http://www.fotosik.pl/zdjecie/ae11bc2045d030be ależ cudnie to połączyłaś!
Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
- patkaza
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2619
 - Od: 22 cze 2010, o 23:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
http://www.fotosik.pl/zdjecie/ae11bc2045d030be ależ cudnie to połączyłaś!
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
			
						"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- daysy
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4554
 - Od: 13 lut 2014, o 12:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: woj.łódzkie
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
jajagna pisze:No wiesz, myślałam, że mój Comte de Chambord jest ukwiecony, ale przy Twoim to on wygląda jak ubogi krewny
Piękna para z Geishy i Williama No a Twoja Queen of Sweden to po prostu potwór, nie królowa
Jagna mnie również Comte de Chambord zaskoczyła. Naczytałam się tyle różnych rzeczy na jej temat, że bałam się jej tegorocznego kwitnienia. W ubiegłym roku jako "młódka" kwitła raczej skromnie, za to w tym roku po prostu szaleje i to wszystkie 3 krzaczki. Nie żałuję, że rośnie w centrum rabaty, bo jest tego warta. Na pewno potrafisz docenić jej zapach, więc pomnóż go przez trzy pachnidełka, jest boski. Ta rabata jest perfumerią w czasie kwitnienia.
Comte de Chambord dla Ciebie


Królowa jest cudna, kwiaty ma co prawda małe, ale jest ich dużo jak sama widzisz, więc nie ma o co kopii kruszy
Dorota71 pisze:O matulu ile tu cudownych róż. A ta czerwona na pałąku jest po prostu booooska!
Dorotko

jol_ka pisze:Daysy cudny masz okaz Queen of Sweden
Pozostałe panny tez piękne, ale Szwedka ma ogrom kwiatów
Doktorek jest niesamowity z tą zmiennością koloru kwiatów![]()
Czy Wildeve pokazała już środeczek?? Moja ma dopiero malusie pączki, tak więc najpierw będę śledzić postępy u Ciebie
Jolu Królowa faktycznie szaleje, wielkość kwiatów nadrabia ilością .
Doktorek, jak kameleon
Wildeve prawdopodobnie się już rozwinęła, ale ja gapa dzisiaj o niej zapomniałam i nie zrobiłam zdjęcia
Doktorek dla Ciebie, ta po lewej to Tuscany a w środku Variegata di Bologne
[/Milenko, nie Pilgrim ma środeczek jak cytrynka
[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/06788f6ff545d5c6]

IzabelaS pisze:O Jezu, ile kwiatów! Co za bogactwo, tylko chodzić, wąchać, podziwiać i cieszyć się z różanych dni.
Izo tak też czynię w wolnej chwili, ale i tak mam za mało czasu bym mogła się nimi nacieszyć "do syta"

Gabriela pisze:Witaj Daysy... tak patrzę na Twoją " landrynkę" i zdaje się że u mnie też rośnie... pomyłka z F.... próbowałaś ją zidentyfikować ?...
Róże cudowne, a zwłaszcza Queen of Sweden... to jeden krzaczek ?... cudna jest...
Gabrysiu Królowej są 2 krzaczki, oba słusznej wielkości

ewka36jj pisze:Peace jest też pracą? Nie wiedziałam. Podziwiam za cierpliwość, jaką wykazałas się dla niej. Musi być tego warta.
Ewo, też dopiero dowiedziałam się na forum. Moja jednak jest baaardzo chimeryczna, próbuję ja rozgryźć o co jej chodzi z tym kwitnieniem, ale efektów brak.. Nie mam pojęcia jak zmusić ją do pokazania większej ilości kwiatów. Może potrzebuje duuużo jedzenia?
Mam cierpliwość, bo widziałam raz jedyny w pełni kwitnienia, widok nie do opowiedzenia. Wyobraź sobie kwiaty wielkości 13-15 cm na całej długości pędów, które mogą mieć ze 150cm długości
Co prawda na raty, ale udało się wszystkim miłym gościom odpowiedzieć
To teraz pokażę Wam mojego W,Shakespeara jak się chłopak wybrał w tym roku
Chyba będę musiała go mocno przyciąć. Teraz prawie włazi na Geishę


