




Moje róże też jeszcze nie pokazują pąkówklarag pisze:Nawet w styczniu tak nie zmarzłam jak dzisiaj. Ząb na ząb mi nie trafiał, wypiłam morze gorącej herbaty z sokiem malinowym żeby się rozgrzać. Aż mi zal moich pączków różanych, że zamiast grzać się w majowym słonku kulą się na zimnym wietrze.
Kolekcja wciąż się powiększa, bo mam słabość do irysów, a jest jeszcze tyle pięknych odmianjol_ka pisze:Monia 100 irysów to naprawdę niezła kolekcja![]()
U mnie dziś ziąb, maksymalnie 8 stopni było w ciągu dnia
Wiosenne przymrozki wyrządziły u mnie sporo stratrikkuu pisze:U mnie tak zimno było wczoraj. Kiedy wyszłam rano z psem, przestraszyłam się, że znów będą przymrozki i rośliny mi całkiem padną. Jeszcze po kwietniowych przymrozkach nie doszły do siebie. Jednak dzisiaj było już ok, chociaż wiał wiatr i pokropił deszcz.
Monika, z irysami nieźle zaszalałaś
U mnie każda kocimiętka jest stojąca ładnie, ale może to kwestia nie tyle odmiany, co gleby? Nigdy bym nie wymieniła kocimiętek na szałwie lub przetaczniki - dla tych mam inne miejsce na rabatachnifredil pisze:Moniś, ty wiesz, że mnie dopiero teraz oświeciło, ze może być jakaś zwarta niska kocimiętkaDo tej pory kombinowałam porządnie, bo ta moja szaleńcza nie dość że pokłada się przeraźliwie to jeszcze rozsiewa się wszędzie bardzo obficie. Myślałam nawet żeby ją wymienić na szałwie, albo przetaczniki, ale te ostatnie podobno łapią mączniaka
![]()
Iryski masz cudne, a jeszcze doczytałam, ze posiadasz (już wkrótce) ponad 100 odmianKolejny raz zdałąm sobie sprawę, że mam zbyt mało miejsca koło domu
Mam nadzieję, ze moje cisowe ścianki w tym roku lepiej się połączą i zapełnią się luki, których wciąż dużoApril pisze:Moniko irysy piękne a kolekcja imponująca. Jednak nie to mnie zachwyciło dzisiaj najbardziej. Na widok tych ścian cisowych, żywopłotów bukszpanowych zabiło mi mocniej serce. Jak ja lubię taki podział ogrodu. Próbuję to zrobić u siebie ale jest to skala mini, jak nie mikro w porównaniu z twoim ogrodem. Fantastycznie rozplanowane, dopieszczone, nie ma nic przypadkowego ( co u mnie jest nagminne)
Pozwoliłam sobie wrzucić kilka fotek na Pinterestamam nadzieję że się nie pogniewasz ale takie piękno trzeba propagować, niech służy innym za inspirację. Bo mi z pewnością posłuży
U Ciebie, Gosiu, też widziałam sporo irysów. Jeśli sadzi się je w różnych miejscach rabat, to one jakoś giną i wcale się nie wydaje, że jest ich tak dużoMargo2 pisze:Teraz ja się zastanawiam ile ja mam irysów.
Ale na pewno nie tyle co Ty
Musze policzyć![]()
A twoje odmiany są prześliczne. Szczególnie te z niebieskościami.
Kiedyś pytałaś u mnie o takiego, ale wydaje mi się, że już go masz
Ja lubię słonko, ale nie lubię upałów. Taka pogoda jak dzisiaj bardzo mi odpowiadapela11 pisze:Moniczko ,u Ciebie pięknie już wszystko zarasta .Znowu posadziłaś nowe wiśnie w alejkę ,a ja ze swoją czekam aż mi zrobi się wolne dla niej miejsce po konarze .W tym tygodniu nie mam czasu żeby posiedziec dłużej u Ciebie i odpocząć na ławeczce a tak lubię popatrzeć na twój ogród .Iryska posadziłam i jeszcze dwa inne ,czyli zaczynam od trzech sztuk ,dobre i to ..U mnie zimnica a na rowerze jeszcze gorzej się odczuwa ,ale od jutra ma być już coraz cieplej a nawet gorąco co mnie martwi bo ja raczej z rudzielców ,więc mocne słonko dla mnie niekoniecznie ,czyli tak żle a tak jeszcze gorzej .No ,nie dogodzisz człowiekowi .
Pozdrawiam
Sama nie wiem co zrobić z tym placykiemAga2016 pisze:Moniś u Ciebie jest prawdziwa plantacja różnych roślin, 100 gatunków irysów, a ja szczęśliwa bo jeden fioletowy, którego nie zdążyłam wykopać pokazał kwiatek
, cóż niedościgniony wzór
,placyk będzie perfekcyjny jak wszystko w Twoim ogrodzie już nie mogę się doczekać zdjęć
i donic z kwiatami
Cieszę się, że kocimiętka już pokazuje swój urok - to fajna roślinkaewelkacha88 pisze:Witaj Moniko. Ależ wszystko Ci się ładnie rozrasta i zazielenia
. Cudowne masz te pumilki, wszystkie wyjątkowe
. Kocimiętka od Ciebie jest bardzo ładna
. Ach mogę oglądać Twoje rabaty godzinami są takie uporządkowane i ładne. Podziwiam i gratuluję cudownego ogrodu
.
Coca Pink to moje absolutne zaskoczenie roku - najpierw wyszedł rudy w pąkach i strasznie brzydki - pierwsze słowa, jakie powiedziałam, gdy zobaczyłam - wyrzucę to brzydactwo. W miarę rozkwitu zaczął być coraz ładniejszy aż teraz stwierdzam, że jest naprawdę pięknyIwonka1 pisze:13* to całkiem przyjemna temperaturaZa moim oknem zaledwie 8. Siedzę okutana w koc a ręce i tak mam lodowate
![]()
Ponad 100 odmian irysów? To prawdziwa kolekcja. Tyle to nawet nie zmieściłoby się na mojej działeczceW takiej kolekcji, jest wiele pięknych odmian, ale Coca Pink i Riveting najbardziej mi się spodobały.