Słoneczne rabaty 3

[nifredil]

Jola, u ciebie świetnie sprawdził by się Guernsey Cream. On uwielbia półcień
Ogród Jurka znam, chociaż udzielam się rzadko Jego Miss rośnie w donicy, może i dla ciebie ten sposób uprawy będzie strzałem w dziesiątkę

[sweetdaisy]

Sabina, czas orlików u mnie zamieniony na czas rododendronów. Orliki wyeksmitowane były ze względu na plagę gąsienic które je wręcz uwielbiały. Co prawda wsadziłam w tym roku jeden, ale jest pod moją uważna obserwacją i jak zielone paskudy się pojawią to niestety tez dostanie eksmisję. Walczyć z nimi nie dałam rady, skubańce wygrały nawet z opryskami
Za to łażę sobie po zaprzyjaźnionych wąteczkach i cieszę oczy tymi roślinkami

[aneczka1979]

Ja na szczęście wszędzie mogę oglądać Twe cudowne foty.
Niestety nie należę do cierpliwych. U mnie jak coś się pojawi, to musi być już. Inaczej strasznie się wnerwiam, gdy patrzę jak to coś po prostu leży.
A czy te liście różane to nie efekt żerowania skoczka różanego? Wygugluj sobie i porównaj.
Czosnki mają swój czas i bardzo mnie to cieszy! Uwielbiam je!
Piękny masz ogród Sabinko. I jak dużo nadal trawy?! WOW! Jestem w szoku!

[April]

Ja też u niego tylko oglądam i ślinię ekran
Niestety nie mam gdzie trzymać donic. Mam jasne pomieszczenie z temp. ok. 12-15 stopni zimą, ale to raczej za ciepło by było. A garaż mam nieogrzewany...
No i najważniejsze: nie chciałby mi się tak bawić

[nifredil]

Jola, myślę, że tych śliniących jest więcej Z donicami niestety zawsze jest jakiś problem. Mam jedynie jednego Oleandra, którego muszę zgarniać na zimę, a i tak zawsze go liźnie mróz
Zuza, nie miałam pojęcia, ze są jakieś gąsieniczki, które gustują w orlikach. Moje zostały wykończone przez suszę.. tak sądzę. Po lecie wyglądały bardzo marnie i wycięłam wszystkie do samej ziemi.. To był prawdopodobnie strzał w kolano A tak mi szkoda niektórych okazów. Tym bardziej, że to wyły wszystko moje siewki czyli kombinacje których nie można kupić w regularnej sprzedaży
Aneczka, wygooglowałam i zrobiłam Opryskałam profilaktycznie wszystko na mszyce Substralem.. Myślisz, że ten sam środek wybił skoczka? Chociaż w sumie samych owadów nie uświadczyłam. Może już padł po oprysku, a dopiero potem oglądałam porażone liście

Ja też nie należę do cierpliwych.. Wiecie co ja wczoraj zrobiłam Załatwiłam sobie lilię Kushi Maya. Nie wychodziła i nie wychodziła.. a zostawiłam ją na zimę. Wszystkie lilie już dobre 40 cm mają, więc sobie myślę padła i cóż zrobić. Tym bardziej, że obok cebuli matecznej wyszło całe mnóstwo młodzików. Stwierdziłam, ze chociaż młodziki przesadzę w inne miejsce. Zaczęłam kopać łopatą a tam charakterystyczne prysk okazało się, ze lilia dosyć głęboko wsadzona zamarudziła po drodze.. i wypuszczała ładny gruby pęd
Czułam jak łzy stają mi w oczach.. No, ale mleko już rozlane, obejrzałam dokładnie cebulę czy aby zdrowa i wsadziłam na powrót do ziemi Będzie za rok..

Dziewczyny kochane, potrzebuję sprawdzonego sklepu z pnączami.. nie koniecznie e-clem.. może coś tańszego, tak, żeby łagodnie przeprowadzić eMa przez zakup wisterii i akebii tak się naoglądałam różnych fot na necie, ze mnie aż nosi..