Graham Thomas

Coś fotosik zwolnił tempo, przepracowany biedaczek

A oto sprawczyni tego całego zamieszania na rabacie

Zajęłam Wam troszkę czasu, ale myślę, że nie był to czas zupełnie stracony
- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Daysy kusisz i kusisz Gardenką cudna Ci ona, lecz nie mam jak 
 , chociaż ciężko zaczynam myśleć kogo by tu wyrugować .Chyba nawet wiem bo mam parę maruderek na oku np. Smooth Buttercup czy wielkokwiatowa czerwona marketowa NN, taka beznadzieja, to samo Champagne od Sipa  
 jeszcze parę by sie znalazło .Muszę też gdzieś ulokować Kapitana Hoywarda ,bo na razie to maluszek lecz za chwilkę będzie potworem takim cudnym i pachnącym jak u Tolinki.  Moje róże też zaszalały ogromnie strach się bać jedna z druga walczą o przestrzeń a między nimi dalie wciśnięte .Po kwitnieniu niestety spore cięcia
			
			
									
						
										
						- daysy
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4554
 - Od: 13 lut 2014, o 12:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: woj.łódzkie
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
- apus
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5328
 - Od: 26 kwie 2007, o 21:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Dziękuję Ci za informacje o Reine, dopytuje tak o poszczególne róże, bo u mnie większość to tegoroczne malizny, i nie wiem jak z nimi postępować...  Teraz już wiem, że Reine dostanie podporę 
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
			
						viewtopic.php?f=2&t=117468
- Dorota71
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6553
 - Od: 2 cze 2011, o 14:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubuskie
 - Kontakt:
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
A wiesz, że do tego roku miałam niewiele róż?  
  Niestety albo stety przez FO dziś mam ich całkiem sporo i kolejne chciejstwa.  
			
			
									
						
										
						- 
				x-ja-a
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Potrafię docenić zapach Comte, oj potrafię  
 U mnie rosną obok siebie Comte, Jacques Cartier i Louise Odier, zapach różany unosi się w powietrzu  
 Zachwyca mnie ten Twój William Shakespeare. Ostatnio bierze mnie na fioletowe odcienie a on taki przystooojny. Od początku taki wyrywny? Bo gdzieś czytałam, że słabo rośnie. Twój chyba tego nie potwierdza   
 
I tak, wspieram Cię z całego serca w polecaniu Garden of Roses. Mnie już namówiłaś i nie żałuję, to cudowna róża, mam trzy krzewy i dopiero zaczynają pojawiać się pierwsze kwiaty. Ale jak spojrzałam na Twój las Gardenowy to się trochę przeraziłam. Ja wiem, że Ty masz tam sporo krzaczków, ale one wyglądają jakby miały opanować cały ogród, a ja moje posadziłam w trzech różnych miejscach, ale jako delikatne towarzystwo dla innych panien
			
			
									
						
										
						I tak, wspieram Cię z całego serca w polecaniu Garden of Roses. Mnie już namówiłaś i nie żałuję, to cudowna róża, mam trzy krzewy i dopiero zaczynają pojawiać się pierwsze kwiaty. Ale jak spojrzałam na Twój las Gardenowy to się trochę przeraziłam. Ja wiem, że Ty masz tam sporo krzaczków, ale one wyglądają jakby miały opanować cały ogród, a ja moje posadziłam w trzech różnych miejscach, ale jako delikatne towarzystwo dla innych panien
- 
				jol_ka
 - 1000p

 - Posty: 1974
 - Od: 27 lip 2007, o 12:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Daysy dzięki za zdjęcie Doktorka  
 
Garden of Roses urocza, kupiłam ją wiosną tego roku i jak na razie posadziłam do donicy.
Koniecznie muszę jej znaleźć dobrą miejscówkę.
Czy u Ciebie rośnie z przodu rabaty? Ile masz tam sztuk?
			
