Ogród ciągle w budowie 2016
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12197
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu podziwiam twoje uporządkowanie.
Mnie zawsze zginie jakieś opakowanie posadzonej rośliny.
Tulipan Gavota cudny,
mój zjadły gryzonie. Truskawki w odmianach,
nawet nie wiedziałam, że takie są.
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu,dobrze zrozumiałam? Ta różowa truskawka zawiązuje owoce? U siebie nigdy nie zaobserwowałam
Że padła ci hortensja pnąca też się zdziwiłam
Swojej nie poświęcam wiele uwagi,wygląda zdrowo i wreszcie przyrasta,bo pierwsze lata to stała,jak zamurowana.
Tulipany w wolnej chwili i ja opiszę i już wiem,gdzie znajdę ściągę
Przed końcem kwitnienia poznaczyłam kolorową nitką,bo chcę je pogrupować bardziej.W ostatniej chwili to zrobiłam,bo gubią już płatki.
Że padła ci hortensja pnąca też się zdziwiłam
Tulipany w wolnej chwili i ja opiszę i już wiem,gdzie znajdę ściągę
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Iwonko przykro mi ale nie znam
A jest dość szczególny i liście mają też oryginalny kształt. Masz zdjecie tylko od góry zrobione?

Aniu dziękuję
ale przesadzasz

Miłko zapraszam na degustację
Taki mam zamiar - nawet nad nimi pseudo-szklarenkę zrobię
Moje dalie w niedzielę tak wyglądały.

Małgosiu chyba nie była dobrze zadomowiona - zeszły sezon był jej drugim u mnie, pogoda ekstremalna, ona jeszcze słaba i nie dała rady. Trudno - tyle powojników na mnie czeka...

Soniu dziękuję
Znaczy, ze zrobiłam dobre wrażenie
A tak naprawdę to nigdy nie mogę nic znaleźć, bo zawsze położę w jakieś dobre miejsce... Ostatnio szukałam nasion słonecznika, które poprzedniego dnia miałam w ręku, a nasion fasoli ozdobnej do dzisiaj nie znalazłam....
Tulipan Gavota faktycznie robi wrażenie, aczkolwiek w zeszłym roku kwiaty były ładniejsze. Ale i tak nieźle się trzyma, bo kilka odmian nie pokazało w tym roku ani jednego kwiatka.

Mirko tak przynajmniej było w opisie, a jak będzie w realu to niebawem się okaże
Pierwszy rok mam te truskawki. Hortensję miałam drugi rok - może nie zdążyła sie jeszcze dobrze zadomowić. Ja tak od dwóch lat usiłuję lilie pogrupować
może w tym roku się uda.

A niektóre tulipany dopiero zaczynają. I na dodatek będzie to niespodzianka, bo po strażackiej czerwieni, którą rąbkiem pokazały, wiem, że na pewno nie są to te, które zakupiłam... Duże irysy też lada moment zakwitną.

Moja dzielna choiysa pięknie przezimowała - mrozy uszkodziły jej tylko końcówki listków. Za to jest cała w pąkach. Pąki ma też kielichowiec wonny - po raz pierwszy

Na kratce zapowiada się pokaz patriotyczny - biały powojnik i czerwona róża. A na koniec kolejne żółte zielsko, które rośnie nawet w betonie


Aniu dziękuję

Miłko zapraszam na degustację

Małgosiu chyba nie była dobrze zadomowiona - zeszły sezon był jej drugim u mnie, pogoda ekstremalna, ona jeszcze słaba i nie dała rady. Trudno - tyle powojników na mnie czeka...

Soniu dziękuję

Mirko tak przynajmniej było w opisie, a jak będzie w realu to niebawem się okaże

A niektóre tulipany dopiero zaczynają. I na dodatek będzie to niespodzianka, bo po strażackiej czerwieni, którą rąbkiem pokazały, wiem, że na pewno nie są to te, które zakupiłam... Duże irysy też lada moment zakwitną.

Moja dzielna choiysa pięknie przezimowała - mrozy uszkodziły jej tylko końcówki listków. Za to jest cała w pąkach. Pąki ma też kielichowiec wonny - po raz pierwszy

Na kratce zapowiada się pokaz patriotyczny - biały powojnik i czerwona róża. A na koniec kolejne żółte zielsko, które rośnie nawet w betonie

-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Nie możesz pisać że hortensje cię nie lubią
Po prostu nie dajesz im tego co potrzebują. Podstawą uprawy bukietówek czy krzaczastych hortensji (czyli poza ogrodowymi) jest cięcie, cięcie i jeszcze raz cięcie na wiosnę. Poza tym woda bo to wiadomo hydragena, już nazwa wskazuje na jej upodobania. No i kwaśne podłoże. Ja rodzimą ziemię mieszam z podłożem do iglaków. Można wyściółkować korą sosnową. Poza tym Anabelle woli półcień
Pozostałe krzaczaste wolą słońce.
powodzenia
powodzenia
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Ja też mam glistnika! Czasami wyrywam, czasami nie! Nie można wszystkiego wyrywać!
Ostatnio mała chrześniaczka zapytała mnie, czemu u mnie tyle pokrzyw
? (oni ogródek mają: trawnik + iglaki) A ja wzięłam ją i jej matkę na spacer i wycieczkę po moich wszystkich chwastach i oznajmiłam, że tym się żywią pszczoły, a te pokrzywy to jasnota, która jest ulubionym moim pożytkiem pszczelnym. Nie wiem, chyba trochę im głupio było...
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Powojniki ślicznie Ci rosną.
Ja w tygodniu kupię 2 szt na pergole, moje pierwsze
Ja w tygodniu kupię 2 szt na pergole, moje pierwsze
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Jolu wody to ja im leje... w zeszłe lato po wieczornym podlewaniu dla nas już wody w studni zabrakło
Ale odkryłam dzisiaj, ze od korzenia odbija Diamond Rouge i Romance

Miłko pojęcie chwastów jest względne - ja musze bardzo pilnować mojej mamy, bo ona uważa za zbędne w ogrodzie np. konwalie, ostróżki letnie, dziewanny... Moja jasnota zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach
Starzec wiosenny ma wyrok odroczony, bo akurat zakwitł w pustym zakątku i mama stwierdziła, ze póki kwitnie to niech sobie kwitnie...
Coś chyba chciało coś zrobić z moimi liliami - ale silne było skoro tak koszyczek wypchnęło.

Kasiu powojniki to moja druga miłość, więc polecam
Na zachętę moje, które w tym roku jako pierwsze zakwitły.

Zbyszku to taka krzewinka ze Skandynawii - ponoć słodka i pyszna. Mam dopiero pierwszy rok, ale już mnie zachwyciła swoim kwitnieniem. Na owoce jeszcze chwilę trzeba poczekać.

Jakiś biały kwiatek zaczyna rozkwitać wśród bratków - coś mi przypomina, ale zupełnie nie mogę sobie uświadomić co. Może ktoś ma jakiś pomysł?

A tutaj moja wielka radość - hibiskus bylinowy posiany w zeszłym roku

Figa w tym roku też zaczyna z korzenia.

A tyle zostało z moich trzech berberysów:

A skoro już jesteśmy przy "pozostałościach" to poniżej mój piekny wazon przed i po tym, jak moje dziecko zaparkowało dzisiaj w nim rowerem....


Miłko pojęcie chwastów jest względne - ja musze bardzo pilnować mojej mamy, bo ona uważa za zbędne w ogrodzie np. konwalie, ostróżki letnie, dziewanny... Moja jasnota zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach
Coś chyba chciało coś zrobić z moimi liliami - ale silne było skoro tak koszyczek wypchnęło.

Kasiu powojniki to moja druga miłość, więc polecam

Zbyszku to taka krzewinka ze Skandynawii - ponoć słodka i pyszna. Mam dopiero pierwszy rok, ale już mnie zachwyciła swoim kwitnieniem. Na owoce jeszcze chwilę trzeba poczekać.

Jakiś biały kwiatek zaczyna rozkwitać wśród bratków - coś mi przypomina, ale zupełnie nie mogę sobie uświadomić co. Może ktoś ma jakiś pomysł?

A tutaj moja wielka radość - hibiskus bylinowy posiany w zeszłym roku

Figa w tym roku też zaczyna z korzenia.

