CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

[jandom1]

Mam pewien problem z astrophytum myriostigma, mianowicie po wystawieniu na słońce odbarwia się w dziwny sposób. Czy wie ktoś co to może być ?

Dla porównania po lewej jest strona wystawiona na słońce, po prawej tam gdzie słońce prawie nie dociera:


Czy ktoś wie co mu może być? Czy mogę mu jakoś pomóc ? Nie chciałbym go stracić bo to jedna z moich ulubionych roślin. Dodam, że nie jest to raczej poparzenie słoneczne gdyż po 1 był przyzwyczajany a po 2 jest to twarde miejsce , bez zmian innych niż kolor.

[norbert76]

Sam odpowiedziałeś na pytanie, to jest poparzenie słoneczne.

[jandom1]

Powiem szczerze że nie widziałem nigdy takie przypalenia, strasznie dziwne czy inni także potwierdzają że to przypalenie?

[blabla]

Tak.

[tom_ek]

Czołem,
czy ktoś z Was wie może, co za cholera dopadła moją Lobivię? Zauważyłem na niej ostatnio dwie czarne plamy - bąble, dość twarde. Co by to mogło być i jak to wyleczyć? Z góry dziękuję za pomoc.

[peter86]

Ja tego póki co bym nie ruszał. To grzyb ale nie inwazyjny atakuje rośliny zimowane w zbyt wilgotnym otoczeniu lub jak końcówka sezonu jest za wilgotna. Chodzi mi o wilgotność powietrza. Skórka ma dziwny odcień. Nie przechłodziłeś jej za bardzo ?


Pochwal się siewkami czy dychaja

[blabla]

Ja natomiast sugeruję wyciąć te miejsca z pewnym zapasem zdrowej tkanki. Ten grzyb produkuje zarodniki i infekcja potrafi się przenosić na inne rośliny w kolekcji.

[peter86]

Ja poczekałbym z wycięciem aż roślina rozpocznie wegetacje.

[tom_ek]

Dzięki Panowie za odpowiedzi. Ten grzyb pojawił się po zimowaniu, całkiem niedawno (ale przez jakiś tydzień kaktus żył sobie w warunkach, o jakich pisał Peter - zimno i wilgotno). Póki co odizolowałem go od innych, poczekam ze dwa trzy - dni (bo i tak wyjeżdżam z domu), jak nie będzie poprawy, zrobię jak proponuje Tomek. Tyle że cholera gęsto ucierniona i ciężko się do tych miejsc dostać.

Pochwal się siewkami czy dychaja

Dychają, dychają, te z lutego również Ale chwalić się nimi będę (w odpowiednim wątku) za jakiś czas, teraz mam urwanie głowy w związku z przeprowadzką.

[peter86]

Tyle że cholera gęsto ucierniona i ciężko się do tych miejsc dostać.

Ciernie musisz wyciąć. Pęseta i żyletka się przyda. Do tego np denaturat do odkażania przy cięciu. Najlepiej jakby żyletka była na jakiś przedłużeniu. Wygodniej by się pracowało.

[tom_ek]

Więc się pewnie w skalpel zaopatrzę. Dzięki za porady.

[x0Rysiu0x]

Ostatnio rozglądałem się za środkiem na szkodniki Bi 58 400 sc, ale gdzie bym nie pytał, nigdzie takiego nie mają, a nawet otrzymałem informację, że ten środek nie jest już sprzedawany w małych pojemnikach, nawet w sieci ciężko znaleźć mniejszy niż 150 ml. Dzisiaj w ogrodniczym dowiedziałem się od sprzedawcy, że podobny w składzie jest Danadim 400 EC, jednak akurat nie był dostępny. tu mam pytanie, czy ktoś miał styczność z tym środkiem, czy może zastąpić bi 58? Chciałbym prysnąć roślinki zapobiegawczo po zimowaniu, a w okolicy bi 58 jest niedostępny, a o Danadim dopiero co się dowiedziałem, chociaż mam wątpliwości, czy takowy uda mi się kupić w ilości mniejszej jak 100 ml.

[dolarek90pro]

Dzień dobry.

Na samym czubku rośliny pojawiły się czarne zaschnięte i twarde elementy, które uniemożliwiają pojawienie się nowych liści.
Raz udało mi się zeskrobać "to coś" i przez parę dni było widać jak nowe liście rosną. Urosły na max. 5 mm i uschły... Próbowałem patyczkiem zeskrobać - niestety trzyma się zawzięcie jakby było przyklejone na stałe.

Co to może być? Jak się tego pozbyć? Czy może odciąć górę rośliny?







Proszę o porady.
Z góry dzięki.
Pozdrawiam.

[norbert76]

Jak dla mnie Twoje Pachypodium jest przede wszystkim posadzone w niewłaściwą ziemię. Jest zbita w jedną bryłę. Prawidłowa ziemia to przepuszczalna mieszanka ziemi do sukulentów i gruboziarnistego piasku. Natomiast w Twoim wypadku, ziemia prawdopodobnie jest zbyt ciężka i jak napisałem wcześniej zbyt zbita. Po podlaniu dłużej przesycha i może dojść do przelania i gnicia korzeni. Innym objawem w przypadku Pachypodium, jest czernienie liści - szczególnie młodych.
Przesadź do nowej mieszanki, na dno doniczki nasyp warstwę keramzytu. Nie podlewaj przez okres około jednego tygodnia, półtora i zrób oprysk preparatem grzybobójczym, np. Previcurem. Po tym obserwuj roślinę przez okres dwóch, trzech tygodni - jeśli te czarne narośla będą dalej się rozprzestrzeniać, możesz uciąć jej czubek.
Jakie ma stanowisko?

[dolarek90pro]

Ok dzięki za porady .
Stanowisko południowe.