
Uprawa melonów cz. 2
Re: Uprawa melonów cz. 2
Też się pochwalę swoimi melonami, chociaż nie są tak okazałe jak seby 


- ullak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Uprawa melonów cz. 2
Moje tak wyglądają. Wysadzać już te, które mają być w szklarence, czy czekać na to skracanie po 3 liściu?


Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Uprawa melonów cz. 2
Możesz poczekać jak i zrobić to po wsadzeniu 
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Uprawa melonów cz. 2
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3388
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Uprawa melonów cz. 2
Za późno już na wysiew melonów, zwłaszcza takich "made in Brasil" 
Pozdrawiam, Jacek
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Uprawa melonów cz. 2
Szkoda, że za późno.
Ale i tak mnie kusi, by go wypróbować. Najwyżej będę się cieszyć tylko z jego zielonych liści. 
Re: Uprawa melonów cz. 2
Ja bym spróbowała posiać kilka nasionek, nawet jeśli nie zaowocują, to będzie jakieś doświadczenie, szkoda tracić sezonu 
- jokaer
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7606
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Uprawa melonów cz. 2
Moje melony tez dopiero wykiełkowały i mam nadzieję , że ich spróbuję, ale będą rosły w tunelu.
Kiedyś wysiałam, bo dostałam późno od kogoś, z końcem maja i też się doczekałam jednego owocu.
Kiedyś wysiałam, bo dostałam późno od kogoś, z końcem maja i też się doczekałam jednego owocu.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Uprawa melonów cz. 2
Wczoraj wyłożyłam je do kiełkowania.
Na wacikach, w piekarniku - moją starą wypróbowaną metodą
, by przyspieszyć wschody.
Jolu nawet po jednym owocu na krzaczku by mi spokojnie wystarczyło.
W końcu nic mnie to nie kosztuje, poza odrobiną czasu
, więc będę próbować.

Jolu nawet po jednym owocu na krzaczku by mi spokojnie wystarczyło.
W końcu nic mnie to nie kosztuje, poza odrobiną czasu
Re: Uprawa melonów cz. 2
Witam,
to mój pierwszy wpis na tym forum, więc na wstępie witam serdecznie wszystkich użytkowników. Mam na imię Piotr. Jestem absolwentem ogrodnictwa na warszawskiej SGGW. Wprawdzie nie pracuję w zawodzie, ale hobbystycznie cały czas jestem związany z roślinami. Na swoim kawałku ziemi w "ROD" na warszawskich Szczęśliwicach uprawiam to i owo ... z lepszym lub gorszym skutkiem
W zeszłym roku po raz pierwszy zdecydowałem się na uprawę melonów na działce. W tym roku kontynuuję przygodę. Poniżej prezentuję swoje dwie sadzonki melona Melba. Siew 3 kwietnia na okiennym parapecie (bardzo ciepłe i widne meiesce w oknami dachowymi) do P9. Rośliny już po jednym cięciu za trzecim liściem. Widać, że aż się proszą żeby wysadzić je do gruntu, ale przetrzymam je jeszcze tydzień i około 21 maja powędrują na działkę.
Zastanawiam się tylko nad sposobem prowadzenia - w roku poprzednim prowadziłem je na płasko po ziemi, w tym rozważam prowadzenie "do góry". Pytanie bo bardziej doświadczonych w uprawie melonów, który sposób preferujecie?

to mój pierwszy wpis na tym forum, więc na wstępie witam serdecznie wszystkich użytkowników. Mam na imię Piotr. Jestem absolwentem ogrodnictwa na warszawskiej SGGW. Wprawdzie nie pracuję w zawodzie, ale hobbystycznie cały czas jestem związany z roślinami. Na swoim kawałku ziemi w "ROD" na warszawskich Szczęśliwicach uprawiam to i owo ... z lepszym lub gorszym skutkiem
W zeszłym roku po raz pierwszy zdecydowałem się na uprawę melonów na działce. W tym roku kontynuuję przygodę. Poniżej prezentuję swoje dwie sadzonki melona Melba. Siew 3 kwietnia na okiennym parapecie (bardzo ciepłe i widne meiesce w oknami dachowymi) do P9. Rośliny już po jednym cięciu za trzecim liściem. Widać, że aż się proszą żeby wysadzić je do gruntu, ale przetrzymam je jeszcze tydzień i około 21 maja powędrują na działkę.
Zastanawiam się tylko nad sposobem prowadzenia - w roku poprzednim prowadziłem je na płasko po ziemi, w tym rozważam prowadzenie "do góry". Pytanie bo bardziej doświadczonych w uprawie melonów, który sposób preferujecie?

Pozdrawiam - Piotr
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Uprawa melonów cz. 2
Witaj na forum
Masz bardzo ładne sadzonki. Nie są wyciągnięte, mają bardzo ładny kolor liści
Co do sposobu ich uprawiania : w tamtym roku prowadziłem kilka po sznurkach w tunelu i po ziemi na polu. Jak dla mnie nie ma różnicy. Melony już kwitną, także na wysadzenie już najwyższy czas
W tamtym roku jaką uprawiałeś odmianę ?
Masz bardzo ładne sadzonki. Nie są wyciągnięte, mają bardzo ładny kolor liści
Re: Uprawa melonów cz. 2
też Melba - w zeszłym roku specjalnie o nie nie dbałem po posadzeniu do gruntu, ale i tak każda z roślin zawiązała po 3-4 ładne i smaczne owoce. W tym roku chciałbym się bardziej przyłożyć do opieki nad nimi, żeby plon był jeszcze większy.
Pokój w którym robiłem w tym roku rozsadę dyniowatych (melony, dynie, ogórki i cukinie) jest dobrze doświetlony przez 4 dużo okna dachowe i dwa boczne. Gorąco w nim strasznie, ale dla rozsady w sam raz.
Pokój w którym robiłem w tym roku rozsadę dyniowatych (melony, dynie, ogórki i cukinie) jest dobrze doświetlony przez 4 dużo okna dachowe i dwa boczne. Gorąco w nim strasznie, ale dla rozsady w sam raz.
Pozdrawiam - Piotr
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Uprawa melonów cz. 2
Ja miałem melony w tamtym roku, chyba melba . Były bez smaku 
Re: Uprawa melonów cz. 2
Podobno jak już dojrzewają trzeba ograniczyć dojrzewanie.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Uprawa melonów cz. 2
Znaczy podlewanie ograniczyć?
Tez planuję dać kilka po sznurkach w szklarence, ze względu na brak miejsca.
Tez planuję dać kilka po sznurkach w szklarence, ze względu na brak miejsca.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA




