Hyzop lekarski ( Hyssopus officinalis)
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Witajcie!
Czy ma ktoś z Was doświadczenie z uprawą hyzopu z nasion
Czy wg Was taka uprawa jest trudna czy nie lepiej kupić po prostu gotową, wyrośniętą roślinę? W jakim terminie go sialiście?
-
emalia112
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Nie jest trudna , absolutnie wysiej. Nasiona wschodzą jak rzodkiewka,. Jeżeli wysiejesz w maru, kwietniu(siewki sosyć odporne na chłody) to Ci zakwitnie jeszcze w tym roku. Ja wysiałam z nasion od Legutki i mam go mnóstwa, było parę krzaczków różowych i dwa białe. Białe były piękne, ale słabsze jak niebieski, różowe wyjątkowo silne krzaki mi porosły.
Siane w kwietniu 2014r


Siane w kwietniu 2014r


- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
emalia112 super, dziękuje za informacje!
Prawdę mówiąc byłem przekonany, że jest to roślina bardzo trudna w uprawie z nasion, a tu okazuje się, że nie
Hyzop po skiełkowaniu normalnie pikujemy do osobnych doniczek? Jest to roslina jednoroczna czy wieloletnia?
-
emalia112
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Ja robiłam tak. W domu wysiałam, dasyć szybko skiełkowały, jak zazieleniły się postawiłam w cieniu pod bukszpanem doniczkę z siewkami. Gdzieś pod koniec maja czy w czerwcu już nie pamiętam w pochmurny dzień ( bo mi się nie chce podlewać) posadziłam na miejsce stałe. Po posadzeniu ja wszystkie rośliny podlewam i przykrywam połówką peta, zieloną, albo brudną(Ochlapaną błotem). Po tygodniu po południu ściągam peta, podlewam i ma rosnąć. Czasem jak sucho to jeszcze przez pewien czas podlewam. Tak robię ze wszystkimi bylinami.
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Czyli, że nie pikowałaś?
Butelkę dajesz w celu zapewnienia wysokiej wilgotności w czasie ukorzeniania rośliny, prawda?
Czy hyzop udaje się w uprawie doniczkowej?
Butelkę dajesz w celu zapewnienia wysokiej wilgotności w czasie ukorzeniania rośliny, prawda?
-
emalia112
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Tak pod butelką jest dobra wilgotność i trochę cienia dlatego butelki mam brudne, nowe specjalnie chlapie błotem.Hyzop potrafi być potężnym krzaczorem.Nie miałam go nigdy w doniczce, ale myślę, ze mógłby być. Ja go dwa trzy razy do roku tnę. nadaje mu taki okrągły kształt, bo zagłuszyłby mi sąsiadów.
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Bardzo dobry sposób na zacienianie! 
W każdym razie ja wypróbuję hyzop w doniczce, ciekawe co z niego będzie
A jak u Ciebie wygląda zastosowanie tej rośliny?
W każdym razie ja wypróbuję hyzop w doniczce, ciekawe co z niego będzie
A jak u Ciebie wygląda zastosowanie tej rośliny?
-
emalia112
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Przede wszystkim używam syrop z hyzopu i małej ilości żywokostu. Bardzo drobno siekam( nożyczkami)zasypuję cukrem i miosem. Po tygodnie zaprzam mała ilości wrzątku, uzupełniam miodem. Po dwu trzech tygodniach zlewam syrop, Wytłoczyny jeszcze raz zasypuje cukrem lub miodem. Pije codziennie. Dopiero od roku nie palę i lecze hyzopem kaszel Bardzo pomaga.
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
O, super zastosowanie! A oprócz robienia syropu to używasz go może w kuchni?
-
emalia112
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
W bardzo małych ilościach do sałatki z pomidorów.
- McMArchewka
- 1000p

- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
A jeszcze chciałbym się dowiedzieć czy nasiona hyzopu należy przykrywać warstwą ziemi podczas siania, czy też nie powinno się 
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Liście rozumiem siekasz? "dopiero od roku" kurde gratuluje, walczę z tym cholerstwem ale za bardzo je lubie żeby rzucić, ale Tobie gratuluje bardzo. A jaki ma smak?emalia112 pisze:Przede wszystkim używam syrop z hyzopu i małej ilości żywokostu. Bardzo drobno siekam( nożyczkami)zasypuję cukrem i miosem. Po tygodnie zaprzam mała ilości wrzątku, uzupełniam miodem. Po dwu trzech tygodniach zlewam syrop, Wytłoczyny jeszcze raz zasypuje cukrem lub miodem. Pije codziennie. Dopiero od roku nie palę i lecze hyzopem kaszel Bardzo pomaga.
McMarchewka ja nie przysypywałam ziemią i zawsze kiełkował.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Szkoda, że tego wcześniej nie doczytałam. Siałam w niedzielę i niestety przysypałam ziemią. Jeśli wzejdzie to napiszę, jak nie to się wkurzę ( na siebie).
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- majalis2013
- 500p

- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Wzejdzie, mój przysypany ziemią wylazł po kilku dniach 
Agata
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
I jak Wasze Hyzopki? Mam posadzone je gęsto i nie wiem czy je trzeba pikować czy jak, w grupie mogą siedzieć proszę o porady bo nie spodziewałam się że aż tyle mi wyrośnie.



