Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
hubcio90
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 25 cze 2014, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin okolice

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Moim rocznym adenium (z nasion) ciągle żółkną/brązowieją liście, następnie odpadają. :( Nie zauważam przyrostu. Czy wina może leżeć w podłożu? Jest to ziemia ogrodnicza wymieszana z drobnym żwirkiem. Sytuacja ta utrzymuje się od lutego, rośliny przesadziłem 3 tygodnie temu, korzenie zdrowe, dobrze rozwinięte. Wcześniej rosły w takim samym podłożu. Proszę o rady ;:124


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

hubcio90 pisze: Obrazek
- tak na szybko - po pierwsze - Twoim Adenium brakuje dostatecznej ilości naturalnego światła, sadzonki są "wyciągnięte". Wszystkie kierują swoje "główki" w kierunku "źródła" światła :( , szukają słonka. Po drugie - tej wielkości rośliny, powinieneś już rozsadzić - powinny rosnąć w oddzielnych doniczkach. Zapewne, ktoś "dorzuci" jeszcze swoje spostrzeżenia, na temat Twoich sadzonek Adenium.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Na temat podłoża się nie wypowiadam, bo każdy ma tutaj inne doświadczenia. U mnie po przesadzeniu bardzo często brązowieją i opadają liście, do momentu, kiedy roślina nie ukorzeni się na dobre. Jak jest chłodno, to trwa to oczywiście dłużej. Twoje rośliny są na zewnątrz, a nocą nie jest tak ciepło, jak w dzień, od ziemi ciągnie chłodem. Jeżeli wykluczyłeś przędziorki i przelanie, to daj im czas na ukorzenienie.
Awatar użytkownika
hubcio90
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 25 cze 2014, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin okolice

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Akwelan_2009
Rośliny powyciągały się na parapecie gdy za oknem jeszcze była zima, sugerujesz podcięcie wydłużonych roślin? W sprawie rozsadzenia - rośliny rosły osobno w pojemnikach 3x3 cm, myślałem że obecne rozwiązanie będzie dobre bo każde adenium ma teraz około dwa razy więcej miejsca na rozwój korzeni. Pomyślę o rozsadzeniu do osobnych doniczek.

barbra13
Przędziorki i przelanie wykluczone. Problem w tym, że rośliny gubiły liście jeszcze przed przesadzeniem
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Moja rada - nie podcinaj.
Z moich doświadczeń wynika, że one robią takie fochy z każdego powodu, a często i bez powodu :wink:
A już na pewno łysieją wtedy, kiedy uważają, że należy im się odpoczynek, czyli jesień/zima/wczesna wiosna, w zależności od temperatury i pogody. To rośliny, którym należy taki spoczynek zapewnić, kiedy się domagają i przestawić je wtedy w chłodniejsze miejsce, albo choćby blisko szyby, gdzie jest zwykle chłodniej, i koniecznie ograniczyć podlewanie.
Jak poczują wiosnę, to same ruszają ze wzrostem i liśćmi. Rzeczywiście trochę to już późno sie wydaje, ale jeżeli wykluczasz szkodniki i choroby np. grzybowe, to jeszcze się nie martw - na oko nie wyglądają źle, a nawet powiedziałabym, że wyglądają dobrze ;:108 Przesadzenie nie jest absolutnie niezbędne według mnie, tylko pamiętać trzeba, że im bardziej rozrosną się korzenie, tym bardziej się splączą i tym więcej narobią kłopotu kiedy przyjdzie je przesadzić.
Twoje roślinki zimą miały ewidentnie za ciepło i za mokro, dlatego tak się wyciągnęły. Być może dlatego jeszcze 'stoją'.

Pomyśl nad modyfikacją mieszanki. Przeanalizuj też sposób nawożenia. może w tym tkwi problem.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

onectica pisze: Przesadzenie nie jest absolutnie niezbędne według mnie,
- mam odmienne zdanie, tz. przy tej wielkości doniczki, korzenie będą korzystać z możliwości rozrastania się, kosztem "budowy" przez roślinę kaudexu, a na poparcie mojego wpisu, zacytuję:
onectica pisze: tylko pamiętać trzeba, że im bardziej rozrosną się korzenie, tym bardziej się splączą i tym więcej narobią kłopotu kiedy przyjdzie je przesadzić.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
xxxkrystian
100p
100p
Posty: 199
Od: 30 lip 2010, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Męcina

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Witam po dłuższej przerwie, chyba u mnie też zaczyna się kwitnienie
Obrazek
Pozdrawiam Krystian

Moja pasja,
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Tak, Mietku, masz rację, przesadzenie jest wskazane choćby ze względów, o których wspomniałam, ale nie jest to sytuacja tego typu, że jest absolutnie niezbędne i trzeba to zrobić już-natychmiast.
Można się na spokojnie do tego przymierzyć i przygotować :)

Krystian -to roślina z Twojego własnego siewu?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Ta ostatnia moja roślina była doświetlana typowo na wzrost.

Dziś pokazuję posadzoną rok temu cztery rośliny w jednej doniczce, dwie siedzą pokracznie na kawałku pniu, jedna to arabicum Black Pearl schowana za środkowym pniu, na drugim zdjęciu na dole po lewej stronie, ma bardzo ciemno brązowe pędy, siedzi na wystającym za doniczką, dłuższym pniem.

Obrazek

Druga to ponad roczne obesum rozkaraczone niewybrednie na środkowym pniu, z przyciętą mocno czupryną. Możemy porównać różnicę wzrostu jej zgrabnych nóżek. Obok niej znajduje się na tylnym pniu wciśnięta w wąską szczelinę wysokie, cienkie roczne obesum przymocowana zielonym drutem do swojego miejsca.

Obrazek

Ona w całej okazałości.

Obrazek

Po prawej stronie ze spuszczoną czupryną i głową znajduje się trzyletnie płaczące adenium obesum.

Obrazek
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
xxxkrystian
100p
100p
Posty: 199
Od: 30 lip 2010, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Męcina

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Onetica Tak to jest akurat adenium z mojego 3 wysiewu ale już nie pamiętam kiedy dokładnie wysiewałem. Najstarsze 4 letnie jeszcze nie kwitną a temu widocznie pasuje ciasnota. Niestety nie mam jak zrobić z bliższa zdjęcie ale patrząc na zdjęcia z pąkami innych to wydaje mi się że dwa pączki kwaitowe będą :)
Pozdrawiam Krystian

Moja pasja,
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Jerzyk pisze:Ta ostatnia moja roślina była doświetlana typowo na wzrost.
- efekty widać po szybkim intensywnym rozroście - przyroście zagęszczonej korony ;:138 .
Jerzyk pisze:Dziś pokazuję posadzoną rok temu cztery rośliny w jednej doniczce, dwie siedzą pokracznie na kawałku pniu, jedna to arabicum Black Pearl schowana za środkowym pniu, na drugim zdjęciu na dole po lewej stronie, ma bardzo ciemno brązowe pędy, siedzi na wystającym za doniczką, dłuższym pniem.
- bardzo ładnie dobrane elementy kompozycji. Ciekawe, jak będzie wyglądało takie połączenie roślin w jedną kompozycję za kilka, kilkanaście lat, gdy kaudexy poszczególnych roślin zwiększą kilka razy objętość - rozmiary ? Adenium w tej kompozycji posadzone są w podłoże o składzie czysto mineralnym ?

Jakiś czas temu przyciąłem kilka moich Adenium, tak wyglądało jedno Adenium obesum po przycięciu:

Obrazek

Obrazek

- po upływie ~1,5 miesiąca, Adenium zmienia wygląd:

Obrazek

- pokazały się zapowiedzi na znacznie zagęszczoną koronę rośliny. Gdy nowe gałązki podrosną i nie będą już wyrastać nowe z uśpionych pąków, będę stopniowo rozchylał gałązki na boki.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Chciałem poruszyć temat przesadzania naszych większych roślin dwu, trzy letnich i większych, do odpowiednich większych doniczkach.
Jeśli nasze drzewko ma dość duże i długie korzenie musimy je posadzić tak aby odpływ wody był odpowiedni i napowietrzanie rośliny i korzeni było dobre. Stosujemy doniczki w doniczkach, co to znaczy. Musimy przygotować pewną ilość małych doniczek aby potem je wstawić do naszej doniczki właściwej. Nacinam ostatnią doniczkę na dole wg zdjęcia aby można było odprowadzić wodę i przez te otwory dobrze napowietrzało się podłoże.
Następnie nawiercam otwory w górnej doniczce również po to aby dobrze napowietrzyć nasze podłoże. Podłoże zarówno użyte tylko mineralne jak i podłoże mieszane. Często zdarza się że kiedy sadzimy drzewko do podłoża zmieszanego z ziemią to zdarza się że je tracimy albo przez przelanie lub niedotlenienia go.

Obrazek

Doniczkę właściwą (główną) dokładnie nawiercamy na dole i po wstawieniu w nią doniczek górnych możemy dopiero nasypać na dno małą ilość keramzytu lub zeolitu czy drobnego styropianu. Doniczki wstawiane wewnątrz powinny być mniej więcej równe z doniczka właściwą.

Obrazek

Stawiamy drzewko na wierzchu i rozkładamy korzenie równo potem dosypujemy ziemię lub inne podłoże.

