Witam miłych gości ,dzisiaj też cały dzień siąpi,więc pogoda nie zachęca do ogrodu i zimno u mnie tylko 5 stopni.
Tereniu,jak u mnie kalmie dobrze zimują to i u Ciebie dadzą radę ,buziaczki
Przemku,u mnie pada cięgiem drugi dzień,wcześniej z przerwami,u mnie też się dzisiaj bardzo ochłodziło jest 5 stopni i wilgoć z deszczykiem ,tak bardzo jesiennie ,roślinki podgoniły wegetację ,bo było bardzo ciepło ,wręcz gorąco i pełne słońce,a rośliny tak różnie zakwitają u każdego w innym czasie ,ale są cieplejsze tereny niż mój,ja mam taki trochę górski klimat,pozdrawiam
Wiola,ta rabata powinna być jeszcze rozrośnięta ,ale na to trzeba czasu ,zobaczę jutro czy jest co podzielić z tego żywokostu to ci dołożę,pozdrawiam
Bożenko,miło,że sie podobają ,pozdrawiam
Iwonko,no nie do ponurego zakątka to ich nie wyrzucaj

,jak mają wszystko co potrzeba to się odwdzięczą ,pozdrawiam
Aluś moje kolory fiołkowe też pachną ,nie wiem jak zrobić fiołki w cukrze ,bo nigdy nie robiłam i nie wiem do czego sie je używa,może do dekoracji na torcie?wiosna jest piękna jak świeci słoneczko,,ale teraz bardzo jesiennie u mnie ,wszystko wisi od ciężaru wody,pozdrawiam i życzę zdrówka
Aniu,teraz kolorowo ,bo trochę wiosennych tam już mieszka ,staram się tak posadzić roślinki ,żeby cały czas coś kwitło,przypomnij na następną wiosnę o tym pigwowcu,pozdrawiam
Marysiu,u mnie też cały dzień pada,zawciąg jest bardzo chimeryczny i albo będzie ,albo nie, dostałam z tej firmy inne kwiatuszki i one takie cudowne nie są natomiast kalmie przyszły super,zobaczymy jak reszta będzie rosła,bo może być dobrze,zawsze coś musi stać na przeszkodzie ,u ciebie teraz problem z kanalizacją i to kopanie,pozdrawiam
Teresa inka,te fiołki też pachną jak te fioletowe,kalmie potrzebują kwaśnej ziemi i słoneczka ,moje stare kwitną co roku cudownie ,pozdrawiam
Ala,one sie wysiewają ,ale nie są jakieś agresywne ,świetnie zaścielają wolne przestrzenie ,tak kaskadowa się zapełnia powoli,zobaczymy jak to wyjdzie jak sie rozrośnie i całkiem zapełni,pozdrawiam
Reni,wiśnie bardzo zdobią teraz ogród ,a te zygzakowate są fajne bo jak krzewy ,kwitną od samej ziemi i bardzo lubią je pszczółki,pozdrawiam
Tereniu,to słoneczko podgrzewało ogród a teraz zimno jak w jesieni,szalone te zmiany temperatury,pozdrawiam i buziaczki
