Ogród Ignis05 część 7
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Ignis05 część 7
Witaj Krysiu. Piękne brateczki
. Taki przyrząd też miałam sobie kupić i chyba to zrobię. Pozdrawiam i słonecznego tygodni życzę
.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Ignis05 część 7
Wow to Ty masz specjalne urządzenie do przycinania starannego trawników, na pewno tym łatwiej , chociaż -wiadomo staranności potrzeba, ale super to wygląda. U mnie granica między trawą a rabatą się zaciera-niestety
Bratki to super kwiatki 
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4962
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Ignis05 część 7
Dzięki szpadelkowi trawnik zyskał na wyglądzie, przypomina dywan. Brateczki ładne, u mnie w donicy są niebiesko żółte.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17441
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Ignis05 część 7
Hmmm darni ubywa..Hmmm wiecznie mało tych kawiatuchów
Skąd ja to znam
Szafirkowe kępki ładne , bo dużo ich
Bratki też łądne.Ja też kilka sobie kupiłam do nowego ogrodu.Bo tam mało mi jeszcze kolorków
Skąd ja to znam
Szafirkowe kępki ładne , bo dużo ich
Bratki też łądne.Ja też kilka sobie kupiłam do nowego ogrodu.Bo tam mało mi jeszcze kolorków
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Ignis05 część 7
Widzę Krysiu że okrawasz trawniczek skutecznie pod nowe nasadzenia.
Ja już nie mam co okrawać.
Muszę więc upychać kolankiem i rozpychać łokciami.
Nawet miskę na bratki mamy taką samą.
Ja już nie mam co okrawać.
Muszę więc upychać kolankiem i rozpychać łokciami.
Nawet miskę na bratki mamy taką samą.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 7
Witam
W ogrodzie pracy jeszcze sporo więc tylko wkleję trochę zdjęć w czasie, gdy gotuję coś na obiad.
Coraz więcej roślin się pokazuje, niektórych jednak jeszcze nie widać i to mnie trochę martwi.
Miałam posadzonych kilka nowych bylin i te jeszcze się nie pokazały.
Znaczniki są i ciągle tam zaglądam czy coś się nie zieleni.
Nadal porządkuję brzegi rabat, poprzycinałam róże i nawet żółcą się już pąki na mojej forsycji.
Najgorzej wyglądają ubiegłoroczne nowe nabytki różane. Na ogół są to rabatówki, więc może odżyją.
Jednak dobrze, że postawiłam na róże historyczne w moim ogrodzie. Te są niezawodne i naprawdę nie potrzebują
wielkich starań. Teraz cieszą zielonymi pędami i mają już nawet zielone pąki liściowe.
Ewelinko
bratki ładnie się rozrastają. Taki przyrząd jest wygodny, bo jak próbowałam robić to szpadelkiem,
to tak dobrze nie wychodziło. Do tego jeszcze najlepiej mieć jeszcze chętną i tanią siłę roboczą a jak nie ma to trudno,
przynajmniej nam jest lżej.

Karolinko
Wszystko zależy od charakteru ogrodu. To już nasz wybór, czy chcemy widzieć takie granice, czy nie.
Wiosną jest mnóstwo rzeczy do zrobienia w ogrodzie i czasami trzeba wybrać, co jest dla nas najważniejsze.
Czy wiesz, że ja tych stokrotek jeszcze nie kupiłam ?
Byłam w sklepie i nie wiedziałam jakie kupić, czy tylko białe, czy różowe też. I w tej sytuacji nie kupiłam żadnych.

Oleńko
też mam takie bratki żółte i niebiesko-granatowe ale w innych doniczkach na ganku.
Tylko tam mają więcej cienia i jeszcze tak ładnie nie podrosły. Na razie tamte wystawiam na słońce, żeby się podbudowały.

Aniu
Ty teraz to masz dużo ogrodów do oporządzenia.
Pewnie miotasz się między nimi. Czy będziesz z tego starszego przenosiła jakieś rośliny ?

Grażko
Chyba już kiedyś porównywałyśmy swoje areały i wyszło na to, że mamy podobne.
Zawsze się dziwiłam, że ty masz tyle roślin i potrafisz je tam zmieścić. U mnie każda nowa roślina wymaga karczowania trawy.
To skutecznie studzi moje chciejstwa.
Najlepiej to teraz skubać trawniczki, kiedy jeszcze murawa słabiutka po zimie.

U mnie jeszcze nie jest tak kwieciście, jak na południu czy zachodzie kraju.
Powolutku rozkwitają kolejne kwiatki.


Podczas robienia zdjęć kwiatkom przyleciał do ogrodu grzywacz i dał zrobić sobie całkiem pokaźną sesję zdjęciową.
Najpierw na górze a później na dole.




