Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Dziękuję. Może trochę przeginam :oops: Ta roślinka została rozsadzona od większej. Wcześniej, w tym gąszczu nic nie widziałam (choć i nie przyglądałam się zbytnio). Po rozsadzeniu i pod wpływem pobytu na FO zaczęłam się przyglądać, no i wypatrzyłam ;:173 . Ach, dzięki też za pochwałę. Staram się, by moje zielone, były zielone. :wit
fad0
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 7 maja 2015, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Witam, mam mały problem z moją roślinką, a mianowicie wszystkie łodygi zaczynają się kłaść ku podłodze. Na początku była to jedna łodyga, ale jak odwróciłem kwiatek w druga stronę to z lekką podpórką sam się podniósł. Lecz teraz opadają wszystkie. Na dwóch starszych łodygach zauważyłem pomarszczenia. Przelany nigdy nie był, co jakiś czas podlewam go nawozem do Zamiokulkusów. Nie stoi na słońcu. Kwiatek jest u mnie prawie 3 lata i ładnie prężnie rósł. W zeszłym roku (październik-listopad) puścił około 5 nowych łodyg. Kwiatek jest z kwiaciarni i nie był przesadzany, może ma za płytko i czas na zmianę podłoża i głebiej go należy wsadzić? Proszę o jakieś porady.
Zdjęcie z 26.marca.br ładnie rósł tylko jedna łodyga (nowa z zeszłego roku) się kładła, ale po lekkiej pomocy sama się postawiła.

Aktualny wygląd kwiatka:
1
2
3
Prawie wszystkie wyższe łodygi rozkładają się na boki kwestia czasu jak dotkną ziemi:
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

3 lata i nie był przesadzamy??? Roślinę po zakupie powinno się przesadzić, po ok. dwóch trzech tygodniach. Po tym czasie w doniczce pewnie już nie ma w ogóle ziemi, bo korzenie pewnie całkowicie przerosły bryłę korzeniową.
Przesadź, sprawdź korzenie i posadź w nową mieszankę. Najlepsza będzie ziemia do sukulentów wymieszana z agroperlitem. Nie podlewaj przez około tydzień. Nie nawoź przez okres ok. dwóch miesięcy. Doniczka nie może być większa o ok. 1,5 - 2 cm na średnicy.
Aha, pierwszy raz słyszę o specjalnym nawozie do zamiokalkusów.

Wywal też tą osłonkę. Posadź do normalnej doniczki z odpływem i z podstawką.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Nawóz do zamiokulkasów? Też nie słyszałam. W kwestii przesadzania. Nie mam doświadczenia, ale przyglądam się tym roślinom np. w galeriach handlowych i centrach ogrodniczych. Żal mi serce ściska, gdy widzę zniekształcone doniczki. Bulwy chcą "uciekać", tak mają ciasno. Zamiokulkas to bardzo wdzięczna w uprawie roślina i warto o nią zawalczyć.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Zamiokulkasy lubią ciasne doniczki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Tak, ale ciasna doniczka, to pewnie co innego niż plastikowa doniczka, wybrzuszona, powykrzywiana i przerośnięta bulwami roślin :(
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

To fakt, takie to trzeba już przesadzić.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
fad0
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 7 maja 2015, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

taką posiadam odżywkę.
A w jakich proporcjach wymieszać ziemię z agroperlitem? I czy na dno dać warstwę keramzytu czy już nie?


Co do osłonki to jest tam duża przestrzeń między doniczką a osłonką, w osłonce są trzy szpilki plastikowe na której stoi doniczka więc w wodzie nie stoi.

Biegnę po donicę i przesadzam kwiatka. Dzięki wielkie za pomoc.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Proporcja ziemi do agroperlitu, to może być 2:1 albo 3:1, w zależności od rodzaju ziemi do sukulentów. Na dół keramzyt.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Chciałam się pochwalić, że mój zamiokulkas variegata kompletnie padł :(
Wyrzuciłam go jakieś 3 tygodnie temu.
A dzisiaj znalazłam informację, nawiasem mówiąc u jednego z hodowców,
że zamiokulkasy powinny rosnąć w kompletnie zacienionym miejscu,
łącznie z odmianą variegata !!
Mój stał w pobliżu okna, no i usechł ...
Pozdrawiam i zapraszam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Nie Ewo, to nie nadmiar światła szkodzi, a tylko promienie słoneczne. Im więcej światła, tym będzie po prostu jaśniejszy. Im mniej, tym ciemniejsze wybarwienie liści. Każda roślina potrzebuje światła, nawet Zamiokulkas. Stawiając go do kompletnego cienia, długo nie pociągnie.
Natomiast odmiany variegata ogólnie są rachityczne, ze względu na to że mają w sobie mniej chlorofilu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Norbert, powinny mieć, jak to mi odpisał hodowca, 'mroczne stanowisko'.
W jasnych miejscach często liście usychają.
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Nie, powtarzam to nie nadmiar światła im szkodzi, ale słońce. Zamiokulkasy mają dość dużą rozpiętość jeśli chodzi o dawkę światła. Mogą spokojnie rosnąć w pobliżu okna, jak i w głębi pokoju, ale nie mogą stać ani w całkowitym cieniu, ani na słońcu. Każda roślina funkcjonuje dzięki procesowi fotozyntezy, a żeby ona zaistniała do liści musi docierać światło. Dotyczy to wszystkich roślin. Ten Twój hodowca, chyba nie za bardzo zna się na rzeczy. :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

We wszelkich dostępnych mi źródłach, ale tych sensownych źródłach,
informacje na temat zamiokulkasów są podobne.
Stanowisko - półcieniste lub cieniste.
A cień nie oznacza braku światła, przynajmniej dla mnie.
I mówimy o optymalnych warunkach dla rośliny, a nie,
że może rosnąć tu i tam.
Dziękuję za wykład, zwłaszcza na temat fotosyntezy :lol:
'Mój' hodowca ma wiedzę zarówno akademicką,
jak i kilkunastoletnie doświadczenie w hodowli, więc pozwolisz, że mu zaufam.
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Ewo, zacznijmy od tego że półcień w warunkach domowych z reguły zaczyna się w pobliżu okna, gdyż sama szyba już zabiera światło, a im dalej tym go mniej. Przy tym należy uwzględnić czy to parter, czy piętro, czy za oknem rosną drzewa, które też zabierają trochę światła, itd. Dlatego należy podchodzić ostrożnie do stanowiska. Poza tym, to co dla nas jest jasne, dla rośliny może być już za ciemno.
A jeśli już mówimy o warunkach uprawy Zamiokulkasa, to u mojej teściowej - dopóki go nie oddała, bardzo dobrze rósł w pobliżu południowego okna (oczywiście poza dostępem promieni słonecznych).
Natomiast odmiany variegata są trudniejsze w uprawie, niż odmiana zielona i dlatego nieco trudniej je utrzymać. Poza tym potrzebują akurat jasniejszego stanowiska, bo są mniej tolerancyjne na niedobory światła, ze względu na to iż liście posiadają mniejszą powierzchnię zielonego chlorofilu. Zamiokulkas variegata nie jest tutaj wyjątkiem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”