Bombowe zakupy,niech no tylko zakwitną a Ena...już widzę ten festiwal kwiatów
W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
- Karolcia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Aluś,ja mam beczki i na zimę zostawiam w ogrodzie lekko uchylone.Wprawdzie nie mam tam wody,tylko gnojówkę z pokrzyw,która zostaje po sezonie i wykorzystuje ją na start w kwietniu.Nigdy mi beczka nie pękła a to już kilka zim tak stoją.
Bombowe zakupy,niech no tylko zakwitną a Ena...już widzę ten festiwal kwiatów
Moja kupiona w luty ładny krzaczek buduje 
Bombowe zakupy,niech no tylko zakwitną a Ena...już widzę ten festiwal kwiatów
Pozdrawiam Magda 
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Alutka piękne te wiosenne foty
Ena to rzeczywiście ogromniasty krzaczor, dużo się pewnie przy niej napracowałaś.
Zakupy różane pierwsza klasa, mam nadzieję, że czekoladka się zabierze do roboty i będzie co oglądać w sezonie
Jakie dalie zamówiłaś?
Co do zbiorników na deszczówkę... Ja mam dwa duże 1000l w koszach, o takich pisała Wiolka. Nic się z nimi nie dzieje, tylko tzreba wylać wodę na zimę. Oprócz tego mam też dwie duże beczki, które też zostają na zimę w ogrodzie i jest ok.
Ena to rzeczywiście ogromniasty krzaczor, dużo się pewnie przy niej napracowałaś.
Zakupy różane pierwsza klasa, mam nadzieję, że czekoladka się zabierze do roboty i będzie co oglądać w sezonie
Jakie dalie zamówiłaś?
Co do zbiorników na deszczówkę... Ja mam dwa duże 1000l w koszach, o takich pisała Wiolka. Nic się z nimi nie dzieje, tylko tzreba wylać wodę na zimę. Oprócz tego mam też dwie duże beczki, które też zostają na zimę w ogrodzie i jest ok.
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Witajcie
Ale Zośka nas dzisiaj ochłodziła, to już chyba normalne w naszym klimacie, że temperatura w ciągu doby zmniejsza się połowę, z 20 kilku na 12 stopni, czad normalnie
Ale dzisiaj już bez deszczu, wczorajsze opady podniosły chociaż poziom wody w rowach działkowych
A same rośliny w ciągu doby podrosły w oczach, wszystko stało się większe, ładniejsze, widać jak potrzebowały porządnej wody.
Deszczówkę zawsze zbieramy w pojemniki, które mają swoje miejscówki pod rynnami
Tylko teraz mamy mniej pojemników, bo niestety zimą najpierw popadał deszcz, a potem raptownie nadszedł mróz i dwie mini beczki pękły. To jest najgorsze,e że nie zawsze uda się ta wodę wybrać, wylać. Na razie stoi metalowa beczka i dwa plastiki. Ale ten wspominany przez Was wart jest uwagi, dzięki.
Dzisiaj wybrałam się na spacer w rewiry mojego ulubionego ogrodniczego, no i pech chciał, że zauważyłam, ze przywieźli róże w doniczkach, no i jak tu wytrzymać, pobiegnę jutro i sprawdzę co tam nawieźli ciekawego
W drugim obok tez chyba jakieś nowe krzewy się pojawiły, no i jak tu wytrwać?
Wiolu, moje szafirki też są chyba notorycznie podjadane przez te gryzonie, miałam ich duże kępki, ale z roku na rok coraz mniej wychodziło z ziemi. Skoro Anita bujnie rośnie, to muszę nową podporę jej sprawić, bo kratkę, ma na razie małą.
Gabi, pozazdrościć tak rozrastających się szafirków
U nas na działce beczki też wkopane są, były początkowo dwa blaszaki, ale jeden nie wytrzymał i dziurawy się zrobił. Wcześniej regularnie opróżnialiśmy te pojemniki z wody, ale teraz nie zdążyłam. Czekoladka ma ciemne przebarwienia na korze, ale w środku normalnie zielona, po jednej stronie pędów też była zielonkawa, tylko, że wszystkie już ruszyły, a ona jedna siedzi tak w ciszy....
Madziu, gnojówkę z pokrzywy i ja trzymam przez zimę w butlach 5l po wodzie
też nie pękają ni nic, a zapaszek pozostaje na drugi rok, a co tam
Nie mogę jak rok temu narobiłyśmy smrodku podlewaniem i ludzie myśleli, że z kurników we wsi nieopodal wywożą kurzy obornik
Ena rok temu już pokazała ekstra klasę, aż druty z dachu pozrywała swoim ciężarem
Jolu, Ena przerosła moje oczekiwania, jak zawsze udawało się podwiązać, pędy już przed zima były odpowiednio nagięte, tka teraz niektóre za mocno drewniały i sterczą twardo. Dalie - Penny Lane, Minister Optimis, Sir Alf of Ramsay, Black Touch, Lady Darlene, Glorie of Noordvijk, Pole Position, Autumn Fair, Orange Nuget, Melody Harmony. Ups, nie wiedziałam, że aż tyle ich wyszło
Dzisiaj, co prawda kończy się, jest Dzień Polskiej Niezapominajki, to z tej wyjątkowej okazji dzisiaj fotki pod znakiem tych błękitnych chmurek:








Te pachnidełka rosną akurat przy furtce, jak się schylam otworzyć ją, to od razu na dzień dobry mam przepiękną woń konwaliową


Ale Zośka nas dzisiaj ochłodziła, to już chyba normalne w naszym klimacie, że temperatura w ciągu doby zmniejsza się połowę, z 20 kilku na 12 stopni, czad normalnie
Deszczówkę zawsze zbieramy w pojemniki, które mają swoje miejscówki pod rynnami
Dzisiaj wybrałam się na spacer w rewiry mojego ulubionego ogrodniczego, no i pech chciał, że zauważyłam, ze przywieźli róże w doniczkach, no i jak tu wytrzymać, pobiegnę jutro i sprawdzę co tam nawieźli ciekawego
Wiolu, moje szafirki też są chyba notorycznie podjadane przez te gryzonie, miałam ich duże kępki, ale z roku na rok coraz mniej wychodziło z ziemi. Skoro Anita bujnie rośnie, to muszę nową podporę jej sprawić, bo kratkę, ma na razie małą.
Gabi, pozazdrościć tak rozrastających się szafirków
Madziu, gnojówkę z pokrzywy i ja trzymam przez zimę w butlach 5l po wodzie
Jolu, Ena przerosła moje oczekiwania, jak zawsze udawało się podwiązać, pędy już przed zima były odpowiednio nagięte, tka teraz niektóre za mocno drewniały i sterczą twardo. Dalie - Penny Lane, Minister Optimis, Sir Alf of Ramsay, Black Touch, Lady Darlene, Glorie of Noordvijk, Pole Position, Autumn Fair, Orange Nuget, Melody Harmony. Ups, nie wiedziałam, że aż tyle ich wyszło
Dzisiaj, co prawda kończy się, jest Dzień Polskiej Niezapominajki, to z tej wyjątkowej okazji dzisiaj fotki pod znakiem tych błękitnych chmurek:
Te pachnidełka rosną akurat przy furtce, jak się schylam otworzyć ją, to od razu na dzień dobry mam przepiękną woń konwaliową
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- Karolcia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Niezapominajki
to są kwiatki z bajki!
Rosną nad potoczkiem,
patrzą rybim oczkiem.
Gdy się płynie łódką,
Śmieją się cichutko
I szepcą mi skromnie:
?Nie zapomnij o mnie?.
Ależ słodziaki.
Myślałam że moje wszystkie wykarczowane,a tu niespodzianka,bo trochę ich zostało i mogę sobie na nie spoglądać jak wychodzę przed dom
to są kwiatki z bajki!
Rosną nad potoczkiem,
patrzą rybim oczkiem.
Gdy się płynie łódką,
Śmieją się cichutko
I szepcą mi skromnie:
?Nie zapomnij o mnie?.
Ależ słodziaki.
Myślałam że moje wszystkie wykarczowane,a tu niespodzianka,bo trochę ich zostało i mogę sobie na nie spoglądać jak wychodzę przed dom
Pozdrawiam Magda 
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
To może Madziu pośpiewamy wspólnie
albo pogramy na trawie w tym rytmie....
Ja też miałam niezapominajek kiedyś całe łany, zwłaszcza wokół huśtawki, muszę poszukać starych fot i pokazać. Teraz próbuję zrekonstruować to, a wystarczy jedna roślinka aby większe ilości cieszyły nasze oczy za rok.
Ja też miałam niezapominajek kiedyś całe łany, zwłaszcza wokół huśtawki, muszę poszukać starych fot i pokazać. Teraz próbuję zrekonstruować to, a wystarczy jedna roślinka aby większe ilości cieszyły nasze oczy za rok.
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Piękne niezapominajki
U mnie niestety ich nie ma
Ale będą
O ile wyrosną - nasionka już kupione
Konwalie są urocze, też zakładam ich poletko pod sosnami
Zapach mają niesamowity.
Ale będą
Konwalie są urocze, też zakładam ich poletko pod sosnami
Zapach mają niesamowity.
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Uwielbiam niezapominajki, choć wysiewają się u mnie niczym chwasty. Część usuwam, ale sporo zostawiam na rabatach, bo fajnie wypełniają puste miejsca.
W tym roku po raz pierwszy kupiłam różowe. Rosną w donicy i ciekawa jestem, czy też się rozsieją.
U Ciebie widzę też białe - równie piękne. Czy są tak samo trwałe jak te niebieskie ?
Kocham zapach konwalii, ale w ogrodzie boję się ich ekspansywności.
W tym roku po raz pierwszy kupiłam różowe. Rosną w donicy i ciekawa jestem, czy też się rozsieją.
U Ciebie widzę też białe - równie piękne. Czy są tak samo trwałe jak te niebieskie ?
Kocham zapach konwalii, ale w ogrodzie boję się ich ekspansywności.
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Witam Was z niezwykle chłodnej i wietrznej krainy mazurskiej
Wiedziałam, że się ochłodzi w okolice Zośki, ale żeby aż tak
Był u Was może przymrozek? U nas na szczęście nie było minusowych temperatur, za to codziennie pada deszcz, trochę nawodni ziemię. A ja głupia w czwartek czy piątek odkryłam cynie i astry z włókniny, żeby lepiej je ewentualny deszcz podlał, teraz sobie w brodę pluję, że im zimno
Jolu, wysiewaj niezapominajki, raz to zrobisz, to zostaną juz na stałe
Uwielbiam te maleństwa, nie wyobrażam sobie wiosny bez nich, są takie przeurocze i malusie.
Wiolu, u mnie wysiewają się niezapominajki gdzie popadnie. Białe też rozmnażają się, ale nie tak ekspansywnie jak oryginalne. A konwalie jak posadzisz w miejscu, gdzie będą miały trochę miejsca i systematycznie (u mnie wypada 2 razy w sezonie) usuwać ich kłącza, to nie rozprzestrzenią się tak mocno.
Wracając jeszcze do niezapominajek, kiedyś było ich mnóstwo w obrębie huśtawki, aktualnie próbuję stworzyć podobny efekt jak tu (co prawda kiepsko widać):

