Ballerinka pewnie ma to do siebie , że się nie spieszy- moja też jakaś oporna. Czytając o twoich Nostalgiach nie mogłam przypomnieć sobie jak wyglądają moje i poleciałam zerknąć...też są wyrywne i bardzo czerwone piękne przyrosty
A w planach był tylko trawnik...
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: A w planach był tylko trawnik...
Ballerinka pewnie ma to do siebie , że się nie spieszy- moja też jakaś oporna. Czytając o twoich Nostalgiach nie mogłam przypomnieć sobie jak wyglądają moje i poleciałam zerknąć...też są wyrywne i bardzo czerwone piękne przyrosty
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Re: A w planach był tylko trawnik...
Ewelinko powojnik cieszy oczy, ale drżę o niego bo zapowiadają przymrozki. Mam nadzieję, że jednak te prognozy się nie sprawdzą.
Aga też jestem ciekawa Pashminy, ale też z niecierpliwością czekam na Lavender Ice i Abrahama. Zaraziłam się nim u Dorotki i ciekawość mnie zżera, czy też się zakocham po uszy. Clematis to Ballet skirt, w sumie to u mnie ma kiepska ziemię- glina, a jednak na razie daje radę. Posadzony w ubiegłym roku późną wiosną.
Melcia już zdrowa, udało się w miarę szybko postawić ją do pionu. Jak zwykle skacze jakby miała sprężynkę,rozrabia i śpiewa (ostatnio na tapecie mamy "Przybieżeli do Betlejem pasterze"- nie pytajcie, nie wiem dlaczego
)
Troszkę zdjęć- kolejna magnolia startuje

Tulipanki tuż,tuż...

wiśnia japońska niezawodna- nie mogę się na nią napatrzeć

Nie mam szczęścia do narcyzów- kupiony w B jako Mount Hood- zdecydowanie nim nie jest:

Aga też jestem ciekawa Pashminy, ale też z niecierpliwością czekam na Lavender Ice i Abrahama. Zaraziłam się nim u Dorotki i ciekawość mnie zżera, czy też się zakocham po uszy. Clematis to Ballet skirt, w sumie to u mnie ma kiepska ziemię- glina, a jednak na razie daje radę. Posadzony w ubiegłym roku późną wiosną.
Melcia już zdrowa, udało się w miarę szybko postawić ją do pionu. Jak zwykle skacze jakby miała sprężynkę,rozrabia i śpiewa (ostatnio na tapecie mamy "Przybieżeli do Betlejem pasterze"- nie pytajcie, nie wiem dlaczego
Troszkę zdjęć- kolejna magnolia startuje

Tulipanki tuż,tuż...

wiśnia japońska niezawodna- nie mogę się na nią napatrzeć

Nie mam szczęścia do narcyzów- kupiony w B jako Mount Hood- zdecydowanie nim nie jest:

Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: A w planach był tylko trawnik...
Kasiu pięknie wiosnę pokazałaś, wiśnia zjawiskowa.
Powojnik bardzo się spieszy, mam nadzieję, że przymrozki cię ominęły.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: A w planach był tylko trawnik...
A magnolii pozazdrościłam szczęśliwym posiadaczom i też sobie kupiłam.

- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: A w planach był tylko trawnik...
No, no... Też nie mogłabym się napatrzeć na t a k ą wiśnię
.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: A w planach był tylko trawnik...
Cudna magnolia.
Oby zdrowo i pięknie rosła!
Re: A w planach był tylko trawnik...
Soniu, na razie przymrozków u mnie nie było, tfu, tfu, tfu- żeby nie zapeszyć.
Lucynko wiśnia jest moją pupilką.Ostatnio nawet mój sąsiad, który twierdzi, że w ogrodzie trawa to wystarczająca roślinność, zapytał a co toto takiego ładnego
Aniu wiśnia rośnie tak, że jedząc śniadanie przy stole, mogę napawać się jej widokiem. Szkoda, że tak krótko kwitnie.
Dorotko właśnie kombinuję jak sobie poradzić z magnoliami- zostały posadzone przez naszych poprzedników, są piękne, ale rosną bardzo blisko siebie. Przesadzanie ich jest ryzykowne, więc najwyżej będę je podcinać. Albo dam im spokój i jak urosną to będę mieć dwukolorowy krzak
Lucynko wiśnia jest moją pupilką.Ostatnio nawet mój sąsiad, który twierdzi, że w ogrodzie trawa to wystarczająca roślinność, zapytał a co toto takiego ładnego
Aniu wiśnia rośnie tak, że jedząc śniadanie przy stole, mogę napawać się jej widokiem. Szkoda, że tak krótko kwitnie.
Dorotko właśnie kombinuję jak sobie poradzić z magnoliami- zostały posadzone przez naszych poprzedników, są piękne, ale rosną bardzo blisko siebie. Przesadzanie ich jest ryzykowne, więc najwyżej będę je podcinać. Albo dam im spokój i jak urosną to będę mieć dwukolorowy krzak
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: A w planach był tylko trawnik...
Kasiu, magnolii nie ruszaj. Może się już nie przyjąć. A tak jak mówisz, kiedyś będzie dwukolorowe drzewko. 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: A w planach był tylko trawnik...
Kasiu, ja tak posadziłam hibiskusy: białego i niebieskiego. Teraz rosną sobie razem i mam biało - niebieski krzew.
Nawet mi się to podoba.
Nawet mi się to podoba.
Re: A w planach był tylko trawnik...
Wiśnia japońska fakt - zjawiskowa. U nas tulipany od 2 tygodni stoją w pąkach i pewnie już nie zakwitną
. Po raz kolejny daliśmy i my w tym roku
ostatnią szansę zaistnienia różom na naszej działce..co z tego będzie, zobaczymy.
- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: A w planach był tylko trawnik...
Cudna ta wiśnia, koniecznie wstaw więcej fotek 
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: A w planach był tylko trawnik...
Witaj Kasiu. Piękna ta magnolia a wiśnia jest po prostu wspaniała .Tulipanki pięknie rozkwitają, no dzieje się. Dobrze, że córka już zdrowa i dokazuje
.Pozdrawiam
.
Re: A w planach był tylko trawnik...
Dorotko ręka by mi uschła, gdybym te pięknoty ruszyła na zatracenie.
Lucynko jeszcze 2-3 lata i też będę miała dwukolorowy krzak.
Andrzejku moje tulipany wreszcie się ruszyły. Pojechałam w delegację i jak wróciłam, okazało się że łaskawie pokazały kolor.

Queen of the night z białym NN

Trzymam kciuki za Wasze róże, może im trzeba pogrozić siekierą? Moja choina jak jej zagroziłam rok temu, to zaczęłam wreszcie wyglądać jak drzewo a nie drapak.
Marlenko mam jeszcze jedno- w zachodzącym słońcu:

Ewelinko, Melcia już zdrowa chociaż kaszle jeszcze jak stary gruźlik. Chyba się wybierzemy nad morze żeby trochę jodu powdychać.
Nowe nabytki
Fiołeczek

werbena i ziółka- udało mi się dostać czerwoną bazylię

Lucynko jeszcze 2-3 lata i też będę miała dwukolorowy krzak.
Andrzejku moje tulipany wreszcie się ruszyły. Pojechałam w delegację i jak wróciłam, okazało się że łaskawie pokazały kolor.

Queen of the night z białym NN

Trzymam kciuki za Wasze róże, może im trzeba pogrozić siekierą? Moja choina jak jej zagroziłam rok temu, to zaczęłam wreszcie wyglądać jak drzewo a nie drapak.
Marlenko mam jeszcze jedno- w zachodzącym słońcu:

Ewelinko, Melcia już zdrowa chociaż kaszle jeszcze jak stary gruźlik. Chyba się wybierzemy nad morze żeby trochę jodu powdychać.
Nowe nabytki
Fiołeczek

werbena i ziółka- udało mi się dostać czerwoną bazylię

Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
-
lucynda
- 200p

- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: A w planach był tylko trawnik...
No co jak co, ale Twoja wiśnia powala na kolana.
A wiesz może jaka to odmiana?
A wiesz może jaka to odmiana?
Pozdrawiam Lucyna
Re: A w planach był tylko trawnik...
Lucynko wydaje mi się, że to odmiana Kiku-shidare-sakura, ale pewności nie mam. Posadzili ją poprzedni właściciele, a oni wiedzieli że to "takie ładnie kwitnące na różowo drzewko".
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia



