Moje ostnice chyba padły
Ogród zielonej
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród zielonej
Soniu, mamy prawie takie same ptaki, tylko u nie nie ma wróbli. Za to przyleciał już rudzik. Czekam jeszcze na kopciuszka i pleszkę.
Moje ostnice chyba padły
Moje ostnice chyba padły
Re: Ogród zielonej
Piękne Twoje tulipany
uwielbiam je i co roku dosadzam ale muszę na jesieni kupić takie co wczesniej kwitną
a Twoje czosnki już takie ładne ja swoje podglądałam to same liście mają paków jeszcze nie widzę 
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Ogród zielonej
A moje już mają przyżóknięte końcówki. Tulipany śliczne u mnie wyłacznie w donicach zadołowane, bo norniki szaleją na całego....slimak900 pisze: a Twoje czosnki już takie ładne
Jak nazywa się ta odmiana z kolorowym brzegiem liścia?
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu byłam.Pooglądałam .Twoją wiosnę.Tulipanki,sasanki,szafirki
U mnie po deszczu zrobiło się zimno i wszystko stanęło. A to co kwitło to skuliło się z zimna.
Dziewczyny ja sasanki wysiewam do doniczek zaraz po zbiorze. Wschodzą bardzo ładnie. Nasiona muszą być świeże i a te ze sklepu już nie są.Dlatego nie wschodzą. Czasami też się same wysiewają. Sasanki też nie lubią przesadzania , bo mają palowy korzeń Mogą zaginąć.Tak ,że trzeba je posadzić już docelowo. Życzę powodzenia w ich siewie. Z resztą Sonia Wam podpowie jak je wysiewała
.
Jak chcecie to nasion będzie sporo.
U mnie po deszczu zrobiło się zimno i wszystko stanęło. A to co kwitło to skuliło się z zimna.
Dziewczyny ja sasanki wysiewam do doniczek zaraz po zbiorze. Wschodzą bardzo ładnie. Nasiona muszą być świeże i a te ze sklepu już nie są.Dlatego nie wschodzą. Czasami też się same wysiewają. Sasanki też nie lubią przesadzania , bo mają palowy korzeń Mogą zaginąć.Tak ,że trzeba je posadzić już docelowo. Życzę powodzenia w ich siewie. Z resztą Sonia Wam podpowie jak je wysiewała
Jak chcecie to nasion będzie sporo.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Ja to się chętnie piszę na nasiona sasanek, jakby co to pamiętajcie o mnie... 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Martuś sasanki od trzech dni śpią, pada i wyjątkowo zimno.
Moje szafirki przesadzone na skarpę jesienią, jeszcze mają miejsce na rozmnażanie. Rosną na nowej różance.

Jolu ja mam coś z kota.
Kocham ciepło i stale chodzę swoimi ścieżkami.
Praktykuję też na ogrzewaniu podłogowym, nasiona mają bardziej wyrównaną temperaturę. Jak posieję i przykryję folią, to nie podlewam, aż wzejdą, a młode siewki przeważnie dwa razy w tygodniu. Posiałam mix traw, teraz będę eksperymentować, bo rozpoznać, co jest czym, nie umiem.

Ewelinko sasanki siałam do doniczki, zaraz po zbiorze nasion, w lipcu. We wrześniu już sadziłam do gruntu. Te na zdjęciu są z 2014 roku. Ubiegłoroczne zakwitną w przyszłym. Tulipany czekają na słońce. Moje bergenie rosną w cieniu i słońcu, wszędzie wyglądają równie mało atrakcyjnie.

Marlenko Karol już ma prawie dwa miesiące i jest słodki.
Kwitnie niewiele tulipanów, ale wszystkie zapączkowane, tylko słońca brakuje.
Dudka złapałam na pobliskiej budowie, ale był za daleko, żeby zrobić ostre zdjęcie moim aparatem.

Lucynko dłużej się pocieszymy tulipanami, najpierw u mnie, a jak przekwitną, będę zaglądać do ciebie.

Olu sasanki z ubiegłego roku, to moim aparatem trudno sfotografować.
Kwitną z poprzedniego roku. Udało mi się nawet je opielić, ale od trzech dni pada i zimno, więc nie pokazują kwiatów.
Kocimiętce, terminatorce zimno nie straszne.

Aniu zimno zahamowało wegetację, słońca brak, szaro buro, nie lubię takiej pogody.
Trawy ruszyły,
pierwsza turzyca palmowa.

Anitko ogród już tworzysz piękny, a skończony nie będzie nigdy. Ja taką filozofię wyznaję.
Cebulki tulipanów kupiłam w grudniu w sklepie internetowym. Nazwa na pw. Dla ciebie bratki, które ususzyłam, ale ożyły.

Małgosiu nasiona sasanek szybko tracą zdolność kiełkowania, ze sklepowych trudno doczekać się siewek. Podeślę ci, jeśli chcesz mieć takie zwykłe jak ja. Odmianowe raczej tylko ze szkółki.

Aniu ASK_anulla moje róże wszystkie z liśćmi, najbardziej zaawansowana Alba Rose Meiflopan. Posadzona ubiegłego roku jako ucięty szpadlem, kawałek korzenia z jednym pędem. Przycięłam ją teraz nisko. O sasankach napisałam powyżej.


Jolu ja mam coś z kota.

Ewelinko sasanki siałam do doniczki, zaraz po zbiorze nasion, w lipcu. We wrześniu już sadziłam do gruntu. Te na zdjęciu są z 2014 roku. Ubiegłoroczne zakwitną w przyszłym. Tulipany czekają na słońce. Moje bergenie rosną w cieniu i słońcu, wszędzie wyglądają równie mało atrakcyjnie.

Marlenko Karol już ma prawie dwa miesiące i jest słodki.

Lucynko dłużej się pocieszymy tulipanami, najpierw u mnie, a jak przekwitną, będę zaglądać do ciebie.

Olu sasanki z ubiegłego roku, to moim aparatem trudno sfotografować.

Aniu zimno zahamowało wegetację, słońca brak, szaro buro, nie lubię takiej pogody.

Anitko ogród już tworzysz piękny, a skończony nie będzie nigdy. Ja taką filozofię wyznaję.

Małgosiu nasiona sasanek szybko tracą zdolność kiełkowania, ze sklepowych trudno doczekać się siewek. Podeślę ci, jeśli chcesz mieć takie zwykłe jak ja. Odmianowe raczej tylko ze szkółki.

Aniu ASK_anulla moje róże wszystkie z liśćmi, najbardziej zaawansowana Alba Rose Meiflopan. Posadzona ubiegłego roku jako ucięty szpadlem, kawałek korzenia z jednym pędem. Przycięłam ją teraz nisko. O sasankach napisałam powyżej.

- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród zielonej
Soniu, piękny ten różowy tulipan
Moje jeszcze wszystkie w pąkach.
Moje jeszcze wszystkie w pąkach.
- andzia458
- 500p

- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Ogród zielonej
Soniu, ja w tym roku będę ryzykowała z kupnymi nasionami sasanek. Kupiłam je jeszcze w styczniu i zobaczymy, czy mi coś urośnie 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogród zielonej
Ach jak pięknie Soniu kolorowo..tulipany tak już mocno Ci kwitną..moje dopiero pąki mają
sasanki jestem pełna podziwu ja jakoś siewek się doczekać nie umie..
bergenie i moje takie kapryśne..czasem mam ochotę je wywalić..fajna ta skarpa się szykuje będzie pęknie jak róże zakwitną.
..szybko czas leci czytałam że Karolek już dwa miesiące ma..ja teraz czekam na Maksa...ma w maju na parę dni przylecieć..już się zanim stęskniłam..nadrabiam z Robercikiem
U mnie tez zimnica się zrobiła i deszczu dużo,czekam na pogodne niebo aby znowu wpaść w wir prac ogrodowych..
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Podzieliłam, bo zawsze uśmieszków mi braknie.
Aneczko jak bym chciała pokazywać kolorowy ogród, a dziś osiem stopni.
Im mniej się przejmuję roślinami, tym lepiej rosną.
Orlikom tylko kilka dni ciepła wystarczy i zakwitną. Tylko, że prognozy na ten tydzień przewidują u nas 6-9 stopni.

