Ogród Marylii...
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Aniu to nie jest pięciornik,tylko uczep złocisty albo zwisły,sadze go do skrzynek z pelargoniami ,ten na zdjęciu to jest posadzony w beczce, wcześniej były jeszcze pelargonie ale już dawno wyrwane a on się tak trzyma i o dziwo kwitnie .
A z tym jałowcem,to przykro mi,ale nie znam nazwy,
to musi być jakiś pospolity,sadzone były z oderwanej gałązki i świetnie się ukorzeniły.
Nie przemarzają, mocno przycinam im czubki pędów,od wiosny do sierpnia ,mają wtedy zbity pokrój i jakiś tam kształt koła .. .no powiedzmy ,koła...
A z tym jałowcem,to przykro mi,ale nie znam nazwy,
to musi być jakiś pospolity,sadzone były z oderwanej gałązki i świetnie się ukorzeniły.
Nie przemarzają, mocno przycinam im czubki pędów,od wiosny do sierpnia ,mają wtedy zbity pokrój i jakiś tam kształt koła .. .no powiedzmy ,koła...
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Aniu ,jaką plamę to żadna plama.kubanki pisze:To dałam plamę z tym pięciornikiem. Kwiatki mnie zmyliły, nie spojrzałam dokładnie na liście.
Napisz mi proszę jak ukorzeniłaś jałowca.
To znaczy, że w tej kępie jest więcej niż jeden? Naprawdę efektownie to wygląda.
Jałowiec to jedna gałązka,która przez 10 lat tak się rozrosła,pisząc w liczbie mnogiej,miałam na myśli jeszcze inne takie kępy mam ich cztery.
Na wiosnę urwałam w jakimś ogrodzie kilka gałązek,dałam do ukorzeniacza do zdrewniałych i do ziemi w wilgotnym miejscu w jesieni były rozsadzane na stałe miejsca ,dobrze już ukorzenione.