A temu wszystkiemu przyglądała się moja Misia. I tak mamy autoportret z kotem.

Miłego weekendu i wspaniałej pogody

W ogrodzie pracy jeszcze sporo więc tylko wkleję trochę zdjęć w czasie, gdy gotuję coś na obiad.
Coraz więcej roślin się pokazuje, niektórych jednak jeszcze nie widać i to mnie trochę martwi.
Miałam posadzonych kilka nowych bylin i te jeszcze się nie pokazały.
Znaczniki są i ciągle tam zaglądam czy coś się nie zieleni.
Nadal porządkuję brzegi rabat, poprzycinałam róże i nawet żółcą się już pąki na mojej forsycji.
Najgorzej wyglądają ubiegłoroczne nowe nabytki różane. Na ogół są to rabatówki, więc może odżyją.
Jednak dobrze, że postawiłam na róże historyczne w moim ogrodzie. Te są niezawodne i naprawdę nie potrzebują
wielkich starań. Teraz cieszą zielonymi pędami i mają już nawet zielone pąki liściowe.
Ewelinko
to tak dobrze nie wychodziło. Do tego jeszcze najlepiej mieć jeszcze chętną i tanią siłę roboczą a jak nie ma to trudno,
przynajmniej nam jest lżej.

Karolinko
Wszystko zależy od charakteru ogrodu. To już nasz wybór, czy chcemy widzieć takie granice, czy nie.
Wiosną jest mnóstwo rzeczy do zrobienia w ogrodzie i czasami trzeba wybrać, co jest dla nas najważniejsze.
Czy wiesz, że ja tych stokrotek jeszcze nie kupiłam ?
Byłam w sklepie i nie wiedziałam jakie kupić, czy tylko białe, czy różowe też. I w tej sytuacji nie kupiłam żadnych.

Oleńko
Tylko tam mają więcej cienia i jeszcze tak ładnie nie podrosły. Na razie tamte wystawiam na słońce, żeby się podbudowały.

Aniu
Pewnie miotasz się między nimi. Czy będziesz z tego starszego przenosiła jakieś rośliny ?

Grażko
Zawsze się dziwiłam, że ty masz tyle roślin i potrafisz je tam zmieścić. U mnie każda nowa roślina wymaga karczowania trawy.
To skutecznie studzi moje chciejstwa.
Najlepiej to teraz skubać trawniczki, kiedy jeszcze murawa słabiutka po zimie.

U mnie jeszcze nie jest tak kwieciście, jak na południu czy zachodzie kraju.
Powolutku rozkwitają kolejne kwiatki.


Podczas robienia zdjęć kwiatkom przyleciał do ogrodu grzywacz i dał zrobić sobie całkiem pokaźną sesję zdjęciową.
Najpierw na górze a później na dole.




A temu wszystkiemu przyglądała się moja Misia. I tak mamy autoportret z kotem.

