Rheo meksykańskie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 10 kwie 2016, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rheo meksykańskie
Mam pytanie odnośnie rheo. Swojego mam dopiero kilka miesięcy,ale rośnie jak szalony. Wysokosciowo przerósł mi jukę a i z dołu puścił bardzo dużo pędów i jest bardzo bujny. Zastanawiam się czy go przyciąć bo musiałam mu powstawiać oparcia bo juz sie przewracal
Re: Rheo meksykańskie
Ja moje reo prowadzę jako zwisające. Po 2 3 latach odmładzam bo się od góry ogołaca.
Alicja
Alicja
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rheo meksykańskie
beatka2804 - pokaż swoje reo.
Ciekawa jestem jak wygląda to paromiesięczne, już rozkrzaczone cudeńko
AlicjaP - Twoje reo zwisające to na pewno jest reo meksykańskie ?
Bo mnie się wydawało, że ono raczej rośnie w pionie, chyba, że się mylę ...
Pokaż swoje również
Ja mam reo od blisko 4 lat.
Dochodzę do wniosku, że muszę je teraz chyba odmłodzić, chociaż mi strasznie żal
Im starsza roślinka, przynajmniej tak jest z moją, tym traci więcej liści.
W grudniu 2014 wyglądała tak

W czerwcu 2015 tak

A poniżej dzisiejsze fotki
Ja bardzo lubię formy strzeliste, dlatego go nie tnę
Zagęściłam jedynie inną odmianą reo, tą drobną, różową,
a poza tym było kilka samosiejek z nasion - zostawiłam tylko jednego malucha.
Bardzo ładnie rośnie, często i gęsto kwitnie
Jedyne co - łodyga z czasem łysieje.
Ale i taka mi się podoba


Ciekawa jestem jak wygląda to paromiesięczne, już rozkrzaczone cudeńko

AlicjaP - Twoje reo zwisające to na pewno jest reo meksykańskie ?
Bo mnie się wydawało, że ono raczej rośnie w pionie, chyba, że się mylę ...
Pokaż swoje również

Ja mam reo od blisko 4 lat.
Dochodzę do wniosku, że muszę je teraz chyba odmłodzić, chociaż mi strasznie żal

Im starsza roślinka, przynajmniej tak jest z moją, tym traci więcej liści.
W grudniu 2014 wyglądała tak

W czerwcu 2015 tak

A poniżej dzisiejsze fotki
Ja bardzo lubię formy strzeliste, dlatego go nie tnę

Zagęściłam jedynie inną odmianą reo, tą drobną, różową,
a poza tym było kilka samosiejek z nasion - zostawiłam tylko jednego malucha.
Bardzo ładnie rośnie, często i gęsto kwitnie

Jedyne co - łodyga z czasem łysieje.
Ale i taka mi się podoba



Pozdrawiam i zapraszam
-
- 50p
- Posty: 57
- Od: 3 kwie 2013, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wschowa
Re: Rheo meksykańskie
Moje reo też jest bardziej zwisające.Na początku też było stojące,ale po kilku latach zaczęło zwisać.Jestem ciekawa dlaczego tak jest,czy może to dwie jednak różne rośliny.
Pozdrawiam serdecznie Monika:)
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rheo meksykańskie
Znalazłam taką fajną stronkę o reo --> https://naradka.wordpress.com/tag/rhoeo-spathacea/
No i chyba faktycznie to ta sama roślina.
Tylko w zależności od ilości światła, od tego, czy w doniczce jest jeden
czy więcej odrostów, reo wyciąga się albo rośnie w pionie.
Ja moją roślinę odwracam regularnie.
Gdyby stała w jednym miejscu, pewnie też by się płożyła.
No i chyba faktycznie to ta sama roślina.
Tylko w zależności od ilości światła, od tego, czy w doniczce jest jeden
czy więcej odrostów, reo wyciąga się albo rośnie w pionie.
Ja moją roślinę odwracam regularnie.
Gdyby stała w jednym miejscu, pewnie też by się płożyła.
Pozdrawiam i zapraszam
-
- 50p
- Posty: 57
- Od: 3 kwie 2013, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wschowa
Re: Rheo meksykańskie
I to chyba będzie to, bo ja mojej nie okręcam tylko wisi sobie w koszyczku przy oknie dachowym i się płoży.
Pozdrawiam serdecznie Monika:)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 10 kwie 2016, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rheo meksykańskie
Witajcie.
Doszukałam się nareszcie informacji odnośnie kwiatka, którego posiadam. Reo Meksykańskie. Poniżej załączam zdjęcia mojego okazu. Dostałam dwie sadzonki, włożyłam do jednej doniczki. Rosną ładnie, ale zastanawiam się nad rozsadzeniem ich, żeby sobie nawzajem nie przeszkadzały. Co poradzicie? Czy proporcje doniczki mają tu znaczenie?
Poza tym proszę o informacje dlaczego listek żółknie? Kwiat stoi na parapecie wschodnim, nie był przelany. Dotykał zimnego okna, czy to może być przyczyną?



Doszukałam się nareszcie informacji odnośnie kwiatka, którego posiadam. Reo Meksykańskie. Poniżej załączam zdjęcia mojego okazu. Dostałam dwie sadzonki, włożyłam do jednej doniczki. Rosną ładnie, ale zastanawiam się nad rozsadzeniem ich, żeby sobie nawzajem nie przeszkadzały. Co poradzicie? Czy proporcje doniczki mają tu znaczenie?
Poza tym proszę o informacje dlaczego listek żółknie? Kwiat stoi na parapecie wschodnim, nie był przelany. Dotykał zimnego okna, czy to może być przyczyną?



- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Rheo meksykańskie
Ja takie odcinałam z piętką i się swobodnie ukorzeniało.
Pierwsze reo wzięłam zabiedzone i bałam się go tknąć żeby mu krzywdy nie zrobić, ale jak spróbowałam ukorzeniania to teraz jest jak chwast.
Pierwsze reo wzięłam zabiedzone i bałam się go tknąć żeby mu krzywdy nie zrobić, ale jak spróbowałam ukorzeniania to teraz jest jak chwast.