Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Ładnie zakwitł
a steniaki zawsze łapią mnie w swe szpony...są obłędne 
- mrooofka
- 1000p

- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Lucy - coś się tam kryj miedzy cierniuchami na jednym steniaku
Aga - no niestety szablozębny tej zimy, a właściwie po zimie odszedł .....
A dziś znów rzut na astro..... tą z pierwszych zdjęć kupiłam jako zwykłą formę "nuda"/"nudum" (jak zwał tak zwał)



szczepieńce wczoraj wyniosłam


hybrydy coś ruszyły

pąki na myrio powoli do przodu

onzuko coś kombinuje

prolifera jakieś monstrum wypuszcza

się pokolorowała


asterias z kaktusiady

Henryk - poznajesz??


też coś tu rośnie

kurdupelstwo


Aga - no niestety szablozębny tej zimy, a właściwie po zimie odszedł .....
A dziś znów rzut na astro..... tą z pierwszych zdjęć kupiłam jako zwykłą formę "nuda"/"nudum" (jak zwał tak zwał)



szczepieńce wczoraj wyniosłam


hybrydy coś ruszyły

pąki na myrio powoli do przodu

onzuko coś kombinuje

prolifera jakieś monstrum wypuszcza

się pokolorowała


asterias z kaktusiady

Henryk - poznajesz??


też coś tu rośnie

kurdupelstwo


-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Te maczugi na trzecim zdjęciu, jak to wygląda
Nie bujają się? Chyba mają dobrze rozwinięte korzenie
Fajna kolekcja Astrophytum
Nie bujają się? Chyba mają dobrze rozwinięte korzenie
Fajna kolekcja Astrophytum
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
-
jandom1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Astophytum - jedne z moich ulubionych
a mam ich tak mało
szczególnie te Twoje kolorowe mi się podobają 
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20337
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Twoja kolekcja astrofytów ładna i coraz ładniejsza. Też liczna i coraz liczniejsza.
Lubię takie widoki!
Lubię takie widoki!
-
Aniakak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 769
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
UUU kolekcja się rozwijaaaaaa, masz sezon na kwiaty w pełni 
Pozdrawiam Anna
- grzegorzo
- 100p

- Posty: 145
- Od: 12 mar 2016, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom/Kielce
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Bardzo ładna kolekcja, astraczki sliczne 
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Fajne są, ja je też bardzo lubię.
Magda!
Większość astro masz na własnych?
Magda!
Większość astro masz na własnych?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Szkoda że szablozębny odszedł
ale astraki masz obłędne...ja swoje nieliczne oddałam już dawno temu... są naprawdę piękne 
- mrooofka
- 1000p

- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Dziekuuję po raz kolejny wszystkim którzy tu zaglądają, zostawiają po sobie ślad.
Ja z racji pracy gdy tylko mogę, kiedy tylko mam chwilę wolnego dłubię coś przy tych moich kwiotkach i aż mi żal d.. ściska, że jeszcze trochu bedę musiała na kwitnienia poczekać........
Ale nie .... nie o moich frustracjach..ponieważ dziś był bardzooooo dobry dzien... Podczas (wczorajszej)wymiany kilku zdań z niejakim Tomkiem z Warszawy ;) doszłam do wniosku, że w sumie przydałaby mi się na balkonie jeszcze jedna mini-szklarenka-wtedy mogłabym już wszystko pomieścić i wynieść... No więc z rana wysłałam mojego Chłopa do markietu. Kupił, przywiózł... Siedzimy i montujemy to ustrojstwo niczym mebelki z ikei. Do bramki dzwoni listonosz...... myślę sobie, że kolejna paczka z Chin przyszła........ tymczasem w moje ręce wpadło to cudo:

Najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałam!!!!!!!!! Normalnie popłakałam się ze szczęścia!
Więc mój Chłop resztę puzzli musiał poskładać sam bo ja byłam w zbyt wielkim szoku i rynce mi sie trzęsły




jak widać w ostatnich chwastach trochę miejsca jeszcze jest więc można trochę tego przytargać ;)

A przed chałupą astraki radzą sobie coraz lepiej



mój ulubiony placek, pierwszy mój asterias zeszłego sezonu miał problemy z obudzeniem się..chyba zatrybił jakoś koniec lipca(nie pamiętam) no i mu ta plackowatość została..w tym sezonie całkiem ładnie i jest nawet opcja, że pąka produkuje

moje maleństwo ew "Pan Generał" ma się całkiem nieżle

Co większe echinopsisy wywlekłam pod chmurkę z widokiem na wschód słońca]

dla Was wszystkich !!!!
Ja z racji pracy gdy tylko mogę, kiedy tylko mam chwilę wolnego dłubię coś przy tych moich kwiotkach i aż mi żal d.. ściska, że jeszcze trochu bedę musiała na kwitnienia poczekać........
Ale nie .... nie o moich frustracjach..ponieważ dziś był bardzooooo dobry dzien... Podczas (wczorajszej)wymiany kilku zdań z niejakim Tomkiem z Warszawy ;) doszłam do wniosku, że w sumie przydałaby mi się na balkonie jeszcze jedna mini-szklarenka-wtedy mogłabym już wszystko pomieścić i wynieść... No więc z rana wysłałam mojego Chłopa do markietu. Kupił, przywiózł... Siedzimy i montujemy to ustrojstwo niczym mebelki z ikei. Do bramki dzwoni listonosz...... myślę sobie, że kolejna paczka z Chin przyszła........ tymczasem w moje ręce wpadło to cudo:
Najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałam!!!!!!!!! Normalnie popłakałam się ze szczęścia!
Więc mój Chłop resztę puzzli musiał poskładać sam bo ja byłam w zbyt wielkim szoku i rynce mi sie trzęsły




jak widać w ostatnich chwastach trochę miejsca jeszcze jest więc można trochę tego przytargać ;)