Poza tym jest nadzieja dla mojego milinu. Zobaczcie jakie to spryciurne pnącze, jak go dobrze poprowadzić moze stać siępodporą dla samego siebie...
https://www.google.pl/search?q=milin&es ... Fat-TxM%3A

[April]

O, takie prowadzenie milinu bardzo mi się podoba Pamiętaj tylko o podziemnych kłączach, wybijających po dwa metry od rośliny

[Wanda7]

Mój Guernsey C. też już kwitnie. Uwielbiam ten powojnik, bo mam go już kilka dobrych lat i jako jedyny wielkokwiatowy ostał się w moim ogrodzie. Nigdy nie choruje, rośnie przy tui na dość kiepskiej ziemi. Rzadko go nawożę, a on co roku cudnie kwitnie. No po prostu ideał. Słońce ma dopiero po południu.
Sabinko, tak sobie patrzę na ten betonowy mur i chciałabym ci podrzucić pomysł. Mogłabyś go obsadzić bluszczem. Byłoby świetne tło dla roślin. Ja tak zrobiłam na brzydkiej siatce sąsiadów i jestem bardzo zadowolona. Faktem jest, że trzeba długo czekać, aż bluszcz obrośnie podłoże, ale naprawdę warto. Spróbuj na razie choć z jedną sadzonką na próbę.

[Tulap]

No ja tam też śnieg chciałem
A z lilią to trzeba czekać,ja też jeszcze czekam aż drzewiaste powychodzą bo głęboko chyba wkopałem.
I najpierw się palcami rozgarnia
Co do powojników,Wędr..cy
Ale naprawdę,nawet jak nie przyślą tego co chcesz to przyślą nowego,nawet do reklamacji dokładają gratisy.
Wisteria i akebia u nich po 10-15zł,mam,dobrze rosną.
A akebia to ma malutkie kwiatki.Chociaż może przez to że moja była przesadzona.Zobaczymy w tym roku,ale przedtem jak pół paznokcia małego palca

[Dorota71]

Trafiłam tu do Ciebie za forumowymi psiapsiółkami.
Będę zaglądać. A teraz lecę popatrzeć co słychać w Twoim ogrodzie.

[silvarerum]

Maj pięknie u Ciebie wygląda Sabinko. Masz zdolnego męża, pogratuluj mu takiej ładnej pergoli. Obrzeża ze starej cegły - miodzio

[koziorozec]

Witaj Sabinko, nie sposób wyjść z Twojego ogrodu,nawracam wokół pięknych roślin,i czuję sie świetnie ,patrząc na nie ,trejaż cudowny ,u mnie nie ma kto takiego zrobić ,uwielbiam białe kolory dodatków w ogrodzie ,miłego dnia

[Margo2]

A ja się uprę przy glicynii. Wyglądałaby lepiej niż milin.
Wyobraź sobie te zwieszające się przez kratki kwiaty glicynii
Za to milin pięknie będzie wyglądał przy altance
Pomyśl

[ewelkacha88]

Witaj Sabinko. Masz masę pięknych orlików . Każdy jest wyjątkowy i ma to "coś". Tulipany jeszcze kwitną ale pewnie to ich ostatnie podrygi. Na ceglane obrzeża czekam razem z Tobą . Trejaż zapowiada się imponująco, już wygląda świetnie a jak obrośnie roślinami będzie bajecznie. Pozdrawiam .

[dorotka350]

Sabinko, piękne tłuściutkie pączki na Mary Rose Już lada chwila i będziemy się cieszyć pierwszymi kwiatami. Mnie tę radość psuje przegrana walka z kwieciakiem , ale na szczęście tylko Therese tak ucierpiała. Reszta jak na razie rośnie w siłę i z każdym dniem pączki większe i wciąż przybywa nowych. Nawet młodziutkie Austinki bardzo się starają.
Najsłabiej po zimie wyglądają starsze róże. Szału raczej nie będzie. Liczę, że młodsze pokolenie uratuje honor i pokaże się z dobrej strony. Nie zawiodły mnie angielki, które w większości wyglądają dobrze. Zeszłoroczne krzaki porosły niesamowicie. Aż trudno uwierzyć, że to wciąż młode panny Na podwyższonej rabacie zrobił się taki tłok, że trudno będzie nogę wcisnąć

[cyma2704]

Sabinko lilii szkoda, ale takie straty nieuniknione, ja dwie tak załatwiłam, ale nie mam rarytasów. Róże już kolor pokazują. Orliki masz cudne, na pewno jeszcze niejedną niespotykaną siewkę będziemy podziwiać. Guernsey znowu powędrował na listę, tylko twój M musi mi pergolę zrobić.