Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
U mnie wyszły już prawie wszystkie jeżówki prócz jednej.
I te zwykłe i odmianowe, mam je trzeci rok. Agnieszko, pomysł z drenażem bardzo dobry, nie zaszkodzi choć nie do końca mam przekonanie czy wygniwają , czy przemarzają.
A pro po pnącza, mnie kiedyś wylazło w drugim roku.
. Sadzonek jeszcze nie nauczyłam się robić. 
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Zeniu ale od wiosny dwa lata temu to już ich chyba nie doczekam, pewnie dawno coś je tam w ziemi zjadło. Drenaż zrobię, i tak będą obok lawendy a im w takiej ziemi jak u mnie drenaż jest koniecznie potrzebny. Może doczekam swoich kwiatków
Dzięki za odpowiedzi!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Klasyczne nawet ładnie się porozsiewały i dobrze, bo chętnych miałam całą kolejkę. Odmianowe zinwentaryzuję pod koniec tygodnia, ale te od wschodniej strony wzeszły chyba wszystkie, tyle że maleńkie.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Pogrzebałam dziś przy moich jeżówkach... Ostrożnie! One naprawdę jeszcze wychodzą!
Miałam rację dając im jeszcze szanse. 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
-
Senga
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 35
- Od: 6 cze 2015, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jurajskie wzgórze.
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Mam mały problem z moimi jeżówkami, wysiałam je 15 marca i choć początkowo dość dobrze rosły to po miesiącu zatrzymały się i ani drgną. Wiem, że są wśród Was osoby, które mają doświadczenie z wysiewem tej rośliny, może coś poradzicie? Czy to u niej normalne?
Na zdjęciach jest jeżówka biała (pierwsze dwa rzędy od dołu) i jeżówka purpurowa (dwa rzędy od góry).
Dodatkowo zauważam, że rośliny są ciągle jakby przesuszone pomimo podlewania. Wystawiam do słońca, podlewam regularnie, a jeszcze na ziemi jakiś taki biały nalot się zrobił.
Dziś to nawet spróbowałam tych "czarów" z rozcieńczoną wodą utlenioną na kilku doniczkach (gdzieś tu o tym czytałam, że dobrze zwalcza choroby grzybowe i wzmacnia korzenie)- no nie wiem?! Taki eksperyment- bo już nie mam pomysłu co robić, żeby choć trochę drgnęły i rosły.
Byłabym wdzięczna za jakieś wskazówki. Bardzo proszę o rady.


Na zdjęciach jest jeżówka biała (pierwsze dwa rzędy od dołu) i jeżówka purpurowa (dwa rzędy od góry).
Dodatkowo zauważam, że rośliny są ciągle jakby przesuszone pomimo podlewania. Wystawiam do słońca, podlewam regularnie, a jeszcze na ziemi jakiś taki biały nalot się zrobił.
Dziś to nawet spróbowałam tych "czarów" z rozcieńczoną wodą utlenioną na kilku doniczkach (gdzieś tu o tym czytałam, że dobrze zwalcza choroby grzybowe i wzmacnia korzenie)- no nie wiem?! Taki eksperyment- bo już nie mam pomysłu co robić, żeby choć trochę drgnęły i rosły.
Byłabym wdzięczna za jakieś wskazówki. Bardzo proszę o rady.


- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Półtora miesiąca są w doniczkach a nic nie piszesz, czym nawozisz?
Bo chyba przez taki czas wszystko, co mogły zużyć już zużyły z tej ziemi i może trzeba coś im teraz podać? Ja swoje posadziłam już do gruntu (wczoraj), podlewałam je nawozem może ze trzy razy od początku marca, ale teraz chyba już sobie same znajdą 
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Ja też wczoraj wszystkie wysadziłam na rabaty.
Dopóki były w kubeczkach co drugie podlewanie dostawały odżywkę.
-
Senga
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 35
- Od: 6 cze 2015, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jurajskie wzgórze.
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
A tak, nawoziłam... Target-nawóz ekologiczny. Ale nie wydaje mi się, żeby tu chodziło o nawóz-bo jak taka mała roślinka, która ma właściwie same liścienie, mogłaby "wyjeść" już wszystko z doniczki. Trochę mi się nie chce wierzyć. Ale oczywiście dałam już "mocniejszej"-chemicznej odżywki no i czekam. Jestem cała ogłupiała czemu to u mnie tak wolno. Może to przez te pochmurne dni? Już sama nie wiem. Obserwuję, czekam,
obserwuję ... oby tylko coś je ruszyło.
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Moje jeżówki w tym roku powinny zakwitnąć. Mają już około 6-8cm, na razie same liście. Siane w zeszłym roku do inspektu. Przezimowały w gruncie ślicznie
już nie mogę się doczekać kwiatów 
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Już nie takich małych
Ja wysadzałam takie czterolistkowe, mniejsze niż te, ale to tegoroczny siew z początku marca. Może pojedyncze zdążą zakwitnąć jednym kwiatkiem, jak się postarają 
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- santana51
- 500p

- Posty: 636
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Jak na tegoroczny siew są ładnie wyrośnięte sądzę ze powinny nawet w tym roku zakwitnąć.msk83 pisze:Tutaj część moich małych jeżówek
- Pozdrawiam Jurek
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Jeśli dobrze zrozumiałam, to Megi siała je rok temu do inspektu. Na pewno zakwitną 
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- santana51
- 500p

- Posty: 636
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Osobiście życzę Ci wielu kolorów ale genów nie przeskoczysz mi też się ta sztuka nie udała na tyle wysiewów ile zrobiłem to nie udało mi się uzyskać rośliny o innym kolorze kwiatów niż biały i purpurowy Też sadzę jeżówki miedzy rudbekiami a jeszcze mam rudbekie omszoną a one mają też fajne kolory (różne odcienie i kombinacje brązu z żółcienią ).
- Pozdrawiam Jurek
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Jeżówka Echinacea cz. 2
Chciałam dobrze ale chyba nie wyszło...
Pomyślałam, że pora odmłodzić moje żółte i różowe, półpełne i małe białe jeżówki. Robiłam już to nie raz i było dobrze. Tym razem nowe kępki już dwa tygodnie się męczą i raz stoją a raz więdną. Z np pięciu kępek dwie są ledwo dychające. Podlewam, dogniatam korzenie bo nornice szaleją i nawet robiłam małe zaciemnienie. Może zrobiłam za bogatą ziemię ? Słyszałam, że nie lubią za kwaśnej ziemi. Może rozrobić trochę wapna i podlać?
Pomyślałam, że pora odmłodzić moje żółte i różowe, półpełne i małe białe jeżówki. Robiłam już to nie raz i było dobrze. Tym razem nowe kępki już dwa tygodnie się męczą i raz stoją a raz więdną. Z np pięciu kępek dwie są ledwo dychające. Podlewam, dogniatam korzenie bo nornice szaleją i nawet robiłam małe zaciemnienie. Może zrobiłam za bogatą ziemię ? Słyszałam, że nie lubią za kwaśnej ziemi. Może rozrobić trochę wapna i podlać?