			
									
						
							Garden of Roses urocza, kupiłam ją wiosną tego roku i jak na razie posadziłam do donicy.
Koniecznie muszę jej znaleźć dobrą miejscówkę.
Czy u Ciebie rośnie z przodu rabaty? Ile masz tam sztuk?
Pozdrawiam Jola 
jo_linki
			
						jo_linki
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Daysy, nie wytrzymałam i zamówiłam sobie Munstead Wood z małym towarzystwem  
 .
Mam nadzieję, że będzie kwitła u mnie równie pięknie
 .
O tym, że cudownie u Ciebie nawet już nie wspominam, bo pomyślisz sobie, że masz jakąś psychofankę.
Albo co mi tam, tyle osób się zachwyca, to ja sobie też nie odmówię
  
  
  
  
Jak już przestanie brakować mi słów po oglądaniu portrecików i widoczków, to zacznę trochę pytać o konkretne odmiany.
Może dzięki temu uda mi się zachować więcej rozsądku przy kolejnych zamówieniach.
			
			
									
						
										
						Mam nadzieję, że będzie kwitła u mnie równie pięknie
O tym, że cudownie u Ciebie nawet już nie wspominam, bo pomyślisz sobie, że masz jakąś psychofankę.
Albo co mi tam, tyle osób się zachwyca, to ja sobie też nie odmówię
Jak już przestanie brakować mi słów po oglądaniu portrecików i widoczków, to zacznę trochę pytać o konkretne odmiany.
Może dzięki temu uda mi się zachować więcej rozsądku przy kolejnych zamówieniach.
- Annes 77
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11755
 - Od: 6 maja 2008, o 19:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubuskie
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Wszystkie ślicznotki,rozrośnięte krzewy,a Garden of Roses to wspaniała róża.Moje dwie otaczają szałwie i jak zakwitnie to tworzą super duet 
 Tak sobie patrzę na The Pilgrimm i już ostrzę ząbki,bo jesienią kupiłam w Auchan kartonikową różę angielską,rośnie w donicy i czekam aż rozkwitnie...może mi się trafi?
Pozdrawiam serdecznie
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam serdecznie
- daysy
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4554
 - Od: 13 lut 2014, o 12:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: woj.łódzkie
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Słuchajcie wczoraj tak się chmurzyło, grzmiało wkoło, już miałam nadzieję, że wreszcie solidnie popada, a tu jakby ksiądz kropidłem przeleciał 
 . Jednak dobre i tyle, zawsze troszkę wilgoci roślinki dostały a ja nie biegałam z wężem po rabatach. Tyle mojego 
 
Ten czas wykorzystałam, by pokazać niektóre różyczki przypruszone "diamencikami"
 
Golden Celebration moja rogata dusza
 

Terra Limburgia -pierwszy kwiat, troszkę niewydarzony

Wildeve nadal w pąku, widać nie spieszno jej oglądać swoje towarzystwo
 

Graham Thomas

Ilse Krohn Superior

Princess of Wales

Pierwszy kwiat Novalisa

Miss Fine

Landrynka
 

Sutters Gold

Basiu, naprawdę nie ma za co,jeśli tylko mogę w czymś pomóc to bardzo proszę
 
Dorotko tak ma chyba każda z nas, która poogląda wspaniałe ogrody naszych koleżanek
 
