Moje zielone zakręcenie cz.II
- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu nawet nie wiedziałam, że tych siewek jest tyle  
 Możesz wsadzić po kilka jak się okaże że są takie same. Powinno być 3 rodzaje ale głowy nie dam. Jak siewki rozsadzałam to już trochę pomieszałam  
 Posłałam nawet takie co się gorzej wykopały, bo hosty są twarde i się przyjmują 
  Kuklik ten mój ma taki pokrój (zwisły) i łebek ma cały czas w dół 
  Jak będziesz chciała to chyba trzy lub cztery jeszcze nie wysłałam 
			
			
									
						
										
						- julcia1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2266
 - Od: 19 maja 2011, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Marysiu na razie nic już nie wysyłaj, poczekamy  zobaczymy co mam 
 
Malutkie hosty na razie trudno odróżnić więc trzeba poczekać aż podrosną, dopiero wtedy pogrupuję, zresztą namnożyło się tych host i już teraz widzę ,ze chyba źle posadziłam bo małe za dużymi
 dam im czas popatrzę jak która rośnie i chyba będę jeszcze niektóre przesadzać ,ale to w przyszłym roku 
			
			
									
						
							
 Malutkie hosty na razie trudno odróżnić więc trzeba poczekać aż podrosną, dopiero wtedy pogrupuję, zresztą namnożyło się tych host i już teraz widzę ,ze chyba źle posadziłam bo małe za dużymi
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
			
						Moje zielone zakręcenie
- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu nie martw się jeżeli będziesz chciała to wysłać mogę dopiero za rok 
			
			
									
						
										
						- krystyna2201
 - 500p

 - Posty: 546
 - Od: 9 lut 2010, o 17:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: między Wschową a Głogowem
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julio fajne będzie hostowisko, ja niestety z braku miejsca mam pojedyncze sztuki na słońcu. Przed domem na rabatach nie ma cienia 
			
			
									
						
										
						- 
				plocczanka
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 16696
 - Od: 31 lip 2014, o 21:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Witaj, Julio!
Będziesz miała fantastyczne hostowisko, gdy Ci się maluszki rozrosną, a niektóre hosty przybierają dość szybko.
 
Już rabata ładnie się prezentuje, a jeszcze widzę przedszkole i duży żłobek
  
 
Miłego i udanego weekendu. No i deszczyku Ci życzę.
  
U mnie właśnie pada, ale nie wiem, czy na działce również...
			
			
									
						
										
						Będziesz miała fantastyczne hostowisko, gdy Ci się maluszki rozrosną, a niektóre hosty przybierają dość szybko.
Już rabata ładnie się prezentuje, a jeszcze widzę przedszkole i duży żłobek
Miłego i udanego weekendu. No i deszczyku Ci życzę.
U mnie właśnie pada, ale nie wiem, czy na działce również...
- julcia1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2266
 - Od: 19 maja 2011, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Krysiu miałam taki kawałek ogrodu w cieniu tuji sąsiada nic tam nie rosło  poza kiepską trawą. Nie miałam pomysłu co tam zrobić ,a teraz mam fajne hostowisko 
  
Lucynko u mnieniestety nadal nie pada, bo te kilka kropli co spadło nawet pyłku rzepaku z liści nie spłukało, za to zimno i paskudnie
 
Marysiu zakwitł następny kuklik chyba podobny do Twojego

Elegancko wyglądają dąbrówki teraz w pełni rozkwitu.



Uratowane ze smietniska bratki, długo nie kwitły za to teraz

Fajnie też wyglądają samosiejki


Na hostowisku zakwitł biedronkowy rododendron nadając kolorku

kwitną też bylinki wysiane z mieszanki bylin na skalniaki.
Najpierw zakwitła gęsiówka, potem żagwina teraz no właśnie nie wiem
  

Nieśmiało zaczynają orliki





			
			
									
						
							Lucynko u mnieniestety nadal nie pada, bo te kilka kropli co spadło nawet pyłku rzepaku z liści nie spłukało, za to zimno i paskudnie
Marysiu zakwitł następny kuklik chyba podobny do Twojego

Elegancko wyglądają dąbrówki teraz w pełni rozkwitu.



Uratowane ze smietniska bratki, długo nie kwitły za to teraz

Fajnie też wyglądają samosiejki


Na hostowisku zakwitł biedronkowy rododendron nadając kolorku

kwitną też bylinki wysiane z mieszanki bylin na skalniaki.
Najpierw zakwitła gęsiówka, potem żagwina teraz no właśnie nie wiem

Nieśmiało zaczynają orliki





Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
			
						Moje zielone zakręcenie
- kasik 69
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3713
 - Od: 10 maja 2010, o 15:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
- julcia1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2266
 - Od: 19 maja 2011, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Kasiu dzięki za nazwanie smagliczki 
   a z orlikami masz rację dlatego takie nie wyraźne 
			
			
									
