Krzewy silnie pachnące
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1645
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Silnie pachnące krzewy
Nie zauważyłam, żeby moje deserówki pachniały. Jeśli masz ciepłe, osłonięte od wiatru stanowisko, to możesz spróbować uprawy takich krzewów jak Sarcococca humilis i skimmia japońska (intensywnie pachną odmiany męskie, np. Rubella). Oba krzewy lubią kwaśne pH gleby i będą czuły się dobrze w towarzystwie azalii. Także osmanthus burkwooda poradzi sobie z kwaśny, próchnicznym podłożem. Wszystkie krzewy są zimozielone i dobrze czują się rosnąc w cieniu większych drzew i krzewów. Kwiaty intensywnie pachną. Kwitną na wiosnę, najwcześniej sarcococca.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Silnie pachnące krzewy
O, temat dla mnie
Wawrzynki cudownie pachną, nie tylko te "krajowe" (D. mezereum i D. cneorum), ale też inne gatunki
Corazonbianco czy O. burkwoodii sobie radzi w naszym klimacie? Mam w donicy, ale nigdy mi nie przyszło do głowy żeby go wkopać do gruntu
U mnie O. burkwoodii powtarzał kwitnienie na przełomie września i października. Zapach cudny, ale u mnie trzeba wsadzić nos w kwiaty żeby coś poczuć 




- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1645
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Silnie pachnące krzewy
Na razie nie mam tego krzewu. Doniesienia dotyczące mrozoodporności są dosyć sprzeczne. Udaje mu się przezimować w gruncie w strefie 7b. Znosi krótkotrwałe spadki temperatury do -15°C, niemniej regularne temperatury w miesiącach zimowych powinny oscylować wokół 5 °C(?5). Ja nie ryzykowałabym z wysadzeniem do gruntu u siebie na wchodzie kraju. U ciebie zimy są bardziej łagodne. Kwiaty podobno pachną najbardziej intensywnie wieczorem. Możliwe, że temperatura otoczenia też ma wpływ na natężenie zapachu. Gdzie kupiłeś swojego osmanthusa?
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4877
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Silnie pachnące krzewy
Pachną cyprysiki gdy poruszy się gałązkami.
Pachną zapewne wszystkie rośliny z których robi się olejki zapachowe
Pachną zapewne wszystkie rośliny z których robi się olejki zapachowe

- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Silnie pachnące krzewy
Akurat Osmanthusa trzymam w domu na Warmii, tam zimy są zdecydowanie gorsze niż w Gdańskucorazonbianco pisze:Na razie nie mam tego krzewu. Doniesienia dotyczące mrozoodporności są dosyć sprzeczne. Udaje mu się przezimować w gruncie w strefie 7b. Znosi krótkotrwałe spadki temperatury do -15°C, niemniej regularne temperatury w miesiącach zimowych powinny oscylować wokół 5 °C(?5). Ja nie ryzykowałabym z wysadzeniem do gruntu u siebie na wchodzie kraju. U ciebie zimy są bardziej łagodne. Kwiaty podobno pachną najbardziej intensywnie wieczorem. Możliwe, że temperatura otoczenia też ma wpływ na natężenie zapachu. Gdzie kupiłeś swojego osmanthusa?


- ewelinaz
- 50p
- Posty: 60
- Od: 11 lut 2016, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie
- Kontakt:
Re: Silnie pachnące krzewy
Co do wiciokrzewów to sprawdza się ich mieszanka, tych najbardziej pachnących, tj.
Graham Thomas żółty,
Serotina różowo-biały,
Hecrotti różowo-biało-kremowy
Goldflame, różowo-żółty
Kwitną w podobnym terminie, więc gdy pojawiają się kwiaty to zapach jest bardzo intensywny, ale przyjemny.
Graham Thomas żółty,
Serotina różowo-biały,
Hecrotti różowo-biało-kremowy
Goldflame, różowo-żółty
Kwitną w podobnym terminie, więc gdy pojawiają się kwiaty to zapach jest bardzo intensywny, ale przyjemny.
- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Silnie pachnące krzewy
Lonicera standishii (syn. Lonicera fragrantissima) wspaniale pachnie. Kwitnie bardzo wczesną wiosną/późną zimą. Kwiaty dość niepozorne, ale za to jak pachną. Świeża, transparentna cytrusowo-konwaliowa woń roznosi się w promieniu kilku metrów
Z domowych roślin bardzo podobnie do tego wiciokrzewu pachnie hoja obscura 


- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1645
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Silnie pachnące krzewy
Ostatnio znalazłam w sklepie ogrodniczym suchodrzew pachnący - Lonicera fragrantissima. Mam nadzieję, że to ten pachnący gatunek. Tutaj zauważyłam pewną rozbieżność dotyczącą klasyfikacji i nazewnictwa. Pod nazwą suchodrzew pachnący ukrywa się Lonicera fragrantissima, ale też L. purpusii, zaś L. standishii czasem jest traktowany jako odrębny gatunek, nie jako synonim dla L. fragrantissima. Sama już nie wiem, czy ten mój będzie miał pachnące kwiaty, czy nie. Na razie nie kwitnie.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Silnie pachnące krzewy
Zaczął się okres kwitnienia porzeczki złotej (Ribes aureum). Kwiaty niektórych odmian pachną bardzo silnie goździkami z woskiem pszczelim
Po południu zapach czuć w promieniu kilku metrów. Właśnie przed chwilą przejeżdżałem rowerem kilka metrów od takiego krzaczka i coś mi zapachniało. Przez chwilę nie mogłem znaleźć źródła zapachu, dopiero po chwili, kilka metrów dalej zauważyłem niepozorny, kwitnący na żółto krzaczor
Zdaje się, że Ribes sanguineum również pachnie 



- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Silnie pachnące krzewy
Berberys Thunberga Atropurpurea - jego niepozorne, żółte kwiatuszki mają bardzo silny zapach. Dla mnie trochę mdły i duszący.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1645
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Silnie pachnące krzewy
Powącham ja ci tego berberysa jutro i ocenię.
Ribes sanguineum wąchałam w centrum ogrodniczym, nie pachnie niestety. A szkoda, bo krzew w okresie kwitnienia wygląda znacznie bardziej spektakularnie niż R. aureum. Ta złota porzeczka też rośnie u mnie w okolicy przy polnej drodze na peryferiach miasta. Muszę pokombinować, jak pobrać z niej sadzonki.
Kwitną niskie wawrzynki - murański i główkowy. Zapach jest szczególnie intensywny popołudniu, gdy nad krzewinkami pojawia się cień. W następnym tygodniu przyjadą długo wyczekiwane i poszukiwane inne gatunki.
Kwitnie też i pachnie kalina angielska.
Za to słabuje mi posadzony miesiąc temu suchodrzew skalny Alberta. Młode przyrosty są OK, ale tamtoroczny zdrewniały pęd, który teoretycznie powinien zakwitnąć w tym roku, wygląda źle. Liście żółknące i zasychające. Nie powącham go w tym roku.
Pod blokiem pachną kwitnące na ciemnoróżowo dzikie jabłonie o purpurowych liściach, w sadach kwitnące jabłonie, a w wazonie popis daje bez lilak i intensywnie pachnące narcyzy poeticus.
Przejdźmy teraz do tego, co śmierdzi
Cuchnięcie, pardon, kwitnięcie
, zaczął jarząb pospolity. Inne gatunki na szczęście jeszcze w pąkach.

Ribes sanguineum wąchałam w centrum ogrodniczym, nie pachnie niestety. A szkoda, bo krzew w okresie kwitnienia wygląda znacznie bardziej spektakularnie niż R. aureum. Ta złota porzeczka też rośnie u mnie w okolicy przy polnej drodze na peryferiach miasta. Muszę pokombinować, jak pobrać z niej sadzonki.
Kwitną niskie wawrzynki - murański i główkowy. Zapach jest szczególnie intensywny popołudniu, gdy nad krzewinkami pojawia się cień. W następnym tygodniu przyjadą długo wyczekiwane i poszukiwane inne gatunki.

Kwitnie też i pachnie kalina angielska.
Za to słabuje mi posadzony miesiąc temu suchodrzew skalny Alberta. Młode przyrosty są OK, ale tamtoroczny zdrewniały pęd, który teoretycznie powinien zakwitnąć w tym roku, wygląda źle. Liście żółknące i zasychające. Nie powącham go w tym roku.
Pod blokiem pachną kwitnące na ciemnoróżowo dzikie jabłonie o purpurowych liściach, w sadach kwitnące jabłonie, a w wazonie popis daje bez lilak i intensywnie pachnące narcyzy poeticus.
Przejdźmy teraz do tego, co śmierdzi


Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 5 lip 2015, o 15:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Silnie pachnące krzewy
Powojnik wonny (Clematis x aromatica) też pachnie bardzo przyjemnie (chyba kilka innych powojników również).
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1645
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Silnie pachnące krzewy
Bardzo mocny zapach, słodko-kwiatowy, wydziela szałwia Cleveland (Salvia clevelandii). Zapach jest niezwykle intensywny, wypełnia całe mieszkanie, gdy roślina stała na balkonie, nawet sąsiadki czuły. Pachną liście. Kwiaty pewnie też, chociaż u mnie jeszcze nie kwitła. Aromat jest zupełnie niepodobny do tradycyjnej i znanej u nas szałwii lekarskiej. W warunkach naturalnych to jest spora krzewinka - https://www.google.pl/search?q=Salvia+c ... 66&bih=648
W naszym klimacie nie zimuje w gruncie, więc roślinę traktujemy jako typową tarasową i sadzimy w donicy.
W naszym klimacie nie zimuje w gruncie, więc roślinę traktujemy jako typową tarasową i sadzimy w donicy.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Silnie pachnące krzewy
Czy mogłabyś opisać ten zapach? Do czego jest podobny?