Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7576
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Aguss, właśnie ja też będę to robić i myślę,że najlepiej zrobić to w jakichś pojemniczkach.
Postawić je tam gdzie chodzą mrówki.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Karolka023
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 22 kwie 2016, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Witam serdecznie :) !
Jest to mój pierwszy post na forum i jednocześnie pierwszy sezon pomidorowy. Śledzę forum już od dłuższego czasu, ale zdecydowałam się napisać dopiero teraz, bo coś złego dzieje się z moimi pomidorkami. Wysiane zostały na początku marca, do tej pory wszystko była dobrze, niestety dopadła je jakaś choroba... Wczoraj rano, wynosząc pomidorki na balkon zauważyłam na jednym pomidorku zwinięty i zwiędnięty najniższy liść. Odstawiłam go osobno, z dala od innych. Wieczorem, gdy pomidorki wracały do domu to samo zauważyłam już na drugim listku u tego samego krzaczka (zdjęcie oberwanego listka wstawiłam niżej). Oprócz tego na trzech innych krzaczkach zaczęły żółknąć dolne listki (dwa ostatnie zdjęcia). Pomidorki opryskałam raz mlekiem, pryskane też były skrzypem, pokrzywą i rumiankiem, raz podlane biohumusem. Czy ktoś może orientuje się co im dolega i jak mogę im pomóc? Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Obrazek
Obrazek
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono:
raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
G. Jekyll
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Tak na szybko, na pierwszym zdjęciu to wygląda na uszkodzenie mechaniczne - wiatr ich nie potargał za mocno?
Te białe plamy to rozumiem, że po opryskach z mleka ... tylko po co teraz tyle tych oprysków ... :shock:
A w kubeczkach są otwory od dołu, bo wygląda to też na przelanie i jakieś niedożywienie ... trzeba by wyjąć jednego i korzenie obejrzeć.

Napisz więcej - jakie masz podłoże, czym zasilasz rozsadę ... biohumus to prawie nic.
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
Karolka023
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 22 kwie 2016, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Mógł być to wiatr, ale identycznie wyglądał listek po nocy spędzonej w domu. Ostatnie opryski były już dość dawno, z miesiąc temu. Chciałam prowadzić pomidory jak najbardziej naturalnie, dlatego tylko te opryski i biohumus. Poza tym niczym nie dokarmiałam... Są dziurki w kubeczkach. Używałam ziemi do wysiewu i pikowania z Auchan, a później przy przesadzaniu do większych pojemników dawałam też trochę zwykłej ziemi z ogródka ;:218
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono:
raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
G. Jekyll
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Karolka, moje wyglądają bardzo podobnie. Też wystawiałam je na balkon i wydaje mi się że trochę było za zimno. Teraz stoją w domu i wyglądają trochę lepiej. Zaczęam też lekko je zasilać pokrzywówką - te żółknące liście zdiagnozowałam jako niedożywienie. Wybierz się na pola po pokrzywę i za 2 tygodnie będziesz miała nawóz :) Ja podlałam jeszcze wodą, w której moczyła się wcześniej pokrzywa na zupę :)
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Karolka, musisz je czymś zasilić bo prawdopodobnie już przejadły dawkę startową z podłoża i zaczynają głodować.
Pogoda jest jaka jest i na wysadzanie jeszcze trochę trzeba poczekać, a dobrze jest jakiś tydzień przed wysadzeniem dać im papu.
Na pokrzywy się wybierz, ale dwa tygodnie czekania to trochę za długo, będzie na później.
A na teraz to rozejrzyj się za jakimś nawozem w płynie do pomidorów, zrób miksturę i podlej.

Dodanie do małej rozsady ziemi z ogródka też nie zawsze wychodzi jej na zdrowie ... już to tutaj przerabialiśmy.
Starsza, dobrze wyrośnięta rozsada w gruncie już sobie poradzi, ale w ogródku też musisz czymś nawozić.
Gdzie będziesz sadzić te swoje pomidorki do gruntu czy pod folię? Masz przygotowane miejsce?

