 .Śliczna miodunka już widziałam ja u Ewci [Ewakora]
 .Śliczna miodunka już widziałam ja u Ewci [Ewakora]Moje oczko w głowie cz. 8
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Tereniu teraz akuratnie nie mam żadnej rośliny okrytej folią bąbelkową lecz to proste.Kawałek składam na pół jakby to był worek i owijam wszystkie patyczki  związuję drutem czy sznurkiem żeby folia się nie rozleciała .Oczywiście na dole  folię  przysypuję ziemią ,żeby patyczki miały cieplutko .Teraz owinęłam taką folią doniczkę z patyczkami wawrzynka i stoi sobie obok mamy .Tereniu ja dziennie mnóstwo ich zbijam co najmniej 10 szt tyle ich jest .Teraz dobierają się do liści tulipanów ,hiacyntów czy młodych listków chryzantemowych .Jednak wytoczyłam im wojnę nie ma zmiłuj się   .Śliczna miodunka już widziałam ja u Ewci [Ewakora]
 .Śliczna miodunka już widziałam ja u Ewci [Ewakora]
			
			
									
						
										
						 .Śliczna miodunka już widziałam ja u Ewci [Ewakora]
 .Śliczna miodunka już widziałam ja u Ewci [Ewakora]- 
				clem3
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Ale piękne narcyze  Tez co prawda posiadam, ale jeszcze nie w takich cudnych kępach...
  Tez co prawda posiadam, ale jeszcze nie w takich cudnych kępach...
			
			
									
						
							 Tez co prawda posiadam, ale jeszcze nie w takich cudnych kępach...
  Tez co prawda posiadam, ale jeszcze nie w takich cudnych kępach...Pozdrawiam Małgosia  poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
			
						Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Tereniu, a jak zdrówko?, jak zabiegi? miodunki śliczne, mam białą, czerwoną i tą plamistą, miałam też z niebieskimi cudnymi kwiatami, ale przepadła mi, nie wiem czemu 
			
			
									
						
										
						
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Witam Was dziewczyny w sobotni poranek   
 
U mnie nareszcie pada z czego się bardzo cieszę , raz że odpocznę a dwa podleje moje kwiatuszki i nareszcie może ruszą z kopyta 
 
Marysiu dziękuje bardzo jesteś kochana 
   
 
Właśnie przez te wyjazdy trudno cokolwiek zrobić ale został mi jeszcze tylko jeden zabieg i już koniec .
Ciemiernik na pewno się przyjmie , ja muszę swojego przenieść na nową działkę tylko nie wiem kiedy byłby najlepszy czas ??
Dziękuję Ci bardzo i ja Tobie zdrówka życzę 
 
Jadziu dzięki za instrukcję na pewno wypróbuję czy teraz też tak sadzonkujesz ??
 na pewno wypróbuję czy teraz też tak sadzonkujesz ??
Na razie u mnie tylko kilka ślimaków zabiłam i teraz nie widzę ale boję się co będzie po tym deszczu - na pewno rusza na żer .
Dziękuję w imieniu miodunki , jak się rozrośnie chętnie się podzielę 
 
Małgosiu ja narcyze dosadzam i dosadzam bo mi się bardzo podobają Twoje też się na pewno rozrosną
 Twoje też się na pewno rozrosną   
 
Iwonko zdrówko zamiast lepiej to gorzej , nawet dodatkowe zabiegi dziewczyny mi dołożyły ale nie widzę poprawy w poniedziałek ostatni zabieg i muszę znowu iść do lekarza może coś zaradzi 
 
Ja mam miodunkę plamistą i ta czerwoną jesienią dostałam od Marysi i nawet nie myślałam że się przyjęła a ona tak ładnie zakwitła - widać że dana z serca 
 
Zdjęć nie ma bo tak się wczoraj zajęłam pracą że się ciemno zrobiło i nie dało się zrobić a dzisiaj też nie będzie bo leje , chociaż jadę zajrzeć na działkę co tam słychać .
Miłego dnia życzę wszystkim odwiedzającym mój watek .
			
			
									
						
										
						 
 U mnie nareszcie pada z czego się bardzo cieszę , raz że odpocznę a dwa podleje moje kwiatuszki i nareszcie może ruszą z kopyta
 
 Marysiu dziękuje bardzo jesteś kochana
 
   
 Właśnie przez te wyjazdy trudno cokolwiek zrobić ale został mi jeszcze tylko jeden zabieg i już koniec .
Ciemiernik na pewno się przyjmie , ja muszę swojego przenieść na nową działkę tylko nie wiem kiedy byłby najlepszy czas ??
Dziękuję Ci bardzo i ja Tobie zdrówka życzę
 
 Jadziu dzięki za instrukcję
 na pewno wypróbuję czy teraz też tak sadzonkujesz ??
 na pewno wypróbuję czy teraz też tak sadzonkujesz ??Na razie u mnie tylko kilka ślimaków zabiłam i teraz nie widzę ale boję się co będzie po tym deszczu - na pewno rusza na żer .
Dziękuję w imieniu miodunki , jak się rozrośnie chętnie się podzielę
 
 Małgosiu ja narcyze dosadzam i dosadzam bo mi się bardzo podobają
 Twoje też się na pewno rozrosną
 Twoje też się na pewno rozrosną   
 Iwonko zdrówko zamiast lepiej to gorzej , nawet dodatkowe zabiegi dziewczyny mi dołożyły ale nie widzę poprawy w poniedziałek ostatni zabieg i muszę znowu iść do lekarza może coś zaradzi
 
 Ja mam miodunkę plamistą i ta czerwoną jesienią dostałam od Marysi i nawet nie myślałam że się przyjęła a ona tak ładnie zakwitła - widać że dana z serca
 
 Zdjęć nie ma bo tak się wczoraj zajęłam pracą że się ciemno zrobiło i nie dało się zrobić a dzisiaj też nie będzie bo leje , chociaż jadę zajrzeć na działkę co tam słychać .
Miłego dnia życzę wszystkim odwiedzającym mój watek .
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Też się zachwyciłam narcyzami.Duże kępki.
U mnie chyba za słaba ziemia dla nich.Muszę pomyśleć o nawożeniu w ogrodzie.Najchętniej bym coś od m. podkradła z nawozów,tylko pojęcia nie mam,jaki powinien być skład nawozów do roślin kwitnących
			
			
									
						
										
						U mnie chyba za słaba ziemia dla nich.Muszę pomyśleć o nawożeniu w ogrodzie.Najchętniej bym coś od m. podkradła z nawozów,tylko pojęcia nie mam,jaki powinien być skład nawozów do roślin kwitnących

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Tereniu  oczywiście ,ze możesz teraz tak samo zrobić tylko sadzonkę pozostawić w cieniu ,żeby się nie zaparzyła .Za sadzonkę miodunki dziękuję
  oczywiście ,ze możesz teraz tak samo zrobić tylko sadzonkę pozostawić w cieniu ,żeby się nie zaparzyła .Za sadzonkę miodunki dziękuję  lecz to następna roślina którą uwielbiają ślimaki. Zauważyłam ,że miodunki dobrze rosną w wilgotnym kąciku, a u mnie takich nie ma
  lecz to następna roślina którą uwielbiają ślimaki. Zauważyłam ,że miodunki dobrze rosną w wilgotnym kąciku, a u mnie takich nie ma   Przekochane zdrowie i jeśli zacznie szwankować w sezonie to przerąbane
 Przekochane zdrowie i jeśli zacznie szwankować w sezonie to przerąbane   Ja jakoś  tam się trzymam i staram się nie przesadzać z robotami.Niestety deszcz dalej sobie pada fakt ,że nie jest obfity lecz mocno się ochłodziło .Moje rośliny w przenośnym inspekcie włożyłam do grubego kartonu i na dodatek jeszcze okryłam szybami.Zaś z tyłu osłoniłam dodatkowo  kartonem .Dobrze ,że taki wielki sobie zostawiłam
 Ja jakoś  tam się trzymam i staram się nie przesadzać z robotami.Niestety deszcz dalej sobie pada fakt ,że nie jest obfity lecz mocno się ochłodziło .Moje rośliny w przenośnym inspekcie włożyłam do grubego kartonu i na dodatek jeszcze okryłam szybami.Zaś z tyłu osłoniłam dodatkowo  kartonem .Dobrze ,że taki wielki sobie zostawiłam
			
			
									
						
										
						 oczywiście ,ze możesz teraz tak samo zrobić tylko sadzonkę pozostawić w cieniu ,żeby się nie zaparzyła .Za sadzonkę miodunki dziękuję
  oczywiście ,ze możesz teraz tak samo zrobić tylko sadzonkę pozostawić w cieniu ,żeby się nie zaparzyła .Za sadzonkę miodunki dziękuję  lecz to następna roślina którą uwielbiają ślimaki. Zauważyłam ,że miodunki dobrze rosną w wilgotnym kąciku, a u mnie takich nie ma
  lecz to następna roślina którą uwielbiają ślimaki. Zauważyłam ,że miodunki dobrze rosną w wilgotnym kąciku, a u mnie takich nie ma   Przekochane zdrowie i jeśli zacznie szwankować w sezonie to przerąbane
 Przekochane zdrowie i jeśli zacznie szwankować w sezonie to przerąbane   Ja jakoś  tam się trzymam i staram się nie przesadzać z robotami.Niestety deszcz dalej sobie pada fakt ,że nie jest obfity lecz mocno się ochłodziło .Moje rośliny w przenośnym inspekcie włożyłam do grubego kartonu i na dodatek jeszcze okryłam szybami.Zaś z tyłu osłoniłam dodatkowo  kartonem .Dobrze ,że taki wielki sobie zostawiłam
 Ja jakoś  tam się trzymam i staram się nie przesadzać z robotami.Niestety deszcz dalej sobie pada fakt ,że nie jest obfity lecz mocno się ochłodziło .Moje rośliny w przenośnym inspekcie włożyłam do grubego kartonu i na dodatek jeszcze okryłam szybami.Zaś z tyłu osłoniłam dodatkowo  kartonem .Dobrze ,że taki wielki sobie zostawiłam- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Witaj Jolu    
 
Zawsze trzeba wspomóc trochę nasze kwiatuszki - na pewno M. ma nawóz wieloskładnikowy , zasil a zobaczysz jak się odwdzięczą 
 
Najlepszy nawóz to taki co zawiera najwięcej potasu , trochę mniej fosforu i najmniej azotu , dobrze żeby miał jakieś inne składnik ale to śladowe ilości .
Jadziu ja u Ciebie a Ty u mnie - podziwiałam Twoje piękne kwiatuszki a kokorycz śliczna
 ja u Ciebie a Ty u mnie - podziwiałam Twoje piękne kwiatuszki a kokorycz śliczna   
 
Ja mam wilgotne miejsce i tam posadziłam ta miodunkę tylko żeby się nie dobrały do niej te obskurne ślimory .
U mnie tez pada ale ja się cieszę bo może reszta roślinek się w końcu pokaże a jak chryzantemy ??? moje coś tam zaczynają wypuszczać , zobaczymy po tym deszczu . Moje roślinki dalej kiszą się w domu bo boję się wynieść na zewnątrz , gdybym była na miejscu to co innego w każdej chwili wieczorem można dodatkowo okryć albo przenieść  , trudno muszę się męczyć i one też
 a jak chryzantemy ??? moje coś tam zaczynają wypuszczać , zobaczymy po tym deszczu . Moje roślinki dalej kiszą się w domu bo boję się wynieść na zewnątrz , gdybym była na miejscu to co innego w każdej chwili wieczorem można dodatkowo okryć albo przenieść  , trudno muszę się męczyć i one też   
 
Musze sprawić sobie taką szklarenkę przenośną albo nawet dwie , tylko nigdzie ich nie widzę
A jaki to przenośny inspekt sobie zrobiłaś czy kupiłaś ?? może i ja coś takiego odgapie ???? możesz pokazać jak wygląda ??
Z nudów muszę coś jeszcze wysiać
			
			
									
						
										
						 
 Zawsze trzeba wspomóc trochę nasze kwiatuszki - na pewno M. ma nawóz wieloskładnikowy , zasil a zobaczysz jak się odwdzięczą
 
 Najlepszy nawóz to taki co zawiera najwięcej potasu , trochę mniej fosforu i najmniej azotu , dobrze żeby miał jakieś inne składnik ale to śladowe ilości .
Jadziu
 ja u Ciebie a Ty u mnie - podziwiałam Twoje piękne kwiatuszki a kokorycz śliczna
 ja u Ciebie a Ty u mnie - podziwiałam Twoje piękne kwiatuszki a kokorycz śliczna   
 Ja mam wilgotne miejsce i tam posadziłam ta miodunkę tylko żeby się nie dobrały do niej te obskurne ślimory .
U mnie tez pada ale ja się cieszę bo może reszta roślinek się w końcu pokaże
 a jak chryzantemy ??? moje coś tam zaczynają wypuszczać , zobaczymy po tym deszczu . Moje roślinki dalej kiszą się w domu bo boję się wynieść na zewnątrz , gdybym była na miejscu to co innego w każdej chwili wieczorem można dodatkowo okryć albo przenieść  , trudno muszę się męczyć i one też
 a jak chryzantemy ??? moje coś tam zaczynają wypuszczać , zobaczymy po tym deszczu . Moje roślinki dalej kiszą się w domu bo boję się wynieść na zewnątrz , gdybym była na miejscu to co innego w każdej chwili wieczorem można dodatkowo okryć albo przenieść  , trudno muszę się męczyć i one też   
 Musze sprawić sobie taką szklarenkę przenośną albo nawet dwie , tylko nigdzie ich nie widzę

A jaki to przenośny inspekt sobie zrobiłaś czy kupiłaś ?? może i ja coś takiego odgapie ???? możesz pokazać jak wygląda ??
Z nudów muszę coś jeszcze wysiać

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Tereniu to ta szklarenka-inspekt przenośna którą u siebie pokazałam .Stoi na podeście altanki, a zimę spędza w środku .Jednak zimą niczego tam nie zostawiam.Chryzantem na razie nie widać lecz liczę na to ,ze jeszcze się pokażą.W domu wychodzą ogórki i astry a także sałata [znów ślimakolubna] i pomidorowe koraliki.  U mnie jest więcej tych muszelkowych dopiero potem pokazują się pomrowy .Jedne i drugie roślinożerne, a za ogródkiem jest tyle nieużytków to dlaczego tam się nie osiedlą  Dzisiaj rano winniczek przyczaił się na miodunce pstrej i delektował się nią
 Dzisiaj rano winniczek przyczaił się na miodunce pstrej i delektował się nią  
			
			
									
						
										
						 Dzisiaj rano winniczek przyczaił się na miodunce pstrej i delektował się nią
 Dzisiaj rano winniczek przyczaił się na miodunce pstrej i delektował się nią  
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Tereniu ja ciemierniki dzielę i przesadzam w czerwcu tzn po kwitnieniu odbudowują masę liściową i potem można przesadzić.  Najlepiej z dużą bryłą korzeniową   Jak dzielę to wsadzam do doniczek i znowu puszczają młode liście i to jest oznaka że się przyjęły
  Jak dzielę to wsadzam do doniczek i znowu puszczają młode liście i to jest oznaka że się przyjęły  
 
Poprawa po zabiegach podobno jest po jakimś czasie. Tak mi mówiły panie w sanatorium, że po powrocie za około 2 tygodnie powinna być poprawa. Czego i Tobie życzę
			
			
									
						
										
						 Jak dzielę to wsadzam do doniczek i znowu puszczają młode liście i to jest oznaka że się przyjęły
  Jak dzielę to wsadzam do doniczek i znowu puszczają młode liście i to jest oznaka że się przyjęły  
 Poprawa po zabiegach podobno jest po jakimś czasie. Tak mi mówiły panie w sanatorium, że po powrocie za około 2 tygodnie powinna być poprawa. Czego i Tobie życzę

- 
				plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Witaj,Tereniu  
 
Cieszę się, że kończysz zabiegi. Po nich na pewno poczujesz się lepiej, a to da Ci porządnego powera do ogrodowej działalności.
  Po nich na pewno poczujesz się lepiej, a to da Ci porządnego powera do ogrodowej działalności.  
 
U mnie deszczu nie ma, ale słońca też nie. Jest taki ni pies, ni wydra ..... a zimno i nieprzyjemnie na dworze.
  Jest taki ni pies, ni wydra ..... a zimno i nieprzyjemnie na dworze.   
 
Chciałabym deszczu, bo już ziemia przesuszona, ale mogę sobie chcieć. 
   
 
Na jutro zapowiadają u nas deszcz ciągły, ale ja już nie wierzę, bo co dzień tak mówią, a nie pada. 
 
Pozdrawiam cieplusieńko.
			
			
									
						
										
						 
 Cieszę się, że kończysz zabiegi.
 Po nich na pewno poczujesz się lepiej, a to da Ci porządnego powera do ogrodowej działalności.
  Po nich na pewno poczujesz się lepiej, a to da Ci porządnego powera do ogrodowej działalności.  
 U mnie deszczu nie ma, ale słońca też nie.
 Jest taki ni pies, ni wydra ..... a zimno i nieprzyjemnie na dworze.
  Jest taki ni pies, ni wydra ..... a zimno i nieprzyjemnie na dworze.   
 Chciałabym deszczu, bo już ziemia przesuszona, ale mogę sobie chcieć.
 
   
 Na jutro zapowiadają u nas deszcz ciągły, ale ja już nie wierzę, bo co dzień tak mówią, a nie pada.
 
 Pozdrawiam cieplusieńko.

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Och Tereniu te zabiegi nie zawsze pomagają, u mnie było podobnie niestety  a ciemiernika przenosiłam właśnie na swoją działkę i widzę, że dobrze się trzyma, a był kwitnący, nic mu się nie stało
 a ciemiernika przenosiłam właśnie na swoją działkę i widzę, że dobrze się trzyma, a był kwitnący, nic mu się nie stało 
			
			
									
						
										
						 a ciemiernika przenosiłam właśnie na swoją działkę i widzę, że dobrze się trzyma, a był kwitnący, nic mu się nie stało
 a ciemiernika przenosiłam właśnie na swoją działkę i widzę, że dobrze się trzyma, a był kwitnący, nic mu się nie stało 
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Witam w ten pochmurny deszczowy dzień , trochę mi się nudzi bo nadziałkę tylko zajrzałam ale za mokro żeby tam wchodzić , więc jeszcze trochę sobie wysiałam bo mam chyba za mało   
 
Jadziu o taka szklarenke mi chodzi tylko nie wiem gdzie się kupuje bo w sklepach nie widać 
 
Ja astry wysieję już od razu na działce - chyba nie za wcześnie ??
U mnie też były nieużytki wokoło ale widzę że sąsiadom chyba wstyd i wzięli się za wycinanie chaszczy , może przez to będzie ich mniej 
 
Marysiu dzięki za radę odnośnie ciemierników to przesadzę w czerwcu
 to przesadzę w czerwcu   
 
Wiem że poprawa po jakimś czasie po zabiegach ale mnie bardziej boli teraz i nie pozwala chodzić , to nie wiem co to ?
Witaj Lucynko 
 
Oby tak było i żebym lepiej się poczuła po tych zabiegach bo na razie jest gorzej .
Lucynko na pewno popada jutro , wczoraj jak czytałam i patrzyłam na prognozę to nie dowierzałam a jednak pada a nawet leje i to cały dzień - równiutko 
  
Życzę Ci w nocy deszczyku a w dzień słoneczka 
 
a teraz pokażę Wam część moich sieweczek - tylko się nie śmiejcie 
 

Iwonko tego też się boję , bo mi się pogorszyło w trakcie zabiegów - chyba że za dużo chodzę na działce 
 
Ciemiernika przeniosę , mój też kwitnie i nie wiedziałam kiedy się wsiąść za niego .
Zdrówka Iwonko i miłego weekendu
			
			
									
						
										
						 
 Jadziu o taka szklarenke mi chodzi tylko nie wiem gdzie się kupuje bo w sklepach nie widać
 
 Ja astry wysieję już od razu na działce - chyba nie za wcześnie ??
U mnie też były nieużytki wokoło ale widzę że sąsiadom chyba wstyd i wzięli się za wycinanie chaszczy , może przez to będzie ich mniej
 
 Marysiu dzięki za radę odnośnie ciemierników
 to przesadzę w czerwcu
 to przesadzę w czerwcu   
 Wiem że poprawa po jakimś czasie po zabiegach ale mnie bardziej boli teraz i nie pozwala chodzić , to nie wiem co to ?
Witaj Lucynko
 
 Oby tak było i żebym lepiej się poczuła po tych zabiegach bo na razie jest gorzej .
Lucynko na pewno popada jutro , wczoraj jak czytałam i patrzyłam na prognozę to nie dowierzałam a jednak pada a nawet leje i to cały dzień - równiutko
 
  Życzę Ci w nocy deszczyku a w dzień słoneczka
 
 a teraz pokażę Wam część moich sieweczek - tylko się nie śmiejcie
 
 Iwonko tego też się boję , bo mi się pogorszyło w trakcie zabiegów - chyba że za dużo chodzę na działce
 
 Ciemiernika przeniosę , mój też kwitnie i nie wiedziałam kiedy się wsiąść za niego .
Zdrówka Iwonko i miłego weekendu

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Tereniu koniecznie kup na drugi rok taką szklarenkę domową na co najmniej cztery półki. Jest to dobre rozwiązanie i nie narażasz podłogi na zniszczenie. Nikt się nie będzie śmiał, bo każdy ma swoje co nieco!  Ja na szczęście mam bliżej do wyniesienia i w razie czego mogę wrażliwsze przynieść z tunelu do domu
  Ja na szczęście mam bliżej do wyniesienia i w razie czego mogę wrażliwsze przynieść z tunelu do domu 
			
			
									
						
										
						 Ja na szczęście mam bliżej do wyniesienia i w razie czego mogę wrażliwsze przynieść z tunelu do domu
  Ja na szczęście mam bliżej do wyniesienia i w razie czego mogę wrażliwsze przynieść z tunelu do domu 
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz. 8
Iwonko  to tylko część   a jeszcze ile do pikowania .
 a jeszcze ile do pikowania .
Marysiu ale gdzie kupić taką solidną jak u Was widzę ?? w sklepach nigdzie nie ma albo ja jestem ślepa albo szukam nie tam gdzie trzeba 
 
Podłogi już podniszczone
			
			
									
						
										
						 a jeszcze ile do pikowania .
 a jeszcze ile do pikowania .Marysiu ale gdzie kupić taką solidną jak u Was widzę ?? w sklepach nigdzie nie ma albo ja jestem ślepa albo szukam nie tam gdzie trzeba
 
 Podłogi już podniszczone






 
 
		
