Galeria.Dalie Stanisława cz.5
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1281
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Basiu pokaż te mozaikowe liście gdzieś przy okazji. Nie zauważyłam u siebie ( chyba) ale dobrze wiedzieć, że coś takiego może się zdarzyć. U mnie mrówek też sporo ale akurat nie w częsci daliowej. Mam taki różowy cukier na mrówki dość skuteczny.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 26 kwie 2014, o 07:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Bardzo Wam, drogie forumowiczki, dziękuję za szybką reakcję i podpowiedzi.
Widzę, że zawsze tu można liczyć na życzliwość ludzi chcących podzielić się własnymi doświadczeniami
alicjad31 - z jakiego powodu mrówki służą pąkom piwonii?
BarbaraR - mszyc na daliach nie znalazłam, a nic innego w ich pobliżu nie rośnie.
Znalazłam taki artykuł, myślę że ciekawy ----> http://ogrodniktomek.pl/2011/08/mrowki- ... o-szkodza/
Opisano różne metody, ja zacznę od cynamonu
Widzę, że zawsze tu można liczyć na życzliwość ludzi chcących podzielić się własnymi doświadczeniami

alicjad31 - z jakiego powodu mrówki służą pąkom piwonii?
BarbaraR - mszyc na daliach nie znalazłam, a nic innego w ich pobliżu nie rośnie.
Znalazłam taki artykuł, myślę że ciekawy ----> http://ogrodniktomek.pl/2011/08/mrowki- ... o-szkodza/
Opisano różne metody, ja zacznę od cynamonu

Pozdrawiam - Mila
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Kasiu,
tu jest informacja o wirusowej mozaice dalii ze zdjęciami tejże:
http://www.dahlias.net/dahwebpg/Disease/Virus1.htm
a tu zdjęcia jak wygląda choroba zwana głownią liściową dalii
http://jule.pflanzenbestimmung.de/entyloma-dahliae/
i tu strona min. o chorobach dalii
http://naszeogrody.eu/?page_id=32
Przy okazji sfotografuję moje mozaikowe liście - jeszcze nie są tak mocno zaatakowane...
Szybkim i tanim sposobem, aby pozbyć się mrówek, jest rozsypanie w miejscach, gdzie jest ich dużo proszku do pieczenia...
tu jest informacja o wirusowej mozaice dalii ze zdjęciami tejże:
http://www.dahlias.net/dahwebpg/Disease/Virus1.htm
a tu zdjęcia jak wygląda choroba zwana głownią liściową dalii
http://jule.pflanzenbestimmung.de/entyloma-dahliae/
i tu strona min. o chorobach dalii
http://naszeogrody.eu/?page_id=32
Przy okazji sfotografuję moje mozaikowe liście - jeszcze nie są tak mocno zaatakowane...
Szybkim i tanim sposobem, aby pozbyć się mrówek, jest rozsypanie w miejscach, gdzie jest ich dużo proszku do pieczenia...
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 26 kwie 2014, o 07:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
BarbaraR dziękuję
proszek rozsypany, cynamon, jak na razie, ocalony.
alicjad31 dziękuję za wyczerpujące informacje, niestety przez pw nie mogę odpowiadać

alicjad31 dziękuję za wyczerpujące informacje, niestety przez pw nie mogę odpowiadać

Pozdrawiam - Mila
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1281
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Dzięki Basiu. Dopóki człowiek nie zajmie się uprawą czegoś w większej ilości to nie wie nawet jakie paskudztwa mogą męczyć dane roślinki. Na razie patrząc pobieżnie przy podlewaniu nie zauważyłam takich objawów i mam nadzieję nie mieć z nimi do czynienia ale czarna mszyca gdzieniegdzie jednak jest. Widocznie w tym roku mamy do czynienia z plagą.
U mnie jedna z dalii zaczęła kwitnąć ale to moja wieloletnia pojedyńcza rabatowa niezawodna. A na pozostałych coraz więcej pąków.
U mnie jedna z dalii zaczęła kwitnąć ale to moja wieloletnia pojedyńcza rabatowa niezawodna. A na pozostałych coraz więcej pąków.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
U mnie kilka dalii już kwitnie, ale żadna od Stanisława, więc zaśmiecać wątku nie będę. W tym roku nie dostałam dalii
więc chwalić się będę tymi, które przezimowały z zeszłego roku - niestety straty bardzo duże. Nawet te co posadziłam, to już wiem, ze kilka nie wyjdzie, bo w zeszły weekend grzebałam w maruderach. Wielka szkoda, bo miałam kilka cudnych od Stanisława także spoza katalogu i trudno będzie je teraz odzyskać.

Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
U mnie wszystkie Dalie mają pączki już nie mogę się doczekać jak zobaczę wreszcie jak kwitną, ponieważ w zeszłym roku doczekałam się tylko 5 odmian. 

- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7950
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Kasiu ja też nie mam i chyba nie uda mi sie odzyskać tych ,które straciłam na przestrzeni kilkunastu lat . Gdyby nie straty to miałabym niezłą kolekcje liczącą kilkaset odmian
Duże straty w tym roku maja chyba wszyscy ja też .
Teraz zimy mamy jakie mamy i tak ostatnio zastanawiam się nad ilością chęci padania dalii
Na pewno nigdy z nich nie zrezygnuję .

Duże straty w tym roku maja chyba wszyscy ja też .
Teraz zimy mamy jakie mamy i tak ostatnio zastanawiam się nad ilością chęci padania dalii

Na pewno nigdy z nich nie zrezygnuję .

Pozdrawiam Alicja
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Sfotografowałam moje chore dalie - dochodzę do wniosku, że wiele choruje na liściową głownię dalii - choroba pojawia się na dolnych liściach i przesuwa się powoli w górę łodygi. W początkowej fazie są to tylko jasnożółte plamki na liściach, z czasem żółkną coraz bardziej, potem brązowieją i liście zasychają. Do tej pory usuwałam chore liście, muszę jednak jeszcze spróbować środków przeciwgrzybiczych.
Wygląda to tak:


Nieliczne z moich dalii mają chyba mozaikę dalii (choroba wirusowa) - wygląda to tak:


i bardzo mnie to martwi, bo wiem, że nie mogę uratować tych egzemplarzy... mszyc nie ma w najbliższej okolicy - przynajmniej na mojej działce - może u sąsiada, który hoduje warzywa i nie używa chemii... muszę zniszczyć te chore dalie
, ale serce mnie boli 
Wygląda to tak:


Nieliczne z moich dalii mają chyba mozaikę dalii (choroba wirusowa) - wygląda to tak:


i bardzo mnie to martwi, bo wiem, że nie mogę uratować tych egzemplarzy... mszyc nie ma w najbliższej okolicy - przynajmniej na mojej działce - może u sąsiada, który hoduje warzywa i nie używa chemii... muszę zniszczyć te chore dalie


Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Przykry widok.......mam trzy dalie,zainfekowane wirusem - jeszcze się wstrzymuję z usunięciem - ale,myślę,że to nieuniknione.
Ku pokrzepieniu serc,dzisiejsze fotki,po nocnych opadach ....dalie i to nie te niskie w pojemnikach świetnie komponują się z innymi roślinami.



Gruntowe lada dzień zakwitną,wiele ma taki pąk.
Ku pokrzepieniu serc,dzisiejsze fotki,po nocnych opadach ....dalie i to nie te niskie w pojemnikach świetnie komponują się z innymi roślinami.



Gruntowe lada dzień zakwitną,wiele ma taki pąk.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1281
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Piękny obrazek Lanceto.
Basiu nie dziwne, że Cię serce boli, ja w tym roku zaliczyłam tak dużo strat w ogrodzie, że już więcej nie zniosę
Na razie zaczynają mi kwitnąć dalie, które miałam wcześniej czyli jeszcze nie te od Pana Stanisława. Od mszycy opryskałam wszystkie, a przy niskiich odmianach musiałam dać środek na ślimaki bo się pojawiły i jedzą moje ukochane roślinki.
A większość moich dalii ma już spore pąki nawet jedna z sadzonki zielnej już zapączkowała
co do tych chorób powyżej wydaje mi się, że nie widzę ale z pewnoscią zrobię dokładne oględziny.
Basiu nie dziwne, że Cię serce boli, ja w tym roku zaliczyłam tak dużo strat w ogrodzie, że już więcej nie zniosę