A teraz 2016 r. ;)
Tulipanowe stare resztki porozsiewane po działkach:

Angelique wyblakła








Golden Ducat kwitł bardzo długo, fotka z 7 maja






Jolu, wysiewaj niezapominajki, raz to zrobisz, to zostaną juz na stałe
Wiolu, u mnie wysiewają się niezapominajki gdzie popadnie. Białe też rozmnażają się, ale nie tak ekspansywnie jak oryginalne. A konwalie jak posadzisz w miejscu, gdzie będą miały trochę miejsca i systematycznie (u mnie wypada 2 razy w sezonie) usuwać ich kłącza, to nie rozprzestrzenią się tak mocno.
Wracając jeszcze do niezapominajek, kiedyś było ich mnóstwo w obrębie huśtawki, aktualnie próbuję stworzyć podobny efekt jak tu (co prawda kiepsko widać):
A teraz 2016 r. ;)
Tulipanowe stare resztki porozsiewane po działkach:
Angelique wyblakła
Golden Ducat kwitł bardzo długo, fotka z 7 maja
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Aluś, piękne te fioletowe iryski
Ciekawa jestem czy byłaś w ogrodniczym i oglądałaś róże w donicach? Napisz co ciekawego przywieźli
.
U nas zrobiło się paskudnie zimno i maj pokazał nam swoje drugie, niestety znacznie brzydsze oblicze. Mam nadzieję, że pogoda się wreszcie poprawi i znów będziemy się cieszyć ciepełkiem i piękną wiosną.

U nas zrobiło się paskudnie zimno i maj pokazał nam swoje drugie, niestety znacznie brzydsze oblicze. Mam nadzieję, że pogoda się wreszcie poprawi i znów będziemy się cieszyć ciepełkiem i piękną wiosną.
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Alutka mi też irysek wpadł w oko
Teraz jest zdecydowanie ich czas, wiodą prym na rabatach.
U mnie tez zimny czas, choć idzie ku lepszemu - najgorsza noc już za mną, teraz może być już tylko lepiej - znaczy cieplej
Teraz jest zdecydowanie ich czas, wiodą prym na rabatach.
U mnie tez zimny czas, choć idzie ku lepszemu - najgorsza noc już za mną, teraz może być już tylko lepiej - znaczy cieplej
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Alutka, Twoja serduszka musi mieć super warunki bo bujna jest... moja jakaś mizerotka... 
-
chris26
- 100p

