Szkodniki i choroby róż
Re: Szkodniki i choroby róż
Nie wiem co jest skuteczne na przędziorka w 100% (ze względu na jego fazy rozwoju) ale Magus 200 SC nie jest wycofany:
Data wygaśnięcia pozwolenia: 28.01.2018
Data zużycia: 28.07.2018
Data wykorzystania: 28.07.2019
http://agrofy.pl/wyszukiwarka
Na pewno pomaga 'prysznicowanie' róży wodą, bo jak wiadomo przędziorek lubi bardzo suche i ciepłe miejsca.
Data wygaśnięcia pozwolenia: 28.01.2018
Data zużycia: 28.07.2018
Data wykorzystania: 28.07.2019
http://agrofy.pl/wyszukiwarka
Na pewno pomaga 'prysznicowanie' róży wodą, bo jak wiadomo przędziorek lubi bardzo suche i ciepłe miejsca.
-
- 100p
- Posty: 160
- Od: 15 paź 2013, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Szkodniki i choroby róż
W ogrodniczym udzielili mi informacji,że wycofany,czy mospilan ewentualnie coś da?
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Szkodniki i choroby róż
Re: Szkodniki i choroby róż
Nie.Elzwira pisze:czy mospilan ewentualnie coś da
Elzwira korzystaj z wyszukiwarki z linka, tam masz np Ortus 05 SC, ale te wszystkie środki działają zapewne na ruchome stadia rozwojowe (jaja zostają).
Reniak na moje oko coś drobnego się wykluło, pojadło sobie i poszło w świat się rozmnażać...
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Szkodniki i choroby róż
Oby, ale boję się że to jakaś inna choroba, bo niektóre mlodziutkie listki też tak wyglądają.
Re: Szkodniki i choroby róż
Gdyby liść od spodu chociaż trochę podobny był do tego z linka (zwłaszcza takie watowate miejsca) to bym podejrzewał szpeciele http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=43754
Ale pod spodem Twojego jest czysto. Jeśli nie masz dużo takich liści to na wszelki wypadek wytnij i spal.
Ale pod spodem Twojego jest czysto. Jeśli nie masz dużo takich liści to na wszelki wypadek wytnij i spal.
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Szkodniki i choroby róż
Muszę z przykrością stwierdzić, że z moimi yellow fairy lepiej nie jest... Obrywam im wciąż te żółte listki, niby wypuszczają nowe, ale co z tego jak nie na długo...

Re: Szkodniki i choroby róż
Ann_85 możesz pokazać aktualne zdjęcia zwłaszcza łodyg? przy ziemi też.
Re: Szkodniki i choroby róż
Czemu mnie nikt nie ostrzegł,że róże tyle robactwa bierze..
1.Hippolyte. Na pewno skoczek. Tylko że jej pędy od środka jakby schną i liście.





2.Cardinal de Richeliue. Skoczek w dużej ilości?

3.NN,na skoczka to nie wygląda. Grzybowe?

4.Burgundy Iceberg,nimułkę miała,zwinięte liście oberwałem. Teraz doszły jakieś plamki,może to być psowacz różany?

Jest jakiś jeden środek na robactwo? I jakiś też uniwersalny na grzyby na przyszłość?
1.Hippolyte. Na pewno skoczek. Tylko że jej pędy od środka jakby schną i liście.





2.Cardinal de Richeliue. Skoczek w dużej ilości?

3.NN,na skoczka to nie wygląda. Grzybowe?

4.Burgundy Iceberg,nimułkę miała,zwinięte liście oberwałem. Teraz doszły jakieś plamki,może to być psowacz różany?

Jest jakiś jeden środek na robactwo? I jakiś też uniwersalny na grzyby na przyszłość?
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Szkodniki i choroby róż
To ostatnie to może być nimułka różana.U mnie też wszystkie możliwe i niemożliwe.
Re: Szkodniki i choroby róż
Bo róże są piękne tylko na zdjęciachTulap pisze:Czemu mnie nikt nie ostrzegł,że róże tyle robactwa bierze..

Zanim podniesie się larum

-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 5 mar 2015, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Szkodniki i choroby róż
Tulap, mam takie same liście na trzech różach, jak na Twojej 3.NN. Przebarwienia głównie wzdłuż nerwów. Byłam pewna, że to skoczek. Myślisz, że to nie to? 

Pozdrawiam :) Marzena
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Szkodniki i choroby róż
Re: Szkodniki i choroby róż
Ania co tu dużo gadać, wg mnie źle to wygląda, trzeba ciąć, i ratować chemią, chyba że możesz reklamować.
Popatrz tylko na tą na zdjęciu zaczynając od podkładki - chyba to podkładka?? miejsce szczepienia też nie lepsze. Znawcy róż może inaczej ocenią, ale wg mnie bardzo kiepskie te sadzonki .. Jak ta róża ma się pozbierać?

zdjęcie można powiększyć
Popatrz tylko na tą na zdjęciu zaczynając od podkładki - chyba to podkładka?? miejsce szczepienia też nie lepsze. Znawcy róż może inaczej ocenią, ale wg mnie bardzo kiepskie te sadzonki .. Jak ta róża ma się pozbierać?

zdjęcie można powiększyć
Re: Szkodniki i choroby róż
Skoczek jest na poprzednim zdjęciu i wygląda inaczej,co nie?marzusia pisze:Tulap, mam takie same liście na trzech różach, jak na Twojej 3.NN. Przebarwienia głównie wzdłuż nerwów. Byłam pewna, że to skoczek. Myślisz, że to nie to?

Dzisiaj spryskałem wszystkie szarym mydłem,głównie przez mszycę,ale może i na całą niewiadomą resztę podziała. Jutro te liście poobrywam,żeby widzieć,czy jest efekt.