1/2 l opryskiwacz. Tak myślę ,ze może po kieliszku takim 30 ml.Wole ,żeby było słabsze niż miałabym popalić .Szkoda ,ze szybciej nie miałam zrobionych tych gnojówek, bo na różach a szczególnie na łodyżkach widać efekty mączniaka.Soda na to wcale nie zadziałała .Dzisiaj rano znów opryskałam lecz deszcz zaraz wszystko spłukał .Nie wiem co w tym roku ten mączniak tak sie uwziął na moje róże oczywiście nie na wszystkie
MARYSIU co by to było gdyby wszyscy mieli takie same róże musi być urozmaicenie ,żeby można sie fascynować innymi różami :wink: i mieć zachcianki na więcej odmian .Szkoda ,ze nasze ogrody nie są z gumy :wink: U mnie też wszystko przekwita w szybkim tępie niektóre z jesiennych nabytków jeszcze nie kwitną więc dalej czekam na pierwsze kwiaty
IWONKO masz zielone łapki to z pewnością wszystkie patyczki się przyjmą ;:215 Będziesz z nich zadowolona ja swoje po kwitnieniu przycinam nisko bo zdrażniły mnie te wielkie chochoły.Mnie jakoś nie przeszkadzają te szalone nazwy
ELUSIA Silesia podupadła na zdrowiu zaciśnięta przez rozbisurmanionego Orlika .Teraz muszę dopiero o nią zadbać i nie dopuścić w to miejsce orlika ani innych kwiatków ;:196
GRAŻYNKO ja dziennie podlewam czasem 2X rano i wieczorem to nie ma prawa wyschnąć a druga rzecz nie ma pustego miejsca :;230 to i gleba tam nie wysycha Dzisiaj mieliśmy burzę rano to podlewanie z nieba było ;:167
BASIU jak by nie było człek i tak zawsze bedzie niezadowolony zimno źle ciepło też


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Widzę, że masz Jadziu nachłek okółkowy!!! ;:138 ;:138 Ślicznie się prezentuje, w pełnym słońcu go masz?
U mnie po zimie coś przepadł, niby odbił i walczy, ale coś słabo mu idzie ;:219
Liczę, że się ogarnie.

Wspaniały busz kwiatowy na pierwszych zdjęciach! ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Hej Jadziu u nas na reszcie troszkę się ochłodziło, deszczyk mży, burza przeszła ale nie mocna, rośliny dostały pić, niech tak pięknie wszędzie podleje :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Przed chwilą też popadało, więc jeden dzień mam odpoczynku.
Zrobiło się u Ciebie też tak przytulnie jak u mnie za sprawą tego co rośnie za twoim płotem - oby ten rdest nie przechodził do Ciebie, bo walka z nim okropna.
Różanka cudowna, pewno zapach szeroko się rozchodzi.
Elżbietka szaleje, nieżle urosła i daje po oczach. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1897
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jakże Ci zazdroszczę tego deszczu, ja codziennie podlewam, ale nie jestem w stanie wszystkiego, więc codziennie ale inny kawałek, a w studni wody ubywa w zastraszającym tempie.Dziękuję za przepis, zrobię sobie taki , u mnie w tym roku też dwie róże szczególnie złapała jakaś zaraza .
Awatar użytkownika
Sasanka18
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1977
Od: 1 sty 2010, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu dlatego ze zwykłej ciekawości zaglądam do Ciebie nie zawsze się ujawniając :D
Bodziszek też taki biały z różowym środkiem mam ,dla mnie jest trochę za wysoki,
widziałam u kogoś już nie pamiętam u kogo biały pełny ,piękny.
U mnie też z jesiennego nasadzenie jeszcze różyczki nie zakwitły.
Padało dopiero po 18-ej i mogłoby jeszcze popadać.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4623
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

JAKUCH pisze: u mnie solidnie podlało
Szczęściara!
U nas ok 19-tej zrosiło trochę ... ok 18 kropli na m2 ;:223
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

ANDRZEJU jak to liczyłeś te krople :;230 Wieczorem też się zanosiło na solidne podlewanie z czego ucieszyłyby się moje rabatki przed domem, a w szczególności Żylistek i Hibiskus .Niestety pozostało na grzmotach wietrze i błyskach .Teraz znów niebo zasnute chmurami lecz słonko czasem przebija .Nie wiem czy coś z tego będzie
MARYSIU on nie w każdym miejscu rośnie taki wysoki bo ten któremu zrobiłam fotkę ma jakieś 0,5 m a w innym miejscu w ciasnocie ma przeszło 1m Z pewnością rozszyfruje jego nazwę bo miałam ją kiedyś spisaną lecz sie zmyła. Dobrze ,że chociaż trochę popadało od razu lepiej .U mnie teraz wieje chłodny wiaterek i jest jak na razie znośnie
RENIU u mnie tylko deszcz i wodociągi a to jednak kosztuje lecz jak tu nie podlać jak roslinki mdleją
GRAŻYNKO wciąż wyrywam kłącza rdestu i powoju bo inaczej zagarnął by calutki ogródek. Draństwo przechodzi do ogródka lecz gdy tylko zauważę wyrywam to samo z powojem on ciągnie sie wielkimi lianami po ziemi to jakaś inna odmiana ,chociaż mam też ten zwykły powój i włazi korzeniami do ogródka .Zauważyłam ,ze zmarzł mi flox variegatowy Elisabeth którego miałam tyle lat ;:174 Zauważyłam to dopiero jak byłam u Marysi, bo jakoś szybciej nie zwróciłam na to uwagi ;:174 Elżbietka sie rozszalała lecz ma już swoje lata
IWONKO tak sie cieszę ,ze i u Ciebie podlało rośliny zaraz inaczej reagują na deszcz niż podlewanie z węża są bardziej radosne :wink: Nasze kieszenie również oddychają :wink:
BASIU mój okółkowy rośnie w półcieniu ma tam tylko do 13 słonko czyli te najostrzejsze potem tylko cień lecz mam go już sporo lat i posadzony w różnych miejscach .Dostałam też od joli zwykłego nachyłka bo ten mi padł .Teraz mam oba Nachyłki to bardzo wdzięczne rośliny .Busz to moja specjalność ;:306 lecz w rzeczywistości nie wygląda to tak tragicznie bo wszędzie są ścieżki :;230 Wieczorem wstawię fotki, bo liliowce mają swoje 5 minut i parę fotek juz zrobiłam rankiem a teraz dołożyłam zapłakanych deszczem .U mnie ochłodziło się i pada raz mocniej raz tylko siąpi. Ufff jak przyjemnie


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

:wit ;:138 Jadziu, fajnie leje co?
Nachyłek Ci kwitnie. U mnie jeszcze w pąkach. Pod domem już go widać.
Miriam- tak jak u Ciebie na wpół rozwinięta.
Obrazek
Na działce rozwinął się Papa Meiland jednym kwiatem. Piękna.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

TOSIA no widzisz w takim razie taki jej urok ,ze Myriam nie chce pokazać środeczka lecz cudnie pachnie .Papa cudnie pachnie ;:167
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
piotrek97
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 25 mar 2016, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Istna dżungla! Piękny ogród.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”