A tyle zostało z moich trzech berberysów:

A skoro już jesteśmy przy "pozostałościach" to poniżej mój piekny wazon przed i po tym, jak moje dziecko zaparkowało dzisiaj w nim rowerem....

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12197
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu lilia zakwitnie, ale na pewno ma osłabione korzenie. Też posadziłam lilie w doniczkach i mam szczęście, że nic się do nich nie dobrało. Powojniki pięknie zakwitły,
Kaiser mnie kusił, ale boję się uprawy takich rarytasów. Bardzo przykro z powodu hortensji,
ale jestem zdziwiona, że tak słabo sobie poradziły. Dzieciak chyba był w większym stresie, niż ty. 
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Ten biały wychodzący kwiatek, to chyba śniedek! Taki wędrujący gość w ogrodach. 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Ależ piękne albumy pokazujesz.
Tyle śliczności u Ciebie kwitnie i zdobi ogród!
Trudno powiedzieć, co najbardziej przyciąga wzrok, bo wszystko!!!
- Annar13
- 1000p

- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Przepięknie u Ciebie!
Powojniki cudowne!!!!
A ta biała roslinka to jest Śniedek baldaszkowaty (Ornithogalum umbellatum)
Jest to roślina bardzo ekspansywna, szybko namnaża cebulki przybyszowe. Przyniosłam ją z łąki, bo u mnie jest bardzo pospolita, a teraz rozprzestrzenia się w ogrodzie. Jeśli nie chcesz mieć jej wszędzie to ścinaj kwiatostany zaraz po przekwitnięciu i posadź w jakimś koszyku
Powojniki cudowne!!!!
A ta biała roslinka to jest Śniedek baldaszkowaty (Ornithogalum umbellatum)
Jest to roślina bardzo ekspansywna, szybko namnaża cebulki przybyszowe. Przyniosłam ją z łąki, bo u mnie jest bardzo pospolita, a teraz rozprzestrzenia się w ogrodzie. Jeśli nie chcesz mieć jej wszędzie to ścinaj kwiatostany zaraz po przekwitnięciu i posadź w jakimś koszyku
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu koniecznie podziel się wrażeniami smakowymi maliny arktycznej
Powojników zazdroszczę, moje w tym roku się nie popisały 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Oj Kasiu szkoda wazona, ładny był
Na karę dla dziecka każ wazon posklejać
Na karę dla dziecka każ wazon posklejać
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Dziś przyszła moja przesyłka z UK
Od razu posadziłam roślinki na paletkę, a w długi weekend pewnie powędrują do gruntu.

Soniu nie miałam żadnych problemów z Kaiserem i nie słyszałam, zeby ktoś się na niego skarżył, więc wydaje mi się, ze to dość bezproblemowy powojnik. Ja tez jestem zdziwiona, ze tak słabo sobie poradziły. Nawet moja najstarsza Phantom nie chce się obudzić, a była do tej pory niezawodna. Dzieciak faktycznie się zestresował, ale od razu wymyślił calą historię jak to było - bo przecież to nie jego wina, tylko rowerka, wiatru i tajemniczej siły, która go popchnęła...
Miłko faktycznie śniedek - tylko skąd on sie wziął?

Lucynko dziękuję

Aniu dziękuję
Faktycznie śniedek. Nie mam pojęcia skąd się wziął, ale niech sobie będzie

Małgosiu podzielę się
Co do powojników to mam nadzieję, ze dopiero zaczynają...

Zuza dokładnie tak zrobiłam - kawałeczki leżą i czekają na klejenie


Soniu nie miałam żadnych problemów z Kaiserem i nie słyszałam, zeby ktoś się na niego skarżył, więc wydaje mi się, ze to dość bezproblemowy powojnik. Ja tez jestem zdziwiona, ze tak słabo sobie poradziły. Nawet moja najstarsza Phantom nie chce się obudzić, a była do tej pory niezawodna. Dzieciak faktycznie się zestresował, ale od razu wymyślił calą historię jak to było - bo przecież to nie jego wina, tylko rowerka, wiatru i tajemniczej siły, która go popchnęła...
Miłko faktycznie śniedek - tylko skąd on sie wziął?

Lucynko dziękuję

Aniu dziękuję

Małgosiu podzielę się

Zuza dokładnie tak zrobiłam - kawałeczki leżą i czekają na klejenie