A przed chałupą astraki radzą sobie coraz lepiej



mój ulubiony placek, pierwszy mój asterias zeszłego sezonu miał problemy z obudzeniem się..chyba zatrybił jakoś koniec lipca(nie pamiętam) no i mu ta plackowatość została..w tym sezonie całkiem ładnie i jest nawet opcja, że pąka produkuje

moje maleństwo ew "Pan Generał" ma się całkiem nieżle

Co większe echinopsisy wywlekłam pod chmurkę z widokiem na wschód słońca]

- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Magda z tego co ja tam widzę to masz jeszcze mnóstwo miejsca i na szklarenki i na roślinki, które są zresztą piękne i mają u Ciebie jak w niebie 
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20337
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Potrafisz opowiedzieć!
I pokazać!
Książka super - będę i ja musiał się za taką rozejrzeć chociaż astro i do tego hybrydy to nie moja działka. Książki jednak lubię, na tematy z kaktusami związane szczególnie lubię.
Szklarenki fajne, rzeczywiście. Ale... Czy nie lepiej było by postawić jedno długie, porządne parzeniszcze bądź dwa nieco krótsze nawet? Nie nachylała byś się do niego (oj, tego nie lubię!) no i lepiej było by wszystko widać... Do tego bardziej proste w obsłudze - widzę same plusy! Bo miejsca na balkonie masz naprawdę do pozazdroszczenia.
Ale pewnie i do tego dojdzie. Po jakimś czasie...
Moja koncepcja też ewaluowała z czasem, zresztą dzieje się tak do dzisiaj - ot, nie dalej jak 2 tygodnie temu (wreszcie!) postawiłem na odkrytym balkonie porządny regalik. Nie szklarenkę czy też wersję mini - z tego już wyrosłem... Nie ma to jak pełne słonce i dużo świeżego powietrza. No i nie trzeba pilnować, otwierać, wietrzyć...
Same plusy widzę.
Roślinki u Ciebie ładne i coraz ładniejsze. Nawet mini astrofytum asterias robi wrażenie. Kolekcja robi się super ciekawa!
I pokazać!
Książka super - będę i ja musiał się za taką rozejrzeć chociaż astro i do tego hybrydy to nie moja działka. Książki jednak lubię, na tematy z kaktusami związane szczególnie lubię.
Szklarenki fajne, rzeczywiście. Ale... Czy nie lepiej było by postawić jedno długie, porządne parzeniszcze bądź dwa nieco krótsze nawet? Nie nachylała byś się do niego (oj, tego nie lubię!) no i lepiej było by wszystko widać... Do tego bardziej proste w obsłudze - widzę same plusy! Bo miejsca na balkonie masz naprawdę do pozazdroszczenia.
Ale pewnie i do tego dojdzie. Po jakimś czasie...
Moja koncepcja też ewaluowała z czasem, zresztą dzieje się tak do dzisiaj - ot, nie dalej jak 2 tygodnie temu (wreszcie!) postawiłem na odkrytym balkonie porządny regalik. Nie szklarenkę czy też wersję mini - z tego już wyrosłem... Nie ma to jak pełne słonce i dużo świeżego powietrza. No i nie trzeba pilnować, otwierać, wietrzyć...
Same plusy widzę.
Roślinki u Ciebie ładne i coraz ładniejsze. Nawet mini astrofytum asterias robi wrażenie. Kolekcja robi się super ciekawa!
- mrooofka
- 1000p

- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
Henryk - ale plan jest taki, żeby to ustrojstwo ściągnąć/ rozmontować kiedy będzie na tyle bezpiecznie i będą sobie mogły stać pod chmurką, ewentualnie będą służyć jako ratunek kiedy to - jak na przykład w czerwcu rok temu lało przez ponad tydzień non stop i kaktuchy mi zmokły za bardzo -wtedy musiałam wszystko do domu wnosić.
Co do parzeniszcza jest plan postawić drugie przed chałupą
Tylko muszę jakieś matczyne krzaczory wykarczować ;) podleje je czymś może zdechną same
Co do parzeniszcza jest plan postawić drugie przed chałupą
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Na parapecie i balkonie mroofki - cz II
- osobiście bardzo lubię oglądać takie rośliny, są takie "inne" jak nie kaktusy, które kojarzą się z cierniami różnej długości i gęstości. Czy szczepione, będą z czasem "zdejmowane" z podkładek i sadzone w podłożu ?mrooofka pisze:A dziś znów rzut na astro..... tą z pierwszych zdjęć kupiłam jako zwykłą formę "nuda"/"nudum" (jak zwał tak zwał)
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V

