Witam w słoneczny dzień, o 5.30 było zero stopni i niżej chyba nie było, bo jedynie w polu parę plam przymrożonej trawy. Ranek piękny, bo w świetle wschodzącego słońca, jeszcze ta noc może być przymrozkowa bo to pełnia
Martusiu my i siadanie na tyłku, no co Ty

chyba by nas ktoś lub coś musiało przywiązać i nie daj Boże żeby się tak stało. Trzeba się turlać do końca

Życzę Ci żeby nic nie stanęło na przeszkodzie w przygotowywaniu wystawy, a potem może uda się odpocząć choć trochę

Dobrego dnia bo ładny to będzie
Moniko u mnie chyba (?) dobrze teraz słońce ogrzewa folie i mam nadzieję że nie będzie strat, co najwyżej papryki i pomidory przystopują

Tak temperatura raniutko sięgnęła zera i chyba niżej nie było. Tulipanów różnistych już miałam parę razy a zostają tylko te podstawowe żółte i czerwone i wiesz chyba już nie będę innych kupować bo to nie ma sensu. Podejrzewam że te odmianowe nie tworzą cebul i dlatego na drugi rok ich nie ma, bo do tej pory posądzałam nornice. Przy okazji wykopywania roślin odkopałam doniczkę w której były cebulki oczywiście bez zielonego, wyrzuciłam ziemię i nic w niej nie było, śladu żerowania nornic też
Marysiu nie było minusowej temperatury

więc moje prowizoryczne okrycia chyba spełniły swoją rolę.
Dobrze że jesteś bo muszę poobcinać jaśmin, czy Twój przeżył?
Dziękuję za pochwały pod adresem słońca
To dzisiejszy wschód!
Dobrego dnia !