Ogród Rosiowej cz. 2

[rosiowa]

Zeniu dziękuję . Ja bym te krokusy zostawiła na trawniku. A na rabaty dosadziłabym nowe. Te w paski - King of Stripes - kwitną czwarty sezon i przyrastają szalenie.

Ewcia mówiłam, że się doczekasz

Beatko uwielbiam te tulipanki. Za to, że są pierwsze i za to, że są śliczne, takie delikatne. Mają około 10 cm....

Obcięłam dziś wszystkie róże. Ja wiem, że forsycje itd., ale tym do kwitnienia u mnie daleko (w Łodzi już prawie kwitną), a róże rosną jak szalone... Nie muszę dodawać, że pokłuta jestem cała...

[rosiowa]

Już za mną coroczna harówka, czyli akcja wertykulacja.

Przed:







I po:







A po zwertykulowaniu ok 170m2 trawnika kompostownik był prawie pełny:

[Zenia]

Brawo...teraz tylko czekać na zieloniutki piękny trawniczek. . Mnie ta akcja dopiero czeka, nie wyrabiamy z pracami wiosennymi. . Róże także przycięłam ale i tak co róż podcinam, ciągle wydaje mi się że mogłam niżej.

[asma]

Trawnik wyczesany lepiej niż włosy na mojej głowie
Kawał dobrej roboty

[Beaby]

No brawo, Gosiu - już miałam pytać o to jak pielęgnujesz trawnik, że jest taki piękny latem - ale jednak troszkę się do tego przyłożyć trzeba...
No i te obrzeża masz super przycięte.

[agrazka]

Gosiu też gonię cię z pracami, wertykulacja, ciecie róż itd. Jak masz za duzo krokusów to się chetnie wymienię, bo u mnie znikają

[Beaby]

Gosiu - przeszukałam dzisiaj sporo ogrodniczych sklepów i szałwii otwartej nie było.
Jak tylko podejdę sadzonki to kupię, o madze też pamiętam.

[rosiowa]

Zeniu ja jeszcze do tej pory poprawiam cięcie róż

Asiu to tak jak na mojej

Grażynko nie ma problemu, tylko muszę ukopać

Beatko otóż obrzeży n ie przycinałam jeszcze. Zrobię to za około dwa tygodnie, żeby już na komunię Kacpra nie trzeba było poprawiać...

U mnie słuchajcie sajgon - wreszcie mam pracę
Dopiero od dwóch dni wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie. A żeby było fajniej, to mam tam ogród, który także jest pod moją opieką

[Beaby]

Ha, ha - no nie! Także ogrodem się zajmować w godzinach pracy...... Super sprawa!
Ale fajnie! Zawsze to jakiś moment na odstresowanie od codziennych obowiązków zawodowych, a skoro tak można oficjalnie - to tylko pozazdrościć.
Cieszę się bardzo i gratuluję
Obrzeża cały czas starannie utrzymane - więc wydaje się, że są dopiero co przycięte, pięknie

[rosiowa]

No sorry, wybaczcie, ale tak właśnie mam

Beatko znów nie wysłałam

[rosiowa]

Nie mam czasu dosłownie na nic. Ale środkowe palce sosny kaukaskiej powodują u mnie głupawkę

[Beaby]

Gosiu, to jak mam to zinterpretować co na powyższym zdjęciu?
Rozumiem tę głupawkę, sosna kaukaska jest świetna w takim ujęciu.

[rosiowa]

Beatko, Twoja interpretacja jest właściwa
A ja mam chwilami jak ta sosna...

[Beaby]

Ja chyba sobie wydrukuję to zdjęcie sosny i jak będzie okazja to je wykorzystam w odpowiedni sposób
Gosiu, a jak tam ogród w pracy - działałaś już coś przy nim?

[Reniak]

Gosiu , co słyszę, to Ty i pracy będziesz miała ogród?! Mam nadzieję że tylko do doglądania i podziwiania, a nie do robienia, bo by Ci sił na własny brakło