Zuza zimno odesłałaś do mnie.
Jak zaczniesz ciąć w nietypowy kształt, to niestety potem trzeba go utrzymać. Chyba, że zlecisz firmie i co roku będą przycinać.
Czekam na kwiaty tej kępy.

Aniu Annes 77 donice z tulipanami powędrują na schody, gdy się mocniej rozwiną, bo to północna strona. Zapraszam, posiedzimy na schodach.
Werbena patagońska w tym roku wyjątkowo wcześnie pokazuje się w gruncie, niestety jeszcze mikro.

Marysiu zamawiałam Whirlwind i pod taką nazwą dostałam. Dopiero ty mnie zmotywowałaś do sprawdzenia.
Może pomylili i inna będzie tą właściwą, bo zamawiałam sześć sztuk. Żeby nie było ci smutno, to pokażę, jak moje gryzonie zjadły siatkę i 14 tulipanów, jeden zostawiły, żeby pokazać, jak są wspaniałomyślne.

Aniu ptaków koło mnie pełno, nawet bocian szykuje gniazdo dla swej pani. Nie mam jednak dobrego aparatu, żeby z daleka robić zdjęcia. Ostnicami się nie martw, u mnie parę się znajdzie. Werbena od ciebie,
jedna czwarta popikowanej.

slimak900 tulipany widzę z okien, a takie kwiaty lubię najbardziej.
U mnie kwitną wcześniej posadzone na nasłonecznionej skarpie, niezależnie od odmiany. Wszystkie czosnki, których nie wykopywałam jesienią mają pąki.

Basiu czerwony tulipan to Praestans Unicum, kwitnie bardzo wcześnie, jest niziutki, 20-25 cm. Jeden z czosnków już paskudny, czekam, żeby rozplenice zakryły te liście. Może trochę je podetnę, jak przestanie padać.

Alu dzięki za instrukcje.
Nasiona sasanek od ciebie i Sabinki wzeszły latem w takiej ilości, że nie miałam komu wcisnąć. Dziś wyszłam zrobić parę zdjęć, ale szybko uciekłam do domu. Zimno i kwiaty stulone.
Różankę pod oknem udało mi się trochę posprzątać.

Olu wpisałam na listę.
Pinki Vinki ukorzeniana sposobem Ewy mewy żyje, jeszcze w donicy, bo miejscówka nie zaklepana.

Aga to Angelique, ale potrzebuje słońca, żeby się rozwinąć, a u mnie zimno i pada. Pierwsze babcine narcyzy zakwitły.

Andziu eksperymenty z nasionami niewiele kosztują.
Ja ciągle coś niekonwencjonalnego robię w ogrodzie i nie przejmuję się niepowodzeniami. Czasem można uzyskać ciekawe rezultaty. Pokazałam powyżej ukorzenioną hortensję bukietową, mam nadzieję, że w gruncie sobie poradzi, choć odcięłam ją od rośliny matecznej za wcześnie. Moje niektóre sasanki tak dziś wyglądają.

Reniu miło mieć podobne radości.
Prognozy się posypały i zimno nas nie cieszy, ale deszcz u mnie już był potrzebny, bo sucho. Jak przesadzałam byliny, to lałam wodę do dołków. Jeszcze taka kępa tulipanów się nastraja.

Aneczko jak bym chciała pokazywać kolorowy ogród, a dziś osiem stopni.

Zuza zimno odesłałaś do mnie.

Aniu Annes 77 donice z tulipanami powędrują na schody, gdy się mocniej rozwiną, bo to północna strona. Zapraszam, posiedzimy na schodach.

Marysiu zamawiałam Whirlwind i pod taką nazwą dostałam. Dopiero ty mnie zmotywowałaś do sprawdzenia.

Aniu ptaków koło mnie pełno, nawet bocian szykuje gniazdo dla swej pani. Nie mam jednak dobrego aparatu, żeby z daleka robić zdjęcia. Ostnicami się nie martw, u mnie parę się znajdzie. Werbena od ciebie,

slimak900 tulipany widzę z okien, a takie kwiaty lubię najbardziej.

