Poniżej prezentuję mój mały fragment ziemi, na którym jeszcze paręnaście lat temu było prawdziwe bagno
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Czemu "ogród bananowy"? O tym w następnych postach
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Zapraszam do śledzenia moich poczynań w ogrodzie Shreka
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Jesień 2013
Na początku trzeba było opanować chaszcze:
![Obrazek](http://i.imgur.com/VndEsxr.jpg?1)
Potem trzeba było pomyśleć o żywopłocie:
![Obrazek](http://i.imgur.com/ixJ9NZx.jpg?1)
Wiosna 2014
I tak decyzja padła na tuje brabant z jednej strony:
![Obrazek](http://i.imgur.com/iMaCe3R.jpg?2)
A z drugiej na tuje szmaragd:
![Obrazek](http://i.imgur.com/v1Gghq7.jpg?1)
A z trzeciej na tuje - no właśnie - nie pamiętam nazwy gatunku (coś na literę "A"). Wiem, że latem mają piękne złociste igły.
![Obrazek](http://i.imgur.com/MAb9R3e.jpg?1)
![Obrazek](http://i.imgur.com/oXWPxcp.jpg?1)
Na żywopłocie się nie skończyło, bo chociaż na trochę kwiatów trzeba było się skusić. Przy okazji jak widać czekało mnie doprowadzenie kostki brukowej do porządku - to była udręka!
![Obrazek](http://i.imgur.com/1HSEYfK.jpg?1)
Wnioski z tworzenia żywopłotu:
- Tuja brabant pomimo corocznego przycinania nie zagęściła się jeszcze odpowiednio. Wsadziłam dość duże rośliny (miały ok. 170 cm) i być może potrzebują więcej czasu na ukorzenienie. W tym roku oczekuję spektakularnego efektu
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
- Tuja szmaragd póki co rośnie bardzo ładnie i nie ma z nią wiele zachodu (nie trzeba przycinać). W ciągu dwóch lat urosła ok. pół metra.
- Tuja złocista (no właśnie może ktoś mi podpowie co to jest za gatunek) na żywopłot okazała się strzałem w dziesiątkę. Rośnie szybko, można ją formować i jej złote igły przepięknie się prezentują. Jest też bardzo gęsta.
W następnym poście napiszę o kolejnych etapach tworzenia mojego ogrodu na byłym bagnie
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)