Sanatorium storczyków

[Sandersk]

Coś mi mówi, że najbliższe podlanie postawi go na nogi, nie wygląda źle, sprawia tylko wrażenie trochę zmęczonego. Życzę Ci, byś nie musiała go ratować w dosłownym tego słowa znaczeniu.

[Art]

Patrycjo, kocham tego typu wątki. Będę tu na pewno zaglądać i mocno tobie kibicować.
A tymczasem gratuluję wszystkich uprawowych sukcesów

[miss_patrycja]

Sandersk też mam taką nadzieję! Zmęczony to bardzo dobre określenie
Art witam w moich skromnych progach, dziękuję i oczywiście zapraszam Też uwielbiam, przeglądałam Twój stary wątek, całe 70 parę stron, mimo części niewyświetlanych zdjęć

[marta_N]

ciapek mimo iż sklapciały wygląda obiecująco, ja kiedyś kupiłam z przeceny w podobnym stanie, wstawiłam do wody i już następnego dnia listki i kwiatki odzyskały wigor, kupiłam go 23 marca i do tej pory ma kwiatki. Powodzenia zatem

[miss_patrycja]

Ciapek mimo dwóch podlań nie do końca się podniósł, już chyba czekam aż zrzuci kwiaty, żeby obciąć mu pędy. Niech zajmie się odbudową korzeni i liści.
Dziś wieczorem pokażę Wam moją już trochę przekwitającą cytrynkę

[miss_patrycja]

Nowy nabytek, mama się go zrzekła, a ja chętnie przygarnęłam. Śliczny żółtek, ze zdrowymi listkami, z korzeniami mogłoby być lepiej, ale no, niech już kwitnie Pokazuję tylko jeden, niski pęd, drugi jest wysoki, ale został już tylko z dwoma kwiatkami.

Oto żółtek:

[marta_N]

O jaaa...ale słodziak bardzo mi się podobają storczyki z niskimi pędami.

[Sandersk]

Dobrze, że wspomniałaś o drugim, wyższym pędzie. Bez tego można by pomyśleć, że to miniaturka z okazałymi kwiatami.
Bardzo ładne, zdrowo wyglądające liście ma Twój okaz.

[miss_patrycja]

marta_N i Sandersk dzięki za odwiedziny

Ten pęd jest niziutki i faktycznie wyglądałby jak miniatura, ale ma dość duże liście, a jego drugi pęd jest bardzo wysoki i niesamowicie rozgałęziony, ale zostały z niego dwa kwiatki na całym badylu, a może jeszcze będzie się rozgałęział

[Sandersk]

No to tym bardziej jak miniaturka.
Albo jakiś botaniczny nawet :P

[Iwona 0103]

Patrycja melduję się w Twoim wątku

Zaimponowałaś mi tym ratowaniem storczyków, ja kiedyś też wszystko co ledwo żywe przygarniałam. Żółty słoneczko i przedostatni (ciapulek) prześliczne

[miss_patrycja]

Iwona witam Cię serdecznie i dziękuję!
Po prostu bardzo mnie boli, że niektórych storczyków nikt nie chce, a przy odrobinie pracy i cierpliwości mogą stać się najpiękniejsze i to za parę groszy.

[Iwona 0103]

Bo ty podchodzisz do roślin jak do zwierząt ... z miłością

[halinkab]

Witaj! Bardzo ładne storczyki aż miło się je ogląda

[miss_patrycja]

Iwona dokładnie, z miłością! Chociaż TŻ zawsze trochę dziwnie się na mnie patrzy jak mówię do swoich storczyków
Halinkab witaj! Bardzo się cieszę, że Ci się u mnie podobało! Przed nami kolejne kwitnięcie, więc niedługo znowu zapraszam w moje skromne progi