Basiu czerwony tulipan to Praestans Unicum, kwitnie bardzo wcześnie, jest niziutki, 20-25 cm. Jeden z czosnków już paskudny, czekam, żeby rozplenice zakryły te liście. Może trochę je podetnę, jak przestanie padać.

Alu dzięki za instrukcje.

Olu wpisałam na listę.

Aga to Angelique, ale potrzebuje słońca, żeby się rozwinąć, a u mnie zimno i pada. Pierwsze babcine narcyzy zakwitły.

Andziu eksperymenty z nasionami niewiele kosztują.

Reniu miło mieć podobne radości.

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu. Widzę, że u Ciebie też dzisiaj był dudek
. Ja niestety też nie mogłam zrobić ostrego zdjęcia ale dobre i takie
. Spróbuję wysiać sasanki , może coś z tego będzie. Jakie Ty masz spore kępy tulipanów i te szafirki na skarpie genialne
. Hortensje też rozmnażania w zeszłym roku ale z patyczkow i mam kilka maluchów
. Szkoda , że pogoda na ten tydzień jest taka nieciekawa
. Pozdrawiam
.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Soniu taką siatką to tylko zachęciłaś nornice do stołówki bo miały wszystko jak na dłoni ! Był czas ,że mi przegryzały grubą kratkę w koszyczkach bez problemowo. Taka siatka powinna być drobna ale metalowa
Jak wyciągałam swoje donice/ takie po chryzantemach/ wyjedzone przez dziki to na dnie dołków były korytarze po nornicach ale żadna nie była uszkodzona.Najlepsze są donice takie z dziurkami a nie z siatką w dnie . U mnie zdają egzamin ale teraz wtryniły się inne stwory...Nornicowych dziur prawie nie mam znalazłam 2-3 ...jakoś jakby odpuściły po trzech latach intensywnego żerowania i szkód.Ale nie chwalę dnia przed zachodem słońca...

Jak wyciągałam swoje donice/ takie po chryzantemach/ wyjedzone przez dziki to na dnie dołków były korytarze po nornicach ale żadna nie była uszkodzona.Najlepsze są donice takie z dziurkami a nie z siatką w dnie . U mnie zdają egzamin ale teraz wtryniły się inne stwory...Nornicowych dziur prawie nie mam znalazłam 2-3 ...jakoś jakby odpuściły po trzech latach intensywnego żerowania i szkód.Ale nie chwalę dnia przed zachodem słońca...
- juni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogród zielonej
Dwa ciepłe dni i wszyscy ruszyli, a potem nagle zimno. Kwiecień -plecień.
Niby postanowiłam, że tej wiosny żadnego narzekania nie będzie.
Cebulki zjedzone - trudno, pieris obmarzł-urośnie itd...
Będę oglądać u ciebie.
Niby postanowiłam, że tej wiosny żadnego narzekania nie będzie.
Cebulki zjedzone - trudno, pieris obmarzł-urośnie itd...
Będę oglądać u ciebie.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej
Tym ostatnim zdjęciem to przesadziłaś
takie cuda pokazywać
Wiadomo, że zawsze coś można zrobić lepiej coś udoskonalić i w zasadzie tworzyć ogród w nieskończoność, ale mi chodzi chociaż o osiągnięcie efektu w połowie mnie zadowalającego
a póki co to tylko tyram w ogrodzie a efekty średnie..... w dodatku teraz się nabawiłam kontuzji ręki masakra jakaś tak boli że spać nie mogę
Soniu, moja ekspertko od traw, kiedy ruszają turzyce amazing mist i frosted curls, tak patrzę na nie i jakoś mam wrażenie, że padły tak samo zresztą jest z rozplenicą.....
Soniu, moja ekspertko od traw, kiedy ruszają turzyce amazing mist i frosted curls, tak patrzę na nie i jakoś mam wrażenie, że padły tak samo zresztą jest z rozplenicą.....
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu, ależ ja nie zbieram odmianowych, te zwykłe są najpiękniejsze. A mam sasankę, nawet kwitnie więc może bym zebrała nasionka sama? A swoją drogą, po co w takim razie sprzedają nasionka ? To będzie , a raczej jest moja trzecia torebeczka z nasionkami sasanek.


