Zbyszku mam tyle ekspansywnych gatunków w ogrodzie, ze jeden mniej czy więcej nie robi mi już różnicy  
 
Lucynko goździki są super  

  Brodatych mam niewiele, ale widzę, ze jest dużo siewek, wiec w przyszłym roku pewnie będzie dużo więcej. Pozostałe już wszystkie u mnie zakwitły.
Izo ja cymbalarię sadziłam już ze trzy razy i za każdym razem ginęła. Teraz widocznie ostał sie jakiś korzonek z zeszłorocznego sadzenia i sobie wyrosła  

  Ja tam się cieszę. Już kilka ekspansywnych gatunków posiadam, wiec i z cymbalarią sobie poradzę  

  Kielisznik jest w pełnym rozkwicie - ma mnóstwo kwiatów i pąków. Kwiaty ma w tym roku ogromne. Tylko co z tego, skoro nie mogę go przekonać, zeby się piął - u mnie postanowił rosnąć jako roślina płożąca....
 
Marysiu Twoja tojeść musi wyglądać super  

  A goździk zaniedbany faktycznie prezentuje się super - zwłaszcza jak już cała kępa zakwitnie  
 
Róża pnąca szaleje głównie na piętrze - na szczęście w tym roku Błękitny Anioł kwitnie w parterze  
 
