Wszystko o pomidorach cz. 12

[beata_m]

Jest to możliwe, o ile pomidory nie były mieszańcami heterozyjnymi. Jeśli na etykiecie jest podana odmiana pomidora i można się upewnić, czy jest ona mieszańcem. Inaczej jedna wielka loteria, co wyrośnie. Aczkolwiek jej efekty mogą być bardzo interesujące.
Pozdrawiam
Bea

[meteser]

Dziękuję za odpowiedź.
A to nie jest tak, że nasiona powinny być pobierane z bardzo dojrzałych owoców? A te pomidory w marketach są zrywane dość wcześnie ze względu na okres trwałości?
Nie ma to znaczenia?

A tak w ogóle, kiedy i jak prawidłowo zbierać nasiona pomidora?

Edit:

I jeszcze jedno pytanie. Czy powinno się zrywać dojrzałe owoce z grona w momencie, gdy pozostałe jeszcze nie dojrzały? Ma to jakieś znaczenie?

[jerry]

Marto, nasiona najlepiej pobierać z dobrze wyrośniętych i dojrzałych już owoców.
Ale jak nie zdążą dojrzeć na jesieni, to wystarczy, że będą dobrze wyrośnięte.

Pomidory w marketach to często odmiany tzw. 'przemysłowe' (mieszańce F1), które mają zwykle gen twardości, więc nie miękną tak szybko. Możesz z nich oczywiście pobrać nasiona i sobie poeksperymentować, ale co tego wyrośnie, to już sama się przekonasz.

Jeżeli w gronie zaczynają Ci dojrzewać owoce, to trzeba je zbierać, a nie czekać na pozostałe.
Choć są odmiany, u których dojrzewa całe grono na raz.

[meteser]

Dziękuję za odpowiedź
Jeszcze mam takie pytanie. U mnie w ogrodzie jest bardzo dużo ślimaków, czy one jedzą liście pomidora? Czy mam się ich obawiać? Mam posadzony bób i jest ok, ale nie wiem, czy nie zjedzą mi pomidorów ;) Co w ogóle jedzą ślimaki?
Pozdrawiam
Marta

[whitedame]

Pomidorów nie jedzą, ale wszystko inne tak.

[aria]

Ślimaki jedzą pomidory niestety Zwykle tracę 10% wysadzonych rozsad, małe bezmuszlowe potworki

[Maraga]

Szczególnie owoce, te które są najniżej. Liści nie ruszają. Przynajmniej nie zauważyłam!

[beata_m]

U mnie pomidorów nie jedzą. Ale pewnie dlatego, że mają całą masę innych smakołyków (np. hosty)
Poradniki ogrodnicze podają, że powinno się zrywać dojrzałe owoce, a nawet częściowo dojrzałe (tzw. zapalone), bo przyśpiesza to dojrzewanie kolejnych owoców w gronie.
Pozdrawiam
Bea

[meteser]

Bardzo dziękuję za wszystkie porady
To jeszcze takie pytanie: czy dobrym sposobem na podlewanie sadzonki pomidora (w plastikowym kubeczku) jest włożenie go na chwilę do miseczki z wodą (poziom wody w miseczce ok. 2 cm) wtedy ziemia od spodu by nasiąkła przez dziurki w kubeczkach i pomidor chętniej wyciągnąłby korzenie w dół? Moje korzonki pomidorów dość słabo rosną w niektórych kubeczkach (mam takie do przezroczyste do piwa 0,5 l) i zastanawiam się, czy to dobry sposób na podlanie? Bo teraz podlewam z góry, ale tej wody tak mało leję, że nie spływa ona na dno (może dlatego pomidor się rozleniwił i nie chce puszczać korzeni w dół?) Jeśli leję więcej wody, to wyraźnie są niezadowolone i okazują to na liściach. Jak to jest?
Pozdrawiam
Marta

[badzia]

Ślimaki jedzą sadzonki pomidorów. U mnie w malutkim tuneliku jeden jedyny ślimak zjadł za jednym zamachem 3 pomidory w doniczkach. Znalazłam złoczyńcę, następny amator poczęstuje się niebieską łakocią.

[ostatnia szansa]

Bo teraz podlewam z góry, ale tej wody tak mało leję, że nie spływa ona na dno (może dlatego pomidor się rozleniwił i nie chce puszczać korzeni w dół?)

Po wsadzeniu do nowych doniczek zawsze podlewam tak mocno, ile tylko ziemia da radę zatrzymać, potem nie podlewam tak długo, aż pomidory zaczynają lekko więdnąć i znowu daję pić do syta. Pomidory opite mają siłę rosnąć pożywiając się nawozami, które są w każdej ziemi, jak im zaczyna brakować wody szukają głębiej. Przesadzając sadzonki zawsze mam korzenie owinięte wokół dna doniczki.



Np. krzyk kobiety może wyrażać ból, a innym razem przyjemność

[meteser]

O tak wyglądają. Wszyscy pisali, że leję za dużo wody, ale już je podsuszyłam i nie ma problemu z wyższymi listeczkami.

[Eliza52]

Dwa lata temu z pomidorów Biedr wydłubałam nasiona - malinowy i śliwkowy. Wysiane do palety wyszły w 100%, owocowały cudownie, a w tym roku powtórka. Ile posiałam, tyle wyszło z tych nasion z roku 2014.

[Ika2008]

Ja też w tym roku eksperymentuję.
W jakimś markecie kupiłam pomidory o nazwie Koliber czy jakoś tak. Owoce to takie pomarańczowe jajka.
Wysiałam kilka, wszystkie wzeszły, a co wyrośnie, to loteria.

[meteser]

O czym świadczą obwisłe liście pomidora? Dodam, że są dosyć ciemne, nie żółkną. Wczoraj je podlałam 20 ml wody na kubek (są w 0,5 l kubkach od piwa), 3 dni temu delikatnie podlałam rozcieńczoną, sfermentowana gnojowicą bydlęcą. Codziennie wystawiam je na słońce, dodam że jest lekki wiatr, czy to ma znaczenie?