Jagna Williama mam od 2014, nie powiem troszkę marudził na początku, ale w pierwszym roku był systematycznie podkopywany przez nornice. W ubiegłym roku przeniosła się pod Munstead Wood, którego jesienią przesunęłam z trasy gryzonia i teraz czekam na odpowiedź z jego strony. Mam nadzieję, że odpowie takim samym wzrostem jak William.
Shakespeare w tym rok mnie zaskoczył, rozrósł się bardzo ładnie, to naprawdę zgrabny, piękny krzak. Kwiatów zawiązanych mnóstwo, więc chyba już ma spokój.
Garden of Roses bardzo ładnie się krzewi, tnę ją wiosną nisko, ale ona z każdym rokiem wypuszcza coraz to grubsze i wyższe pędy.
Sadzona na przemian z M.Antoinette zupełnie ja zdominowała, mogłabym nawet rzec, że ją pożarła, bo tak naprawdę z 10 krzaczków zostały może 4, a pustych miejsc nie widać, no może w 2-ch miejscach zrobiło się troszkę luźniej, ale myślę, że do końca sezonu też znikną.
Jolu myślę, że w donicy też będzie jej dobrze, tworzy bowiem zwarty krzaczek. Na swojej rabacie mam 10 sztuk Garden of Roses, ale mogłabym ich mieć znacznie więcej, bo naprawdę jest piękna i jak na razie niezawodna. Takie róże trzeba mieć w ogrodzie.
Danusiu na rozsądek bym raczej nie liczyła
 , tutaj to raczej niemożliwe 
  Kolor Munstead Wood to bajka, trzeba go zobaczyć na własne oczy żeby się przekonać, że żadne zdjęcie nie jest w stanie go uchwycić. Dobrze wybrałaś, a w jakim towarzystwie będzie chwalił się swoim kolorkiem?
Aniu cieszę się, że nie tylko ja doceniam jej urodę, moje też rosną w towarzystwie lawendy, stanowią dobrany duet
 .
Życzę Ci z całego serca byś też trafiła na wymarzoną różę. Mówią, że marzenia się spełniają. Trzymam kciuki.
			
			
									
						
										
						Ten czas wykorzystałam, by pokazać niektóre różyczki przypruszone "diamencikami"
Golden Celebration moja rogata dusza

Terra Limburgia -pierwszy kwiat, troszkę niewydarzony

Wildeve nadal w pąku, widać nie spieszno jej oglądać swoje towarzystwo

Graham Thomas

Ilse Krohn Superior

Princess of Wales

Pierwszy kwiat Novalisa

Miss Fine

Landrynka

Sutters Gold

Basiu, naprawdę nie ma za co,jeśli tylko mogę w czymś pomóc to bardzo proszę
Dorotko tak ma chyba każda z nas, która poogląda wspaniałe ogrody naszych koleżanek
Jagna Williama mam od 2014, nie powiem troszkę marudził na początku, ale w pierwszym roku był systematycznie podkopywany przez nornice. W ubiegłym roku przeniosła się pod Munstead Wood, którego jesienią przesunęłam z trasy gryzonia i teraz czekam na odpowiedź z jego strony. Mam nadzieję, że odpowie takim samym wzrostem jak William.
Shakespeare w tym rok mnie zaskoczył, rozrósł się bardzo ładnie, to naprawdę zgrabny, piękny krzak. Kwiatów zawiązanych mnóstwo, więc chyba już ma spokój.
Garden of Roses bardzo ładnie się krzewi, tnę ją wiosną nisko, ale ona z każdym rokiem wypuszcza coraz to grubsze i wyższe pędy.
Sadzona na przemian z M.Antoinette zupełnie ja zdominowała, mogłabym nawet rzec, że ją pożarła, bo tak naprawdę z 10 krzaczków zostały może 4, a pustych miejsc nie widać, no może w 2-ch miejscach zrobiło się troszkę luźniej, ale myślę, że do końca sezonu też znikną.
Jolu myślę, że w donicy też będzie jej dobrze, tworzy bowiem zwarty krzaczek. Na swojej rabacie mam 10 sztuk Garden of Roses, ale mogłabym ich mieć znacznie więcej, bo naprawdę jest piękna i jak na razie niezawodna. Takie róże trzeba mieć w ogrodzie.
Danusiu na rozsądek bym raczej nie liczyła
Aniu cieszę się, że nie tylko ja doceniam jej urodę, moje też rosną w towarzystwie lawendy, stanowią dobrany duet
Życzę Ci z całego serca byś też trafiła na wymarzoną różę. Mówią, że marzenia się spełniają. Trzymam kciuki.
- 
				jol_ka
 - 1000p

 - Posty: 1974
 - Od: 27 lip 2007, o 12:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Daysy z niecierpliwością wyczekiwałam Twojej Wildeve a tu niestety, cały czas w pąku  
 
No nic.. widać ćwiczy naszą cierpliwość
 
Pozostałe panny śliczne w kroplach deszczu.
Dziękuję za Twoją opinię o Garden of Roses, zostawię ją w takim razie w donicy.
Moja pokazała wreszcie pierwszy kwiatek, muszę mu dziś zrobić zdjęcie
			
			
									
						
							No nic.. widać ćwiczy naszą cierpliwość
Pozostałe panny śliczne w kroplach deszczu.
Dziękuję za Twoją opinię o Garden of Roses, zostawię ją w takim razie w donicy.
Moja pokazała wreszcie pierwszy kwiatek, muszę mu dziś zrobić zdjęcie
Pozdrawiam Jola 
jo_linki
			
						jo_linki
- Gabriela
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10857
 - Od: 18 gru 2007, o 17:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Dzięki za odpowiedź... ta moja "landrynka" to miała być Kurfurstin Sophie... niestety... ta nie jest brzydka, ale ciut za jaskrawa jak dla mnie...
Zgadzam się w pełni z Tobą, że Garden of Roses musi rosnąć w ogrodzie... to cudna róża i zdrowa... choć niziutka, to kwiaty ma wielkie i bardzo piękne...
			
			
									
						
										
						Zgadzam się w pełni z Tobą, że Garden of Roses musi rosnąć w ogrodzie... to cudna róża i zdrowa... choć niziutka, to kwiaty ma wielkie i bardzo piękne...
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Daysy, masz rację chyba zupełnie straciłam rozsądek  
 
Pomijam już fakt, że kupuję za dużo, to jeszcze zupełnie bez sensu. Chciałam kupić kilka angielek, które zachwyciły mnie w forumowych ogrodach, ale większość była już niedostępna. W koszyku znalazły się więc Munstead Wood i Gertrude Jekyll (te chciałam bardzo) + nieplanowane Lady of Megginch, Lady Salisbury, Maid Marion, Sophy's Rose, St. Swithun, Darcey Bussell i 2 róże Delbarda - Comtesse de Segur i Elodie Gossuin.
Przy wyborze, zadziałała chyba podświadomość, bo jak zajrzałam do katalogu Austina, to okazało się, że wszystkie są na zdjęciach - w katalogu są opisy odmian, ale jest stosunkowo mało zdjęć.
Czy wspominałam już, że w donicach mam ok. 20 szt. z wiosennych zakupów, których nie mam gdzie posadzić?
			
			
									
						
										
						Pomijam już fakt, że kupuję za dużo, to jeszcze zupełnie bez sensu. Chciałam kupić kilka angielek, które zachwyciły mnie w forumowych ogrodach, ale większość była już niedostępna. W koszyku znalazły się więc Munstead Wood i Gertrude Jekyll (te chciałam bardzo) + nieplanowane Lady of Megginch, Lady Salisbury, Maid Marion, Sophy's Rose, St. Swithun, Darcey Bussell i 2 róże Delbarda - Comtesse de Segur i Elodie Gossuin.
Przy wyborze, zadziałała chyba podświadomość, bo jak zajrzałam do katalogu Austina, to okazało się, że wszystkie są na zdjęciach - w katalogu są opisy odmian, ale jest stosunkowo mało zdjęć.
Czy wspominałam już, że w donicach mam ok. 20 szt. z wiosennych zakupów, których nie mam gdzie posadzić?
- Tolinka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1715
 - Od: 1 mar 2013, o 23:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Częstochowa
 
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Daysy pięknie u ciebie ,róże tak obficie kwitną ach!!!chwilo trwaj!!bo za chwilę pójdziemy z wiadrami i sekatorem i będziemy zbierać tony przekwitniętego kwiecia  
 Różyczka którą pokazałaś ,to może być  Morden Blush albo Souvenir de la Malmaison,powąchaj ją czy pachnie Morden raczej nie pachnie,Souvenir pachnie ślicznie,jaki duży jest kwiat? zrób zdjęcie liści ,to porównam ze swoimi.
			
			
									
						
										
						






 
		