Miłego weekendu i wspaniałej pogody
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród Ignis05 część 7
Krysiu, ogródki z dnia na dzień coraz bardziej kolorowe - piękne te Twoje cebulowe.
Grzywacz świetnie zapozował ale autoportret z Misią nad wyraz oryginalny, buziak dla Ciebie i głaski dla Misi.
Masz wiadomość.
Grzywacz świetnie zapozował ale autoportret z Misią nad wyraz oryginalny, buziak dla Ciebie i głaski dla Misi.
Masz wiadomość.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Ignis05 część 7
Witaj. Fajny autoportret z kotem
. Krysiu jeśli chodzi o róże sadzone jesienią to nie tylko u Ciebie właśnie te wyglądają najgorzej. Pracy jest sporo ale z pewnością sobie poradzisz. U mnie ciężko o tanią siłę roboczą
więc muszę sama . A co do brzegów rabat to faktycznie szpadelkiem mi nie wychodzi i strasznie kaleczę te brzegi
. Poddałam się i póki co na razie nie robię, może trafię na taki przyrząd gdzieś w ogrodniczym to kupię
. Piękna wiosna u Ciebie, wszystko zaczyna się zielenić i kolor te się pojawia
. Pozdrawiam i słoneczka życzę
.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Ignis05 część 7
Misia aż mruży oczy z rozkoszy wygrzewania się w słonku.
Autoportret wyszedł świetnie.
Oglądałaś dzisiaj rano najpiękniejsze przydomowe ogródki w Anglii?
Mózg się lasuje na takie widoki a ja z kompleksem namiastki ogrodnika zostałam.
Jejku .....jak daleko mi do takich ogrodów.
Ale cieszy mnie to co mam i czemu mogę podołać.
Miłego weekendu.
Autoportret wyszedł świetnie.
Oglądałaś dzisiaj rano najpiękniejsze przydomowe ogródki w Anglii?
Mózg się lasuje na takie widoki a ja z kompleksem namiastki ogrodnika zostałam.
Jejku .....jak daleko mi do takich ogrodów.
Ale cieszy mnie to co mam i czemu mogę podołać.
Miłego weekendu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród Ignis05 część 7
A ja przyrząd mam, tylko wciąż nie mam kiedy zabrać się za to przycinanie. Nadal walczę z porządkowaniem rabat. Przynajmniej róże już przycięłam. Powojniki z grubsza też. Wszystkie wiosenne maleństwa są śliczne. Szczególnie te w moim ulubionym kolorze blue
Szafirek chyba jakiś inny niż mój...Ma znacznie szersze liście. Czy wiesz co to za odmiana bergenii? Te kwiatki są bladoróżowe czy białe?
Grzywacze kręcą się po parku obok działek, ale u mnie jeszcze nie widziałam. Za to sierpówki chyba mieszkają na mojej działce.
Autoportret wyszedł świetny
Grzywacze kręcą się po parku obok działek, ale u mnie jeszcze nie widziałam. Za to sierpówki chyba mieszkają na mojej działce.
Autoportret wyszedł świetny
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Ignis05 część 7
Ja jak jestem w rozterce co kupić to kupuję oba gatunki, kolorki....
żeby potem nie żałować. Jasne ,ze każdy wybiera charakter ogrodu swojego-mnie się podoba jak u Ciebie tak starannie rabaty przycięte. Ale to praca fizyczna i ja ni8e dam rady, to musi być ogród naturalistyczny
Ślicznie u Ciebie 
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród Ignis05 część 7
Krysiu, ja dzisiaj też kupiłam białe bratki i z doniczką plastykową wstawię je, do białego koszyczka.
Dzisiaj było bardzo zimno i nie byłam w ogrodzie ale zaliczyłam centrum ogrodniczym .
Dopiero u Ciebie zobaczyłam jak odróżnić, te trzy rośliny, bo pokazałaś je, tak obrazowo
cebulica syberyjska ,puszkinia i śnieżnik -różnica między nimi jest widoczna .
Napracowałaś się przy trawnikach ale efekt jest widoczny /oczywiście na jakiś czas/
Dzisiaj było bardzo zimno i nie byłam w ogrodzie ale zaliczyłam centrum ogrodniczym .
Dopiero u Ciebie zobaczyłam jak odróżnić, te trzy rośliny, bo pokazałaś je, tak obrazowo
cebulica syberyjska ,puszkinia i śnieżnik -różnica między nimi jest widoczna .
Napracowałaś się przy trawnikach ale efekt jest widoczny /oczywiście na jakiś czas/
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogród Ignis05 część 7
Witaj Krysiu!
Wspaniale uchwyciłaś tego pięknego ptaka! Zauważyłam, że ma on w sobie dużo ptasiej godności.
Z kolei Misia ma dużo kociej godności, bo ze stoickim spokojem przygląda się ptakowi.
A Ty wykazałaś się sprytem i profesjonalizmem, bo uchwyciłaś tę niepowtarzalną chwilę.
Trzy razy brawo!!!

Wspaniale uchwyciłaś tego pięknego ptaka! Zauważyłam, że ma on w sobie dużo ptasiej godności.
Z kolei Misia ma dużo kociej godności, bo ze stoickim spokojem przygląda się ptakowi.
A Ty wykazałaś się sprytem i profesjonalizmem, bo uchwyciłaś tę niepowtarzalną chwilę.
Trzy razy brawo!!!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17441
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Ignis05 część 7
Krysiu
Świetne zdjęcia
I kotka i autorki w oknie.I ptaszka ciekawskiego
I kwiatuszków oczywiście
Piszkini nie mam jeszcze.Chyba na jesieni trzeba ja sobie zakupić.Bo wyglądają bardzo efektownie.
Świetne zdjęcia
I kotka i autorki w oknie.I ptaszka ciekawskiego
Piszkini nie mam jeszcze.Chyba na jesieni trzeba ja sobie zakupić.Bo wyglądają bardzo efektownie.
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród Ignis05 część 7
Jak miło zobaczyć Cię chociaż w odbicie okna. Moje róże też w większości będę musiała przyciąć do wysokości kopczyka. Jednak taka bezśnieżna zima nie była dobra dla roślin. Forsycję zaczynają się i u mnie żółcić. To znak że trzeba uzbroić ręce w długie rękawice i powalczyć z kolczastymi.

