Mam na imię Monika i już tutaj gościłam wcześniej, ale na jakiś czas sobie poszłam
U mnie tak zwyczajnie i bez szaleństw
Sezon zaczął się od bratków

i forsycji

na schodach pojawiły się też skalnice w towarzystwie bratków, co by było kolorowo

no i przed domem też, co by się oko cieszyło barwami

a tu poduszka z floksów

a tu orlik wachlarzowaty chyba Mini star

jeden rododendron kwitnie już

a drugi w pąkach, reanimowany w ubiegłym roku

na imieniny dostałam od mojej Córci najpiękniejszy bukiet

a tu na spacerze

a tu byliśmy dziś na rybach

znalazłam w lesie jakąś dziwną konstrukcje na drzewie, okazało się, że to gniazdo, ale nie wiem czyje... Może jest tu jakiś ornitolog


a tu nasze wspólne dzieła
mój bóbr a Ninki Pan Kot

a tu też wspólne dzieło Ninki i jej kolegi Cypriana

I tyle na razie
Pozdrowienia i uściski dla wszystkich odwiedzających