A większość moich dalii ma już spore pąki nawet jedna z sadzonki zielnej już zapączkowała

Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
U mnie pierwsza dalia od p.Stanisława już w pełnym rozkwicie
KENORA WOW-559

reszta rozwija powoli pąki
trzy niestety chyba straciłam, dalej nic nie wypuściły więc już chyba nic z nich nie będzie

KENORA WOW-559

reszta rozwija powoli pąki

trzy niestety chyba straciłam, dalej nic nie wypuściły więc już chyba nic z nich nie będzie

Pozdrawiam
Beata
Beata
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Kasiu,
jeśli chodzi o straty, nie tylko daliowe, też zaliczyłam parę. Przepadły moje trytomy, pysznogłówki (najbardziej mi żal czerwonej), słoneczniczki, pełna odmiana margerytek, szkarłatka amerykańska... nie będę więcej wymieniać. Próbuje odbudować moją rabatę bylinową, ale trochę potrwa, zanim się to dokona, bo miałam już piękne, rozrośnięte kępy. Jeśli chodzi o dalie to w sumie straciłam pewnie ze 20 - kilka zaschło na amen w przechowalni, kilka nie wyszło, choć wyglądały dobrze, gdy je sadziłam, teraz wypadnie te kilka zawirusowanych. Ale z daliami tak jest - zawsze coś ubywa i trzeba uzupełniać kolekcję - dzięki temu jednak przybywa zawsze trochę nowości...
Lodziu, piękne Twoje kompozycje z daliami typu ball - pozazdrościć!
Ja już niecierpliwie przebieram nogami
, w oczekiwaniu na moje kwitnienie dalii, ale to jeszcze trochę potrwa - na razie muszę się zadowolić liliowcami, które rozpoczynają kwitnienie - też bardzo je lubię, więc umilą mi czas oczekiwania na dalijki 
jeśli chodzi o straty, nie tylko daliowe, też zaliczyłam parę. Przepadły moje trytomy, pysznogłówki (najbardziej mi żal czerwonej), słoneczniczki, pełna odmiana margerytek, szkarłatka amerykańska... nie będę więcej wymieniać. Próbuje odbudować moją rabatę bylinową, ale trochę potrwa, zanim się to dokona, bo miałam już piękne, rozrośnięte kępy. Jeśli chodzi o dalie to w sumie straciłam pewnie ze 20 - kilka zaschło na amen w przechowalni, kilka nie wyszło, choć wyglądały dobrze, gdy je sadziłam, teraz wypadnie te kilka zawirusowanych. Ale z daliami tak jest - zawsze coś ubywa i trzeba uzupełniać kolekcję - dzięki temu jednak przybywa zawsze trochę nowości...
Lodziu, piękne Twoje kompozycje z daliami typu ball - pozazdrościć!

Ja już niecierpliwie przebieram nogami


Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1281
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Beatko Kenora wow jest naprawdę wow
sezon daliowy zaczyna się rozwijać
Basiu mi też m. in. padły trytomy, które sama z nasion rozmnożyłam i były u mnie kilka lat, tak jak i pysznoglówka miałam ciemno i jasno różową został z całej rabaty jeden badylek o innych też już nie będę pisać bo tu o daliach rozmawiamy. W każdym bądź razie dziwna zima zaszkodziła wielu nie tylko delikatnym ale i wydawałoby się żelaznym roślinom.


Basiu mi też m. in. padły trytomy, które sama z nasion rozmnożyłam i były u mnie kilka lat, tak jak i pysznoglówka miałam ciemno i jasno różową został z całej rabaty jeden badylek o innych też już nie będę pisać bo tu o daliach rozmawiamy. W każdym bądź razie dziwna zima zaszkodziła wielu nie tylko delikatnym ale i wydawałoby się żelaznym roślinom.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1281
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Galeria.Dalie Stanisława cz.5
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"