Obrazek

To już rok po posadzeniu, w ten sposób posadziłem już prawie 50 drzewek.

Obrazek

Inny przykład.

Obrazek


Skąd brałem przykład, oczywiście z internetu w jednym przypadku od Romana Martina dawał przykład ale nie każdy mi jego przykład pasował.
Być może zastosował on doniczkę ceramiczną ze względu na to że roślina oddycha przez doniczkę, ja ją ustawiał bym na dnie właściwej doniczki i nie bezpośrednio na ziemi, widocznie była za krótka. Roślina byłaby łatwiej wtedy dotleniona moim zdaniem doniczki plastikowe są lepsze.
Wziąłbym raczej przykład od Eliasa Mutula ale nawiercanie górnych doniczek i dolnych dodałem sam, rośliny są bardzo zadowolone z dotlenienia górnych i bocznych.
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Tytuł: Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Post Napisane: Cz 31 gru 2015 16:06

Trzeci rok miałem w hydroponice roślinę, która ma bardzo kiepski, minimalny kaudeks. W trzecim roku kaudeks zaczął pękać i po jakimś czasie zaczął się psuć w dolnej części.

Obrazek

Mimo wszystko roślina na początku lipca zakwitła. Kwiat jest stosunkowo ładny ma czerwone paski w kielichu a kolor jest typowy , młode kwiaty mają bardzo czerwony mocny kolor, później kwiaty trochę bledną, trzeba przestawiać w cień.

Obrazek

Zaraz po przekwitnięciu roślinę pociąłem na trzy kawałki i postanowiłem je ukorzenić. Kawałek jej zaszczepiłem na innej roślinie.

Obrazek

Rosły oddzielnie w doniczce w podłożu mineralnym pod lampami, od posadzenia minęło pół roku.
Najgrubszy posadzony kawałek wyjąłem wczoraj z doniczki, wygląda tak.

Obrazek

Jego grubsze korzenie przeczyściłem z krótkich korzonków, widok z drugiej strony.

Obrazek

Taki gruby kawałek jest dobrze ukorzeniać bo można otrzymać ładnie wyrośnięte korzonki, posadzone korzenie powinny ładnie rosnąć i dobrze przytyć.

Obrazek

Dwa górne przyrosty niedługo jeszcze przytnę i powędrują do boksu pod światło.

Obrazek

Korzonkom już trochę przybyło.

Obrazek

Udane....

Obrazek
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
lucasio82
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 15 maja 2016, o 12:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

choroba liści adenium

Post »

Witam Wszystkich jestem tu nowy i prosiłbym o pomoc Was drodzy Forumowicze którzy macie już jakieś doświadczenia z adenium. Mam problem z moimi siewkami, a mianowicie z usychającymi listkami od czubka. Na początku było to parę siewek uciąłem im te listki i myślałem ze będzie spokój a później zauważyłem to na innych tak jakby się rozprzestrzeniało. Szukałem w sieci, ale nie znalazłem konkretnego przypadku jak u mnie. Nie wiem czy mam to pryskać jakaś chemią na grzyby (mam topsin m 500 sc), ale wolałbym jej nie stosować do tak młodych roślin bo maja 2 miesiące. Dodam, że siewki rosną w mieszance ziemi do kaktusów substral, perlitu, żwirku i na dren keramzyt. Podlewane raz na tydzień po całkowitym przeschnięciu podłoża. Początkowo doświetlałem je i trzymałem na noc w łazience w nocy pryskałem je wodą. W łazience jest duża wilgoć tak wiec czy nie złapały jakiegoś grzyba? Trwa to już około dwóch miesięcy, siewki te już widać jakby przestały rosnąć, czernieją nawet już najmłodsze listki z czubka które tyle co wyszły... nie mam już siły... Tyle serca włożyłem, a tu taki problem aa... i zauważyłem już takie same listki na jednej ze starszych roślin, ;:145 dodaje zdjęcia:
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tylko trzy siewki z tego samego wysiewu nie zachorowały:

Obrazek

Obrazek

A tu adenium somalense z którym tetz jest problem nic nie rośnie, liście z góry matowe mało zielone od spodu czerwonawo-różowe kaudex twardy, a czubek zasuszyło gdy zaczęła puszczać nowy listek i tak stoi już długo... Podawałem jej nawoź do kaktusów agrecoolu i mikro plus intermaga które gdzieś tu Jerzyk polecał i nic...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Będę wdzięczny za wszelkie chęci pomocy.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Na kilku fotkach liście wyglądają nie jak chore, tylko jak u rośliny przelanej. Mieszanka chyba ok, jakim sposobem i jak często je podlewasz?

I co to za białe ślady (plamki i kropeczki) na liściach? Szkodniczków jakichś nie widać przypadkiem?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”