Roślina wytworzyła tyle owoców ile jest w stanie wykarmić. Co najwyżej będą małe. To ogrodnik decyduje czy woli dużo małych czy mniej ale większych. Dużo zależy od odmiany. Są takie, które tworzą grona o równomiernych owocach. Informacja "pomidor malinowy" niewiele mówi. Takich odmian jest dużo. Aczkolwiek 15-20 kwiatów to naprawdę dużo. Sama bym się zastanawiała, czy czegoś nie usunąć. Chyba, że to pomyłka w odmianie i to jakaś koktajlówka, wtedy to normalne. Jak już pisałam ja gron nie reguluję, więc nie jestem ekspertem. Zajrzyj do wątku Eli i poczytaj posty Kozuli.Agula1985m pisze:Te pierwsze juz usunęłam. Czyli resztę zostawić nawet jak na jednym gronie jest 15-20 kwiatów?dodam ze jest to pomidor malinowy wiec z 5 gron max muszę zostawić.Roślina sobie poradzi?
Pozdrawiam
Bea
-- 4 cze 2016, o 20:28 --
I nie usuwaj na etapie kwiatu. Poczekaj aż utworzą się owoce i ile ich będzie. Może być raptem kilka.







 Krzak sam decyduje ile zawiązków da radę wykarmić, reszta czeka. Jak zerwane zostaną dojrzewające owoce, to te czekające wznawiają wzrost. Moje mają z czego czerpać składniki bo nie obrywam liści i ciągle mają dużą masę do produkcji pomidorków
 Krzak sam decyduje ile zawiązków da radę wykarmić, reszta czeka. Jak zerwane zostaną dojrzewające owoce, to te czekające wznawiają wzrost. Moje mają z czego czerpać składniki bo nie obrywam liści i ciągle mają dużą masę do produkcji pomidorków  











 
 
 
 


 Co to ma być, co to ma znaczyć? Zdarzyło się to już komuś z was.
  Co to ma być, co to ma znaczyć? Zdarzyło się to już komuś z was. 
 
		