						
							Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
			
						Moje zielone zakręcenie
- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu uwielbiam dąbrówki, a teraz jak kwitną to wzrok przyciągają 
  Czy ta ostatnia dąbrówka kwitnie na różowo? takiej też nie mam  
 Takiego kuklika nie mam, Twój jest pełny 
 a co tu rośnie http://www.fotosik.pl/zdjecie/cbd058df1ff37cd6  ?
U mnie też orliki kwitną, a najwięcej mam ciemno niebieskich
			
			
									
						
										
						U mnie też orliki kwitną, a najwięcej mam ciemno niebieskich
- 
				plocczanka
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 16696
 - Od: 31 lip 2014, o 21:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
A dokładnie to się nazywa smagliczka skalna.
Akurat smagliczki odróżniam, bo zawsze sieję jednoroczną smagliczkę nadmorską dla gołąbków, którym kwiatki tej rośliny bardzo smakują i non-stop obdziobują je, a one non-stop rozwijają nowe pączki i tak przez całe lato i jesień.
Dobrej nocy, Julio i dobrego tygodnia z deszczem i słoneczkiem też.
			
			
									
						
										
						Akurat smagliczki odróżniam, bo zawsze sieję jednoroczną smagliczkę nadmorską dla gołąbków, którym kwiatki tej rośliny bardzo smakują i non-stop obdziobują je, a one non-stop rozwijają nowe pączki i tak przez całe lato i jesień.
Dobrej nocy, Julio i dobrego tygodnia z deszczem i słoneczkiem też.
- julcia1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2266
 - Od: 19 maja 2011, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Marysiu dąbrówkę różowo kwitnącą już masz 
 to ta stara ,którą mam nie wiedzieć skąd. rosła w kącie za kompostownikiem  odkryłam ją dwa lata temu , chyba poprzedni właściciele wyrzucali i przetrwała.
No właśnie mam kilka roślin nie zidentyfikowanych z ubiegło rocznego siewu mieszanki na skalniaki więc kolejno jak zakwitają pokazuję.Były tam stokrotki,niezapominajki , gęsiówka, żagwin, smagliczka, kukliki, dwa rodzaje dzwonków bo poznaję po liściach
jedne niziutkie a drugie wysokie,no właśnie i ta roślinka ze zdjęcia zaczyna kwitnąć, mam jeszcze dwie nie zidentyfikowane ale wstawię jak zakwitną
  
 
Lucynko dzięki,Troszkę w nocy popadało, ale pod krzewami dalej popiół ,za to zimno nie miłosiernie, można poszukać czapki i rękawiczek
  
Kiepski ze mnie ogrodnik co sieje a nie wie co,
 byle nie okazało się  tak jak z tym ostem w ubiegłym roku  hodowanym jako mikołajek 
			
			
									
						
							No właśnie mam kilka roślin nie zidentyfikowanych z ubiegło rocznego siewu mieszanki na skalniaki więc kolejno jak zakwitają pokazuję.Były tam stokrotki,niezapominajki , gęsiówka, żagwin, smagliczka, kukliki, dwa rodzaje dzwonków bo poznaję po liściach
jedne niziutkie a drugie wysokie,no właśnie i ta roślinka ze zdjęcia zaczyna kwitnąć, mam jeszcze dwie nie zidentyfikowane ale wstawię jak zakwitną
Lucynko dzięki,Troszkę w nocy popadało, ale pod krzewami dalej popiół ,za to zimno nie miłosiernie, można poszukać czapki i rękawiczek
Kiepski ze mnie ogrodnik co sieje a nie wie co,
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
			
						Moje zielone zakręcenie
- krystyna2201
 - 500p

 - Posty: 546
 - Od: 9 lut 2010, o 17:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: między Wschową a Głogowem
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julio ślicznie u ciebie,a z rozpoznawaniem roślin jest różnie.Nawet sprzedawcy nie wiedzą co sprzedają 
			
			
									
						
										
						- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
O widzisz mikołajka miałam Ci posłać, bo płaskolistny już mi się sieje 
 Teraz wysiałam jakiego drugiego i ładniej wzeszedł 
  Julciu roślina wygląda na jakąś lepnicę 
  a nie było na opakowaniu  napisane jakie nasiona zawiera mieszanka, bo wtedy łatwiej dojść co wyrosło 
  Moje te zwykłe kukliki jeszcze nie kwitną, bo zaglądałam 
  Dobrego tygodnia 
			
			
									
						
										
						- julcia1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2266
 - Od: 19 maja 2011, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
 
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Możesz mieć rację Marysiu szukałam i znalazłam bardzo podobną do mojej "lepnicę rózową", jeszcze nie jestem do końca pewna bo wszędzie kwiaty w pełnym rozkwicie i mało widoczne liście ,ale ta właśnie najbardziej podobna jeszcze muszę poczekać na więcej kwiatków i jeszcze raz porównać.
Dziękuję za trop
   przynajmniej miałam od czego zacząć szukanie  
			
			
									
						
							Dziękuję za trop
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
			
						Moje zielone zakręcenie
 
		