A prowadzenie naturalne pomidorów wg mnie, to jak najmniej im przeszkadzać :D
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
Karolka023
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 22 kwie 2016, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Bardzo dziękuję za odpowiedzi!
LaKamila dobrze wiedzieć, że Twoje wyglądają podobnie, od razu jestem spokojniejsza :) a pokrzywy już zebrane, od tygodnia moczą się w wodzie. Na balkonie natomiast zrobiliśmy coś w stylu "namiotu" na palecie, pomidorki osłania biała agrowłóknina :D

jerry zrobię jak radzisz, kupię jakiś nawóz. Nie starczyło mi kupnej ziemi na wszystkie pomidory, a że nie chciałam odkładać przesadzania na później to poszłam do ogródka i ukopałam, licząc się z tym, że może im nie posłużyć.
Część mam zamiar dać pod folię a część do gruntu. Tunel z mężem robimy sami, ja zaprojektowałam, on teraz męczy się z wykonaniem :D grunt już przygotowany, zrobiłam nawożenie rzędowe.
Pewnie masz rację, ale ja jako początkujący ogrodnik jestem trochę nadgorliwa ;)
"Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono:
raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć."
G. Jekyll
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Dziękuję! HT już się robi, a OW prawdopodobnie też powstanie. U nas niestety te mrówki zadomowiły się w doniczkach więc obawiam się żeby jednak korzeni nie uszkodziły. Poza szklarnią i domem niech sobie siedzą gdzie chcą i przeszkadzać nie będą :wink:
podjadek
200p
200p
Posty: 456
Od: 16 cze 2013, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

ekopom
Z tego co pamiętam to masz doświadczenie z pomidorami VP1, i mam pytanie czy profilaktycznie używasz siarczanu magnezu?
Mam problem z niedoborem magnezu, ale tylko na tej odmianie.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5161
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Nie mam nawet na stanie siarczanu magnezu, ale magnezu mam pod dostatkiem, bo jak jest brak, to stosuję dolomit. Być może, gdy mają za wilgotno i zimno, to mogły nie pobrać go. Vp-1 jest odmianą bardzo wczesną i szybko mogą zużywać co jest w ziemi. Chociaż jeszcze nie robiłem w tym sezonie analizy, a rosną jak dla mnie dosyć dobrze, to jednak już zaczynają się objawy lekkie braki niedoborów na stożkach wzrostu.
dudus0974
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 14 lip 2015, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

prosze o fachowa pomoc pomidory

Post »

prosze o pomoc co dzieje sie z pomidorami,multipalety odkazane,ziemia kupiona,plantacja na 2h pola,nigdy tak nie mialem ktos podpowie??

http://images77.fotosik.pl/539/bfd32d40c0c44671.jpg

Witaj na forum,
ale... bardzo proszę o wstawianie zdjęć zgodnych z rozmiarem podanym w Regulaminie forum,
oraz używanie poprawnej polszczyzny. Zdania zaczynamy wielką literą i używamy znaki diakrytyczne.
Moderator- jokaer.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5161
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Obrazek
Może być dużo powodów, prawdopodobnie zły nawóz , przez to siewki nieprawidłowo są odżywiane powodujące objawy fitotoksyczne i wręcz poparzenia. Za mała roślina, żeby dokładnie zdiagnozować niedobór żelaza boru lub jego nadmiar.
demeter1
200p
200p
Posty: 248
Od: 30 kwie 2011, o 17:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Witam,
Nie jestem specjalistą jak mój Poprzednik, ale odezwę się: podobne zaschnięcia na brzegach liści mieli w tym roku moi teściowie na swoich siewkach pomidorów. Sprawdzałam to z diagnostyką na stronie instytutu skierniewickiego i wygląda na to, że powodem jest nadmiar wilgoci, bez okresów przesuszania oraz zbyt dużo azotu w stosunku do potasu, a wszystko to w związku z niską temperaturą i brakiem słońca potrzebnego do fotosyntezy. U teściów to się zgadzało, a u Ciebie? Być może to rzeczywiście jeszcze jakiś nawóz tak źle podziałał? Pozdrawiam :wit
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
dudus0974
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 14 lip 2015, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Dziekuje za odpowiedzi,dodam ze w niektórych miejscach pomidory zamieraja calkowicie,jak ratowac? zapodam niedlugo jakie nawozy stosowalem
Obrazek
dudus0974
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 14 lip 2015, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

mam pytanie czy powodem uszkodzenia rozsady(fitotoksyczność) moglo byc odkazanie multipalet środkiem Agrostil ? nasiona wysiane po 7 dniach od odkazania,ziemia hartman,wschody po 5 dniach do 7 po wschodach podlane proplantem 200ml/150lwody,zasilone 2 razy florovit mocne objawy nasilily sie po 20 dniach od wysiania,multipalety rozstawione blisko ogrzewania najszybciej pokazaly objawy,tagrze w sloneczny dzien nasilaja sie objawy,obecnie opryskane zostaly topsinem i po objawach cristalon zólty NPK13 40 13 100gr/100l wody+plonovit same mikroelementy

Proszę o poprawną pisownię.
W ten sposób pisany tekst jest mało czytelny i niezrozumiały.

Pisownia

m/jokaer



Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”