Witajcie w ponurą sobotę ,chociaż cały dzień padało ja skopałam i wsadziłam kalmie ,wsadziłam jedną pnącą różę i rozsadziłam na kaskadową złocień arktyczny i rumian Marschalla,więc na kaskadzie powoli przybywa roślinek ,ale jeszcze wszystko musi urosnąć i zasłonić pewne fragmenty,już mam na pewno jedną myszę na kaskadzie ,ale dziada otruję .
Tereniu,podesłałam Ci deszczyk,mam dwie stare kalmie ,sa tak cudne jak kwitną ,że postanowiłam dokupić ,teraz będę miała6 szt,a już tamte starsze dzisiaj rozmnożyłam ,wiec już mam ich więcej ,ja też jestem padnięta ,ale jakoś ochoczo robiłam w ogrodzie trzy kurtki przemoczyłam ,ale co tam,pozdrawiam i buziaczki
Beatko,witam w moim ogrodzie ,furtka otwarta ,wiec spaceruj ,mam kalmie juz parę lat ,ale stwierdziłam ,ze powiększę kolekcję ,zamówiłam je przez internet :sklep ogrodniczy raj.pl,więcej mają też w innym sklepie http://www.sadzonki,kwiaty.pl bardzo ładne sadzonki przyjechały,u mnie nigdy kalmie nie przemarzły,wymagają kwaśnej gleby i słoneczka ,mogą by,c w półcieniu,ale piękniej kwitną w słońcu,pozdrawiam
Aniu,miło,że podoba się ogród,pigwowce są super ze względu na pyszne i zdrowe owoce,ponieważ wszyscy mają o kolorach czerwonych lub pomarańczowych to ja wymyśliłam ,ze będę miała o białych kwiatach,może udało by mi się odkopać na drugi rok jakąś gałązkę ,tak ukopałam Kasi i już jej kwitnie ,ale straszna z nim robota ,bo pędy są praktycznie nie do przecięcia przeze mnie ,muszę szukać pomocy,pozdrawiam i zapraszam znowu
Gosiu,ta wiśnia to takie malutkie drzewko,a bardziej krzew,można przyciąć w kulkę ,albo stożek ,w tym roku muszę zaraz po kwitnieniu przyciąć je ,żeby nie urosły za wysokie,kalmie bardzo ładne przyjechały i w różnych odmianach ,każda inna ,myślę ,że w tym roku może coś zakwitnie ,już rosną ,pozdrawiam
Iwonko,swoje dzisiaj posadziłam ,pożyczyłam troszkę rabaty pod dalie

,kalmie muszą mieć kwaśną ziemię i słoneczko,w półcieniu też mogą być ,ale piękniej kwitną w słońcu,więc wystawę dostały południową ,tamte moje stare tez tam rosną ,wiec teraz będzie ich już więcej razem ,pozdrawiam
Beatko,nawet nie wiesz jak sie cieszę ,że buszujesz po moim ogrodzie ,lato w ogrodzie jest cudowne ,pełne kolorów,zapachów i smaków,bo po to mamy ogrody,gorąco pozdrawiam i zapraszam znowu
Marysiu,już nam dolało,dzisiaj taplałam sie w tej mojej glinie,żeby przygotować miejsce pod kalmie ,ta wiśnia to nie drzewo ,tylko taki krzew ma już parę lat i rośnie bardzo wolno ,a w tym roku po przekwitnięci zrobię jej cięci i troszkę uformuję ,cały dzień u mnie pada,troszkę byłam też na zakupach i obiadek i ogród i tak minął dzień ,ale w ogrodzie jestem najszczęśliwsza,pozdrawiam
Kasiu,za moment i u Ciebie będą całe łany tych fiołków,fajnie ,że pigwowiec rośnie ,nawet nie wiesz ile się go nakopałam ,zanim go odcięłam ,ma tak mocne i sprężyste korzenie i pędy ,ale co się nie robi jak ktoś bardzo potrzebuje

ta wiśnia też wypuszcza dołem pędy ,pozdrawiam
Aguś,cieszę się ,że podobają się moje roślinki,każdy ma coś innego i ciekawego w ogrodzie i wszystkie ogrody takie piękne,pozdrawiam
Iwonko,ale Ty pospieszna ,jeszcze nie zdążyłam odpowiedzieć na Twoje pytanie ,a Ty już wszystko przesadziłaś a dałaś kwaśnej ziemi ,bo one w takiej rosną no i w słoneczku piękniej i więcej kwitną ,pozdrawiam
Tereniu,właśnie dzisiaj na tym deszczu przygotowałam rabatę i wsadziłam w kwaśnej ziemi i na słonecznym stanowisku,może zakwitną jeszcze w tym roku ,bo sadzonki śliczne ,mam wąskolistną i szerokolistną już dawno i nigdy mi nie przemarzły a nigdy nie okrywam , pięknie rosną i kwitną ,więc postanowiłam powiększyć kolekcję ,piwonia Fan Tan ma już spore pączki ,wiec niedługo zakwitnie ,wiśnie też są tak oblepione kwiatami i milionami pszczół aż buczy ten krzak ,pozdrawiam gorąco
