czy ona w swoich genach ma bardzo znana polska odmiane
Róże w donicach
-
x-al-ia
Re: Róże w donicach
-
Jeanette
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 27
- Od: 2 maja 2016, o 22:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Róże w donicach
Alegoria - nie wiem, co to za róża, ale jest cudna 
-
x-al-ia
Re: Róże w donicach
Jeanette, w imieniu róży dziękuję za komplement. Dodam, że kwiat ma śliczny zapach. Nazwę róży odgadła alexia. Odpowiedź jest w Jej temacie: Balkonowe Rosarium cz.2
Jak Twoje róże pokażą kwiaty, to również wstaw zdjęcia.
Jak Twoje róże pokażą kwiaty, to również wstaw zdjęcia.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Róże w donicach
Alegoria, dziękuję za odpowiedź. Nie ucieszyła mnie ona, ale przynajmniej wiem na czym stoję
Dostałam roślinkę w prezencie. Ofiarodawcy mieli dobre intencje, tylko wiedzy im nie stało
Nie mam sumienia jej wyrzucić. Z tego co piszesz wynika, że i nie ma sensu kasy na nawóz i inne preparaty wydawać. Poczekam, aż rozwinie pozostałe kwiaty - jeśli w ogóle to nastąpi.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1304
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Róże w donicach
Nie znam się za bardzo, ale ja mam na balkonie cztery takie mini-różyczki. Pierwotnie były posadzone po trzy krzaczki w doniczce. Dwa krzaczki odpadły, a te co pozostały bardzo się rozrosły i wzwyż i wszerz, aż nie mogę uwierzyć, że to te same różyczki. Trzymam je na balkonie, w lekkim półcieniu(zachodni balkon) i traktuję je tak samo jak inne "prawdziwe" róże. Nie miałam sumienia ich wyrzucić, mam je od lutego, chyba. Na razie nie chorują, a co będzie potem, zobaczymy 
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Róże w donicach
Witaj Meluzyna. Wywołałaś nikły, ale jednak uśmiech na mojej twarzy. Bardzo nie lubię, jak mi roślinki padają. Może i tym moim się uda. Nie mam pojęcia o różach, ale już troszkę poczytałam i zobaczę co mi wyjdzie.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
x-al-ia
Re: Róże w donicach
Taki skok wzrostu tychże różyczek to znak, że preparaty skarlające przestały działać. Jeśli takim różom uda się przetrwać, kwiaty mogą zaskoczyć zupełnie innym wyglądem niż przy zakupie. Pojawi się "róża właściwa", dla ciekawskich może to być zaskakujący efekt....a te co pozostały bardzo się rozrosły i wzwyż i wszerz, aż nie mogę uwierzyć, że to te same różyczki
Nie upieram się przy tym, że o takie róże nie należy dbać, ale trud uprawy bardzo zniechęca.
Re: Róże w donicach
Może nowa princess of infinity (tytułowa róża z wątku Daysy) z nich wyrośniemeluzyna pisze:Na razie nie chorują, a co będzie potem, zobaczymy
-
x-al-ia
Re: Róże w donicach
Pashmina po dzisiejszym, bardzo ulewnym deszczu.

Jest to moja najbardziej upragniona róża. Na fotce jej największy pąk, który mam nadzieję wkrótce zamieni się w kwiat.
Róża rośnie na balkonie, w donicy. Jest jedną z moich tegorocznych pięciu róż.
Zwykle miałam na balkonie miniaturki, o których pisałyśmy wyżej, ale teraz uważam, że róże rabatowe/patio są najlepszym wyborem do balkonowej uprawy. Pashminę kupiłam jako sadzonkę z odkrytym korzeniem. Śledzę jej poczynania od łysego korzenia, pojawienia się pierwszych gałązek, listków i pąków... Teraz kolej na kwiat.
Żadna, "gotowa" miniaturka nie dostarczyła mi takich wrażeń. To coś wspaniałego obserwować od początku życie upragnionej róży... 

Jest to moja najbardziej upragniona róża. Na fotce jej największy pąk, który mam nadzieję wkrótce zamieni się w kwiat.
Róża rośnie na balkonie, w donicy. Jest jedną z moich tegorocznych pięciu róż.
Zwykle miałam na balkonie miniaturki, o których pisałyśmy wyżej, ale teraz uważam, że róże rabatowe/patio są najlepszym wyborem do balkonowej uprawy. Pashminę kupiłam jako sadzonkę z odkrytym korzeniem. Śledzę jej poczynania od łysego korzenia, pojawienia się pierwszych gałązek, listków i pąków... Teraz kolej na kwiat.
-
x-al-ia
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże w donicach
Pashmina należy do moich "chciejstw", niestety nie mogę na nią trafić, spóźniłam się z zakupem. Poczekam do jesieni...
Ale bardzo, bardzo marzy mi się (do uprawy w gruncie, ale z przyjemnością będę podglądać jak u Was rośnie w donicach).
Ale bardzo, bardzo marzy mi się (do uprawy w gruncie, ale z przyjemnością będę podglądać jak u Was rośnie w donicach).
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
Jeanette
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 27
- Od: 2 maja 2016, o 22:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Róże w donicach
Ach, Pashmina, moje marzenie
Ślicznie Ci rozkwita. Z niecierpliwością oczekuję na zdjęcie kwiatów
Ja dzisiaj o mało nóg nie połamałam na mokrej podłodze wynosząc z balkonu wszystko, co żyło i ratując przed nawałnicą. Dobrze, że wróciłam do domu dosłownie 10 minut przed najgorszym szaleństwem, bo nie byłoby co zbierać.
Ślicznie Ci rozkwita. Z niecierpliwością oczekuję na zdjęcie kwiatów
Ja dzisiaj o mało nóg nie połamałam na mokrej podłodze wynosząc z balkonu wszystko, co żyło i ratując przed nawałnicą. Dobrze, że wróciłam do domu dosłownie 10 minut przed najgorszym szaleństwem, bo nie byłoby co zbierać.
-
x-al-ia
Re: Róże w donicach
apus, Pashminę można jeszcze kupić m.in. w ?Rosaplant". Znajdziesz ją w kategorii "Seria Flower Circus".
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Róże w donicach
Alegoria wrzuć też fotki jak już zakwitną. Bardzo lubię róże, choć do tej pory miałam je tylko w wazonie. Ogrom pracy, jaką trzeba włożyć, by były piękne powstrzymuje mnie przed ich uprawianiem. No i jeszcze całkowity brak wiedzy w tym zakresie.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
x-al-ia
Re: Róże w donicach
ivonar, jak zakwitną róże, to pokażę kwiaty.
Skoro lubisz róże, to zachęcam Cię do kupienia na początek choćby jednej rabatowej/polecanej do donic. Taka róża sprawi Ci najmniej kłopotu. Poza tym, taki różany soliterowy krzaczek zawsze ładnie wpasuje się w inne kwiaty na balkonie. Z czasem nauczyłabyś się o nie dbać.




