Dziś zacznę od róży, zimowita i krawnika:
Róża dzika
Rosa canina

Dla wielu ludzi róże są kwiatami miłości i uosabiają piękno. Od stuleci opiewane są w pieśniach i wierszach.
W niektórych kulturach panuje także wiara, że olejek różany pomaga bezpłodnym kobietom zajść w ciążę.
Rzymianie ozdabiali się girlandami z róż podczas świąt boga wina, Bachusa, ponieważ wierzyli, że róże złagodzą efekty wypitego trunku.
Prawie każda religia na świecie wspomina o róży. Róże wiązane są z takimi postaciami jak Brahma, Wisznu, Mahomet. Budda, Konfucjusz, Zaratustra i Jezus.




-------------------------------------------------------------------
Zimowit jesienny
Colchicum autumnale


Według legend zimowi wskazuje miejsce, gdzie leżą razem bogowie Jowisz i Junona lub też miejsce, gdzie czarodziejka Media wylała eliksir życia.
Bulwa zimowita była kiedyś używana jako silna trucizna; zmieloną na proszek często podawano do wina. Według greckiego przyrodnika Teofrasta niewolnicy, gdy nie chcieli pracować, zjadali niewielkie kawałki bulwy, aby zachorować.
------------------------------------------------------------------------
Krawnik pospolity
Achillea millefolium


Krwawnik, wraz z innymi roślinami leczniczymi, został znaleziony w neandertalskiej jaskini zamieszkiwanej 60 000 lat temu. Nie wiadomo czy znalazł się tam dlatego, ze zmarły był uzdrowicielem, czy używano go do celów rytualnych. Wiadomo natomiast, że Chińczycy używali łodyg krawnika, zasięgając rady ”Yijing”, zwanej inaczej Wyrocznią Łodyg krwawnika.
Celtowie używali tej rośliny do przepowiadania pogody i zgadywania myśli innych osób. Wiara w wieszczą moc krwawnika przetrwała w Anglii do czasów obecnych. Jeżeli ktoś młody włoży krwawnik do łóżka, powinna mu się przyśnić osoba, w której się zakocha.
Łacińska nazwa krwawnika odzwierciedla legendę o tym, jak Achilles leczył nim rany podczas Wojny Trojańskiej. Roślina ta była wykorzystywana w starożytności do opatrywania ran wojennych, dzięki temu gatunek ten zyskał nazwę herba militaris