Groszek zielony - wszystko o grochu cz.1
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Vanilia, nie rozumiem, SADZIŁAŚ i go nie widać?
Wybacz tę zgryźliwość
Ja przeważnie siałem do gruntu w połowie marca i po dwóch tygodniach zawsze był na wierzchu. Podkop i zobacz co się tam dzieje, może ich już tam nie być.
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
No tak, wybaczam, oczywiście że posiałam, przejęzyczyć się nie można
:P
Właśnie wróciłam i coś tam zaczyna kiełkować ale to i tak chyba długo, a może nie?
Właśnie wróciłam i coś tam zaczyna kiełkować ale to i tak chyba długo, a może nie?
Jak może być jeszcze lepiej??? 
-
anulab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11545
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Mój groszek chyba robale zjadły, raptem kilka wykiełkowało. No trudno, dosiałam. 
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
U mnie groszek wyszedł po miesiącu. Zimno i tyle.
-
beata_m
- 500p

- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
U mnie też prawie miesiąc wychodził. Siałam w połowie marca. Wyszedł przedwczoraj.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Megi, w takim razie po prostu pospieszyłam się z sadzeniem, korzenie nie trzymały tej ziemi i przy wyciąganiu sporo się uszkodziło. Może następnym razem porobię rozsadę na te groszki, które nie wzejdą, jeśli Tobie się udaje i sprawdza taka metoda. A w tym roku po prostu miejscami będzie groszek późniejszy. Wszystko chciałabym mieć, a nie ma gdzie tych rozsad później trzymaćmegi1402 pisze:Agnieszko, jeśli korzenie przerosną należycie ziemię w wielodoniczce, to wychodzą bez problemu z całą bryłką. Najpierw uciskam pod spodem przegródkę z obydwu stron, żeby poluźnić, łapię za łodygi palcami i wyciągam. Ważne żeby podczas przesadzania ziemia była lekko wilgotna, zbyt sucha osypuje się, a jeśli jest zbyt mokra to odpada pod swoim ciężarem. Groszek siałam po cztery lub trzy nasiona, z fasoli i ogórków robię rozsadę po trzy lub dwa nasiona do przegródki. Jeśli korzenie nie przerosną należycie ziemi, to podważam widelcem lub łyżką. W tym roku korzenie groszku ładnie przerosły, miło było sadzić.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
Aneta Ka
- 50p

- Posty: 95
- Od: 5 sty 2016, o 15:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ile de France
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Mój groszek powoli wschodzi, posiany pod koniec marca, już myślałam, że coś go zjadło i wysiałam w domu trochę na rozsadę, jakoś się pomieszczą.
-
miczu007
- 100p

- Posty: 192
- Od: 4 sty 2014, o 15:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz - Okolice
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Coś mi zżera groszek
Liście są ponadgryzane, obok rośnie bób i nic mu nie jest.
Jutro zrobię zdjęcie może ktoś pomoże czy chemia, czy coś delikatniejszego.
Widziałem na nim jakąś małą jakby muchę, może one?
Liście są ponadgryzane, obok rośnie bób i nic mu nie jest.
Jutro zrobię zdjęcie może ktoś pomoże czy chemia, czy coś delikatniejszego.
Widziałem na nim jakąś małą jakby muchę, może one?
- kama_80
- 1000p

- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ślimaków bym poszukała koło tego groszku. W sumie jest on teraz najdelikatniejszą sałatką dla tych paskudników. Szukałabym po zmierzchu. Ewentualnie zobacz, czy nie ma błyszczącego śluzu na ziemi. Nie wiem co innego mogłoby jeść urośnięty groszek.
Megi, robię tak samo. Groszek mam i fasolę też. Siane obie rośliny do gruntu nie wschodziły lub były wyjadane. Przestałam się łudzić i sieję w domu do multipalet. Tyle, żeby skiełkowały i groszek siup na dwór. Z fasolą trochę więcej zabawy, bo ta jest ciepłolubna i trzeba dłużej w domu trzymać.
Megi, robię tak samo. Groszek mam i fasolę też. Siane obie rośliny do gruntu nie wschodziły lub były wyjadane. Przestałam się łudzić i sieję w domu do multipalet. Tyle, żeby skiełkowały i groszek siup na dwór. Z fasolą trochę więcej zabawy, bo ta jest ciepłolubna i trzeba dłużej w domu trzymać.
Pozdrawiam Jola
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Jeśli groszek nie jest nakryty włókniną, to mogą go podskubywać ptaki.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- ZielonaZabka
- 500p

- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
A mój groszek coś podżera
Nie widzę ślimaków koło niego, może nad ranem zajrzę i wtedy się znajdą. Łażą koło niego w dużych ilościach czarne mrówki (tak samo koło bobu, rzodkiewki, sałaty i to też mam powcinane) i już nie wiem, czy to one go nie wykrawają.
Edit// Dwa dni temu odkryłam białą włókninę, ale przedtem pod nią też był podjadany.

Edit// Dwa dni temu odkryłam białą włókninę, ale przedtem pod nią też był podjadany.

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- ZielonaZabka
- 500p

- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Jeśli to mrówki, to polecam trutkę Bayer Blattanex, takie niebieskie pudełeczka. Trzeba je nakłuć przez naciśnięcie i położyć w pobliżu ich ścieżek, w środku jest pyszna dla nich trutka, którą zabiorą do gniazda i w ten sposób pozbywamy się całego problemu. Stosowałam w domu, kiedy bydlaki się gdzieś zalęgły i oblazły półkę z miodem :P
Ogólnie nie jestem zwolenniczką trucizn, ale akurat ta dzięki opakowaniu nie zostanie wypłukana do gleby czy wód gruntowych, ani nie zjedzą jej inne zwierzęta, psy czy dzieci.
Inna sprawa, jeśli mrówki nie zjadają groszku, a właśnie tego szkodnika co groszek wcina
Ogólnie nie jestem zwolenniczką trucizn, ale akurat ta dzięki opakowaniu nie zostanie wypłukana do gleby czy wód gruntowych, ani nie zjedzą jej inne zwierzęta, psy czy dzieci.
Inna sprawa, jeśli mrówki nie zjadają groszku, a właśnie tego szkodnika co groszek wcina
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Co do takich sypkich trucizn na mrówki to może być jakakolwiek, podsypać i nałożyć plastykowe pudełko z dziurami po bokach z wyjściem na ścieżki. Ani deszcz nie zmyje, ani zwierzę nie podje.
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7689
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Aguss 55 ,czasami nasze plony żrą slimaki ,których na pierwszy rzut oka nie widać....to są takie małe, czarne sliamki bez skorupek, przyjrzyj się dokładniej 