- Posty: 123
- Od: 27 sie 2013, o 07:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury, Mrągowo
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Odwiedziłem dzisiaj mazurską krainę.
Bardzo ładnie u Ciebie.
Czy masz jeszcze róże Golden Showers, jestem ciekaw jak u Ciebie rośnie ?
Czy masz jeszcze róże Golden Showers, jestem ciekaw jak u Ciebie rośnie ?
Chłop z Mazur
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Dzisiaj nareszcie odrobinę cieplej, bo słońce nieśmiało świeciło i ogrzewało ziemię. Nawet na działkę popołudniem dało się pójść i przesadzić Eden
wiem wiem, mam w tym roku psychozę wykopywania, przesadzania i karczowania, jeszcze dwa elementy roślinne nawet do usunięcia mi pozostały, ale to ciężka artyleria jest
Aaaa, dalie i mieczyki dzisiaj dotarły, bałam się, że będą w gorszej kondycji, ale jest ok, niektóre dalie nawet maja małe pędy, tylko czekać kilka miesięcy na zgodność odmianowa trzeba.
Dorotce zbiorowo odpowiem, byłam i owszem w ogrodniczym, jakże inaczej by mogło być
Wybór taki sobie, róże wielokwiatowe rabatowe, pnące i okrywowe, i tylko kilka miało wypisane odmiany. Nie pomyślałam w tamtym momencie i nie zrobiłam fotki jednej róży - rabatowa ponoć, ale ładny kwiat miała, jeszcze był w pąku, ale nieco rozchylonym, kwiat białawy ni kremowy z lekką obwódką różową, niczym Biedermeier. Ciekawe któż to jest? Teraz mi głupio iść tam znowu i fotografować (i tak jestem natrętna klientką
).
Dorotko, irys piękny owszem, ale najlepsze, że nie pamiętam kiedy go tam posadziła
A ten chłód miejmy nadzieję mamy już za sobą.
Joluś ja to chucham na tego irysa, bo jeszcze tylko jedna odmiana ma pąka, reszta albo się na mnie obraża, albo gdzieś wyginęła. Miałam takiego białego z żółta obwódką, próbuję uratować, go, ale jakoś marnie idzie.
Gabi, tylko ta sreduszka tak ładnie rośnie, u mnie lekka gleba, to może rozprzestrzeniać sie łatwo, za to s. okazałe słabiej się sprawują, różowa całkiem wyginęła.
Krzysztofie, miło Ciebie przywitać, kolejna osoba z Mazur, fajnie
Jak juz wspominałam, Golden Showers tak jakby u mnie jeszcze jest, jutro zrobię fotkę, to zobaczysz jak wygląda.
Tulipanów ciąg dalszy:




MysticVan Eijk





Banja Luka





Z biedronkowej paczki szachownic wyrosła jedna z siedmiu, ale za to jaka


Aaaa, dalie i mieczyki dzisiaj dotarły, bałam się, że będą w gorszej kondycji, ale jest ok, niektóre dalie nawet maja małe pędy, tylko czekać kilka miesięcy na zgodność odmianowa trzeba.
Dorotce zbiorowo odpowiem, byłam i owszem w ogrodniczym, jakże inaczej by mogło być
Dorotko, irys piękny owszem, ale najlepsze, że nie pamiętam kiedy go tam posadziła
Joluś ja to chucham na tego irysa, bo jeszcze tylko jedna odmiana ma pąka, reszta albo się na mnie obraża, albo gdzieś wyginęła. Miałam takiego białego z żółta obwódką, próbuję uratować, go, ale jakoś marnie idzie.
Gabi, tylko ta sreduszka tak ładnie rośnie, u mnie lekka gleba, to może rozprzestrzeniać sie łatwo, za to s. okazałe słabiej się sprawują, różowa całkiem wyginęła.
Krzysztofie, miło Ciebie przywitać, kolejna osoba z Mazur, fajnie
Tulipanów ciąg dalszy:
MysticVan Eijk
Banja Luka
Z biedronkowej paczki szachownic wyrosła jedna z siedmiu, ale za to jaka
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Aluś, a te ciemne tulipany z pierwszego zdjęcia jak się nazywają? Kolorem przypominają mi różę Hot Chocolate 
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: W mazurskiej krainie Alicji (alana) - cz. 3
Alutka do mnie też wczoraj dotarła paczka z daliami
Już wszystkie wysadzone, tylko mieczyki mi jeszcze zostały do posadzenia.
Tulipany piękne
Już wszystkie wysadzone, tylko mieczyki mi jeszcze zostały do posadzenia.
Tulipany piękne
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki


